Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

Hej. Witam i stawiam kawusie :) Bling kupilam wczoraj nowe, zaliczylam maraton po sklepach. No i tak troche ze zmeczenia troche z nudow zaczelam czytac instrukcje obslugi :P No i tam stoi ze jak sie wlewa wody to trzeba usawic na funkcje bezparowa i wtedy dopiero spowrotem na pare :O No to tak z zaciekawienia zrobilam tak z tym starym i kurwa mac nie iskrzy :o ;) No to mam teraz dwa zelazka :)) Musze jednak dodac ze to nowe prasuje znacznie ladniej niz to stare mimo ze oba dobrej marki. Bling ty to jestes normalnie non stop przy segregowaniu ;) Ja dzisiaj musze zamienic zimowe na letnie w szafach i poprac to co zniose na dol do chodzenia teraz. U mnie juz tak cieplutko ze zaliczylam rundke po ogrodzie w pidzamie. Landrii i jak tam twoje zestawy- znalazlas cos? W prace odwiedz koniecznie Manufakture- taka drogeria, jest tego bardzo duzo na starym miescie, tam sa takie fajne kosmetyki i inne dodatki do lazienki i kuchni tez. Na balsam piwny po goleniu to mam normalnie fetysz- taki zajebisty zapach. Juz sie cieszye ze sie konczy bo bedzie tzreba znow jechac kupic :P Mrowka i co poszalalas? Kania jak zdrowko? Jasa, Katarzynek, Maja faktycznie sie jakos zapodzialy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nareszcie kawa na tarasie :))))))))))))))))))))) bosko ;) z tymi szaleństwami to cienko bo tylko korektor - rozjaśniający pod oczy sobie kupiłam z dax cosmetix jak się sprawdzi to dokupię i fluid ciuchy ogladalam i kurna na niczym oka nie zawiesiłam chyba się stara dupa robię ;) :) ale jakos to wszystko takie samo nic co by tak od razu wpadło w oko i człowiek chciałby to mieć :( zaraz spadam na dwór miłegooooooooooooooooo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Jutro bedzie sadny dzien. Jade zcora na zakupy i bede dobierac zestawy :P A w ogole to nie mam pojecia jakie ciuchy mam wziac , bo tak mieszaja z ta pogoda ze glowa boli :O Juz zmienili prognoze i ponoc od 3 maja ma byc chlodniej , do 20 stopni. Oby tylko nie padalo.No nic damy rade ;) .... TakTak a ten krem do golenia to dla faceta ?? czy dla nas ? :P Wlasnie przegladalam sobie Twoje foty z Pragi . Patrzylam gdzie bylas , moze podpowiesz gdzie powinnam byc jeszcze oprocz tej Manufaktury ? ;) Bling Ty faktycznie siedz na tylku z tym swoim T i na zadne gotowania sie nie daj namowic. I jak Ci sie obrywa , to wierz mi ze wszystko w trosce o Ciebie ;) :P I wierz mi tez, ze nie jest tak latwo namowic pozostalych domownikow do zrobienia czegos co nie bylo do tej pory ich powinnoscią :P...zadne kopy , prosby ani grozby nie pomagaja :( Pogoda iście zajebiscie piekna !! ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jakie to glupiutkie :P pewnie ze dla facetow ale ten zapach jest taki cudny ze mozna sie posikac jak sie facet tym wysmaruje :P Wiec w sumie tez dla ciebie ;) No i w konsekwencji dla niego :D Landrii tam jest wszystko piekne, pogode bedziesz miala super wiec poprostu daj sie niesc i odkrywaj. Jedyne czego ja nie zobaczylam a co jest w przewodnikach to Zlota Uliczka. Ponadto knajpki, knajpeczki i duuuuzo pysznego piweczka. Zwlaszcza noca Praga miala dla mnie cos specjalnego w sobie - jakby sie przeniesc w czasie. No i hotele maja tam przeeeeepiekne! I lozka takie wygodne i sprezyste :P Normalnie zamienilabym moje 2,5 tygodnia Francji na tydzien Pragi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie glupiutkie :P...usatysfakcjonowałas mnie swoją odpowiedzią , wiedzialas jak moje pytanie odczytac :P Kurde , wiesz jakbym tam była z moim facetem to pewnie bym bardziej romantycznie do tego podeszła...a tak ? nie chce sie za bardzo poddac urokowi i atmosferze , bo moze to byc zle odebrane ;) i bede miec potem kłopoty :P Wiem ,ze Złota Uliczka jest w planach do zwiedzania ;) Kochana jakbyś mogla jescze skrobnac mi słoweczko po ile jest piwo , tak mniej wiecej i czy mam sobie tu sobie kupic korony, czy moge jechac ze zlotowkami ?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty ja nie pamietam po ile piwo bylo :O Ja wymienialam euro dopiero w Pradze ale lepiej kup sobie troche koron bo my po przekroczeniu granicy mielismy ochote na sniadanie a na zadnej stacji benzynowej nie mieli bankomatow i przyjmowali tylko korony. Takze zjedlismy dopiero po znalezieniu bankomatu. W miescie jest tez bardzo duzo kantorow-prawie jak w PL. Spadam podlewac warzywa i na Zumbe. Bussi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dopiero wróciłam z dworu, pobiegałam za rowerem Pawła trzymając za siodełko - więc ćwiczenia mam ofajczone ;):) teraz chwila relaksu i spadamy z Pawłem po M na pociąg, dziewcze dziś miało zakończenie roku i zaraz wybywa na imprezkę :) Landrynka a ty tam w tej Pradze dużo czasu będziesz miała na zwiedzanie i takie swoje sprawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pije kawę (_) i spadam na zakupy. Coś tam zrobię bez wysiłku i zlegnę na słonku :D M wczoraj już rozstawił huśtawkę ogrodową ale podłogi nie umył ;) Bling z tym sprzątaniem to jest tak, wszyscy obiecują, przyrzekają, że pomogą, posprzątają a jak przyjdzie ci do czego.... to nie zdążą, nie mają siły, jest coś ważniejszego do zrobienia. Na przykład Młoda wróciła z pracy, zaczęła sprzątać swój pokój, potem łazienkę, korytarz, schody a jak zeszła na dół z mopem, to zabrakło i chęci i motywacji do dalszych działań :O Chyba sama dziś ten parter posprzątam, bo nie mogę patrzeć. Tzn za bardzo nie patrzę, wychodzę na dwór i wracam jak już słońce zajdzie ;) NARESZCIE MAM WYMARZONE LATO :D :D :D :D Dziś też mam plan jak najwięcej skorzystać z takiej pięknej pogody. Nie wiadomo jak długo się utrzyma. Długoterminowe prognozy są do bani i się nie sprawdzają, chyba że wróżą zimno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie ze wróżą to zimno dlatego od rana siedze na tarasie, weszłam do domu tylko wstawić obiad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Hej Kania ty lepiej siedz na dworze tak jak Mroweczka My bylysmy z siostra i kolezanka pochodzic po sklepach,bo kolezanka na slub idzie. Ciagle zmieniala zdanie ,az w koncu taks ie wkurzyla ,ze nic nie kupila . Posiedzialysmy w porcie przy piwku na slonku . Jestem padnieta Teraz maly odpoczynek a potem moze spotkam sie w miescie z T. Musialam zmienic troszke taktyke, i przez kilka dni nie jezdze do niego, takie randkowanie zawsze lepsze od zasiedzenia. Niech sie facet wysili i znajdzie czas dla wybranki, zob aczy wtedy ile tego czasu tak naprawde dla niej ma. Male zmiany od czasu do czasu sie przydadza. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Bling :D wreszcie gadasz jak człowiek :D :D :D :D a po co miał się wcześniej wysilać jak dostał wszystko na tacy? ;) Ale brawo 🌼 dobra decyzja 🌼 Nawet ja czasem zginę mojemu M i mnie szuka ;) Wczoraj stwierdził, że chyba coś mu zadałam bo wciąż jestem dla niego jak narkotyk ❤️ niedługo będzie 24 lata i miło coś takiego usłyszeć :) Wczoraj calutki dzień na dworze spędziłam i chłonęłam to ciepło ile wlezie, tzn. w cieniu na huśtawce, bo na słońcu nawet nie próbowałam. Jak w środę podniosłam nogawki od portek do kolan i wystawiłam łydki na słońce, to do dziś są czerwone ;) a wcale nie było tak gorąco jak wczoraj. Dziś może jakiś spacer po śniadaniu się uskuteczni. M zaplanował małą wycieczkę autem po okolicy w poszukiwaniu kolejnego motoru marki WSK na części. Jak na razie, jest w trakcie kompletowania kół. Stare były trochę nie teges ;) Migdał zakwitł w ogródku. Zawsze pokazywały się kwiaty a potem gdy płatki spadły, dopiero wychodziły listki. Teraz zrobił to jednocześnie. Zrobię fotę i wrzucę na fb. Za to magnolia ociąga się jak może. Ale nie jest tak źle. u sąsiadów to myślałam, że zmarzła całkiem ;) Ta to dopiero ma zapłon. ;) pokazała jeszcze maluteńkie pączki. Specjalnie poszłam ją podejrzeć. ;) A zawsze była pierwsza, skubana. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! zaglądam do Was co troche, ale mało pisze :)) kilka miesiecy temu urwałam kontakt z P i z K urwałam to chyba za duzo powiedziane bo czasem dostane smsa co slychać... ale spotkałam kogos w podobnym wieku do mnie i muszę przyznać, że głupia byłam, że szukałam nie tam gdzie trzeba tzn w starszych :) na weekend majowy zostalam w domu muszę męczyćprace mgr... Dziewczyny dbajcie o zdrowie bo to najważniejsze :)) życzę miłego poniedziałku Kawa dla wszystkich!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heej ja mialam udany weekend. W sobote bylismy na wycieczce rowerowej (zdjecia na FB) a w niedziele po sniadaniu wybralismy sie z psami na poszukiwanie ladnych wierzbowych witek na furtke do warzywnika (zdjecia na FB) i zdolalismy ja nawet zmontowac bez ani jednego gwozdzika czy srubki. Popoludniu kompletowalam narzedzia do mojego nowego warsztatu-brak zdjec. Pogoda byla przepiekna. Kania moja magnolia juz prawie przekwitla. Mam wlasciwie caly tydzien juz do soboty zaplanowany znow. Fajnie. Teraz sie szybciutko ubieram i spadam do banku wziasc kase bo juz wielkie zero w portfelu. Potem zakupy i na popoludnie mam zaplanowana wyprawe po kwiatki ;) Katarzynku fajnie ze zagladnelas. Landrii no gdzie ty sie chowasz?? Julii jak twoj urlop?? Bling sluszna decyzja! Buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ;) Nigdzie sie nie chowam . Napisałam do Was raniutko juz przed 8 i nie wysłałam posta , bo sobie go zwyczajnie usunęłam. Wkurzyłam sie i przyrzekłam sobie , ze wpadnę potem no i jestem. Weekend u mnie upalny, zakupowy, wyjazdowy i ogólnie zakrecony. W sobote zakupy jak najbardziej udane. Kilka bluzeczek z Orsayu, spodenki lniane , sandałki czerwone , troche kosmetyków ..Spodnicy zadnej nie znalazłąm, albo same "ołówki" albo mini- nic wiec dla mnie. Wczoraj wyjazd na urodziny. Wróciłam zdechła :O,,,upal dal do wiwatu :) Dzis juz pomału zaczynam sie pakowac , zeby nic mi nie umknelo.A jeszcze musze jechac do biura, i w pare miejsc. Mrowka praca pracą, ale u mnie priorytetem bedzie jak najwiecej do zobaczenia :)I bede miec na to czas na pewno !!! ;) Katarzynku no nareszcie Cie widac i fajnie, ze zmądrzałaś :P ;) Blinguś dobry wybór i tak trzymaj . Kania u mojej koleżanki taka sama sytuacja z magnolią , stoi w miejscu, nie wypuszcza zadnych kwiatow , tylko gubi liscie co jakis czas :O Julka wrócilas juz ? ;) Zdawja relacje i pokazuj foty ;) TakTak wudze na FB , ze wstawilas nowe fotki . Zaraz tam wpadam i na spokojnie wszystkie obejrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak milo 🌼 Katarzynku tak trzymaj 🌼 w końcu i ta wiosna potrafi coś zrobić z ludźmi, że zaczynają patrzeć w inny sposób na świat :D :D :D :D U mnie cudnie :) lato dosłownie. termometr od południa wskazuje 43 stopnie ale to chyba nie możliwe. Lekki wiatr robi swoje. Ja pod parasolem nie czuję tego wcale. Zaraz siadam do krzyżyków. Musze jak najwięcej podgonić te robótkę. Dziecko moje powoli zaczyna ustalać datę ślubu 🌼 1 lub 15 czerwca następnego roku. Obie mi nie pasują :( Najprawdopodobniej będę pracować w oba weekendy. Sesja. Ale skoro taką datę ustalą to trudno, będę musiała zakombinować z urlopem ;) Landrynka baw sie dobrze w Pradze 🌼 Mrówka, Taktak, Julia, bling i reszta :) 🌼 👄 miłego dnia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) jestem ledwo żywa, wróciłam z miasta pije kawe i spadam na hustawkę, nic juz dziś wiecej nie zrobię, ludziska się na weekend nazjeżdzały i nawet do masażysty nie mogę sie dopchać buuuuuuuu bo wszystko sie chce masować ;) soryyyyyyyyyy błędów nie poprawiam - nie mam sił Tak taku piękna okolica a Ty jak zwykle kwitnąca :) Landynka - baw się dobrze Blinguś - i tak trzymaj niech chłop zateskni :) KAsia - no nareszcie ;) :) Kania - biorę z Ciebie zaraz przykład - zamiast krzyżyków biorę drutki ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaglądam :) i zmykam znów na huśtawkę. Do 16tej jeszcze chwila. Potem biorę się za obiad 🌼 Wieczorem robię grilla. Zaprosiłam moja bratanice z mężem. Posiedzimy sobie ..... pogawędzimy..... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się że moje koleżanki są ze mnie dumne :)))) chociaż chwilami sama nie wiem co o tym mysleć, ale chodze 5 metrów nad ziemią... Kurde taki upal a ja sie podziębiłam... i marudze.... siadam do tworzenia mojej pracy mgr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawa!!! mam lenia... nie chce mi sie w ksiażkach siedzieć... przez ta prace zjadam wszystko co mam w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej Zrobilam tak jak zapowiedzialam. Spotkalismy sie na 2 godzinki w sobote . Calkiem inaczej takie spotkanie. W niedziele spedzilismy super wieczor razem. Wczoraj byla powtorka. Teraz pojechal gdzies zawiez znajomych. Ja sie wyszykowalam i jedziemy na spacer a potem ja do siebie. Kasiu super ze jest ktos nowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej, Witam wszystkie Laski slonecznie i serdecznie :) Serwuje kawe i radze sie spieszyc bo musze zaraz isc kosic trawe co nie napawa mnie radoscia ale mus jest mus. Udanego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laseczki 🖐️ TakTak kosi trawę , a ja sie szykuje do wyjazdu ;) Buziaki Dziewczyny !! Odezwe sie po powrocie, albo moze i z Pragi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Landrii uwazaj na drodze i baw sie dobrze. No i pozdrow ode mnie Prage i wypij za mnie ciemne piwko! Buziaki. Kania twoja fotka z Syrena jest poprostu zajebista!! Chetnie ja od ciebie odkupie. Mowie serio. Musze ja miec u siebie. Siedze i patrze. No super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry, wrocilam w poniedziek w nocy ....pelna wrazen i chce jeszcze! Musze przebrac fotki i pozniej wstawie na fb...poki co troszke Wam opisze :D Sroda , szosta rano pobudka, kawa, kanapki i godzine pozniej wyjazd. Pierwszy przystanek naszej wycieczki to Werona. Pogoda piekna, cieplo i slonecznie . Idziemy w kierunku areny, tam na placu obchody swieta wyzwolenia Dalej spacerkiem poszlismy zobaczyc dom Giulietty i jej statue. Miasto pelne turystow, ale to jak wszedzie gdzie sie zatrzymywalismy. Po poludniu dojechalismy do Wenecji.i tu sie zakochalam. I brakuje mi slow na opisanie calego uroku tego miasteczka. Jako ktos powiedzial-najlepszym sposobem na zwiedzenie Wenecji jest po prostu zagubienie sie i spacerowanie jej zaskakujaco waskimi uliczkami.byly takie, ze odleglosc miedzy budynkami wynosila metr lub poltora a czesto po obu stronach sklepiki I tak spacerowalismy napajajac sie tym urokiem. Co chwile placyk, ryneczek, mostek i plynace gondoleco niektorzy gondolierzy nawet spiewali . Taksowki, wodne, autobusy wodne, dostawa towaru tez na lodce I tak samo poczta, i nawet ambulans. Wieczorem powrot do hotelu i nastepnego dnia wyruszylismy znowu do Wenecji.i tak do wieczora lazilismy nie mogac sie nia nacieszyc. Z Bianca nie bylo problemow, a dla turystow z Chin byla w pewnym sensie jakas atrakcja, bo niezlicze ile osob robilo jej zdjecia. We Wloszech kazdy region ma swoj dialekt i charakterystyczny akcent. Fajnie sie sluchalo jak rozmawiali Wenecjanie , tak zaciagajac ze jednej osoby zapytalam skad pochodzi, przekonana, ze nie jest Wlochem :D Kuchnia wenecka tez ma swoje specjaly, ja zajadalam sie ich malzami, ktore koniecznie musze wyprobowac zrobic w domu . Moj maz probowal wszelkich past z frutti di mare. W jednej restauracji kelner zalozyl mi wielki sliniaczek, zebym nie wybrudzila mojego jasnego ubrania :D W przerwach na odpoczynek zatrzymywalismy sie na lampke wina lub popularny tutaj spritz. I tak doszlismy na plac sw. Marka, ogromny, pelen turystow i golebi. Poplynelismy na pobliska wyspe Murano, znana z wyrobow szkla..Tam sklepik na sklepiku ze szklanymi wyrobami, od koralikow, poprzez figurki I na zyrandolach konczac. A ceny takich figurek do postawienia na meblach to od kilku do kilkunastu tysiecy euro! Ale warto popatrzec. Nastepnego dnia opuscilismy hotel, ale podjechalismy jeszcze na dwie godzinki polazic do Wenecji, szkoda nam bylo ja opuscic.. Nie wspomnialam o maskach. Wszedzie ich pelno, od koloru do wyboru, recznie malowane, zdobione, sklepiki w ktorych mozna bylo popatrzec jak je zdobia..tylko zdjec zabraniali robicCos tam udalo mi sie sfotografowac, ale to pozniej na fb wstawie. I pojechalismy do Florencji,ogromne miasto zabytkow.dla milosnikow sztuki to raj na ziemi. Nam nie udalo sie zobaczyc wszystkiego, bo niestety z pieskiem w wiele miejsc nie wpuszczali, ale najwazniejsze place, rynki , kosciolek Beatrice I dom Dantego widzielismy. Rowniez tutaj smakowalismy lokalnych specjalow- grube krwiste steki , flaki po florencku w pomidorach , pod pierzynka z parmezanu I zapiekane , bulki z czyms jak flaki I z sosem pietruszkowym. I do wszytskiego pachnace toskanskim sloncem wino chianti. We Florencji spedzilismy dwa dni, po czym udalismy sie do Pizy zobaczyc slynna krzywa wieze. Na zywo robi naprawde wrazenie. Turystow od groma, wsrod nich wielu Polakow. No I zamiast do domu postanowilismy zatrzymac sie w okolicy Cinque Terre.. Udalo nam sie zalatwic nocleg, wiec sie nie zastanawialismy. To taki ciag pieciu miejscowosci usadowionych na skalach.kilometrowe szlaki widokowe , pejzaze przepiekne, ale nam zabraklo niestety pogody.. Padalo przez caly tamtejszy nasz pobyt .zdjec porobilam wiele, choc deszcz I zachmurzenie odebraly troche uroku. Pogoda zaprosila nas do knajpki I tam kosztowalismy swiezutkich ryb I znowu malz, przyrzadzonych znowu inaczej. I do tego biale lokalne winko Bianca po kilkudniowym lazeniu byla taka zmeczona, ze jak tylko miala okazje spac to spala Zapomnialam dodac, ze Liguria pachnie pesto (pewnie juz znane w Polsce). Ktore daja tu wszedzie , na paste, focaccie, pizzeSprobowalam focaccie- cudowna. I na tym zakoncze.. wsiadamy w auto I wracamy. Zastaje nas taka ulewa, ze nie wiemy jak wyjsc z samochodu.Ale wspomnienia cudowne, to bylo tylko szesc dni, ale tak intensywnych i bogatych ze zycze sobie i Wam jeszcze wiele takich przezyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawa i na dwór 🌼 Taktaku Skopiuj sobie i tyle. Chyba że chcesz mieć odpowiednią jakość, to dam ci namiar na moją Młodą, bo to jej fota. 🌼 Kolejny słoneczny dzień zapowiada się nam :) Landrynka udanego wyjazdu ci życzę 🌼 Julia piękne zdjęcia. Jesteś bardzo fotogeniczna. 🌼 Bling tak trzymaj :) Dobrze wam to zrobi 🌼 Kasia mojej córci tez się nie chce pisać pracy w taką pogodę. ;) Ciekawe.... zimą lepiej jej szło. Teraz ma pracę i mniej czasu. Wcześniej moje gadanie nie skutkowało. Teraz dałam spokój. Nie wszyscy muszą mieć studia. ;) Szkoda mi tylko wsadzonej kasy. Ja za nią nie napiszę. :( Swobodnie bym sobie poradziła z tym tematem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! Pozdrowilam Prage , wypilam piwkooo, obejrzalam co nie co-głownie Stary Rynek i dzis chyba kierunek Hradczany i most karola. Rano pogoda nie najlepsza, teraz pokazuje sie slonce ;) Mam nadzieje, ze juz tak pozostanie do konca dnia ;)) Buzki Laseczki :**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania no to odezwe sie do twojej cory ;) Landrii super :D Julii kurde ja myslalam ze tylko niemcy gadaja roznymi jezykami. Tutaj nie tylko regionalnie roznia sie dialekty ale nawet czasami poszczegolne wioski maja swoj wlasny specjalny dialekt. Zdjecia sa super, pogoda tez bajka. Fajniw ze wypoczelas i mialas frajde. No i super ze z Bianca nie mialas klopotow. Ja chce moich dwoch chlopakow zostawic teraz w pensjonacie jak bedziemy do Francji jechali. Acha ty ja kompletnie nie widzialam tych twoich zaokraglonych udek, bioderek czy na co tam jeszcze narzekalas. Super laska z ciebie, slicznie wygladasz. No i z tymi flakami mnie zaskoczylas, myslalam ze tylko my je jemy ;) A u mnie wczoraj udany dzien, zasuwalam do 20:30 w ogrodzie. Wyglada wszystko tak slicznie ze sie juz zastanawiam czy nie nakrecic malego video i pochwalic sie ;) Buzka kochane :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stawiam kawe i zabieram sie do roboty :) Taku....wyglada na to, ze z jezykami mamy podobnie :) Kiedys przyjechala do nas kolezanka ze swoim wloskim narzeczonym z poludnia :P Boszzzeeeee jak on gadal :D To, ze ja na niego patrzalam jak na nienormalnego to nic, ale moj m mial problemy ze zrozumieniem....Moj na szczescie po wlosku rozmawia :D A flaczki jemy, owszem :) ozorki tez :) Moja kumpela tez swoj zwierzyniec zostawia w hotelu dla zwierzat....ja raczej bym sie na takie rozwiazanie nie zdecydowala, ale Bianca to taka mala psina , ze juz wiem, ze nie robi problemow. Jedynie nie moge z nia latac wszystkimi liniami lotniczymi. A juz wiecie, gdzie dokladnie chcecie sie w tej Francji zatrzymac? A..ja juz lekko podniecona chodze, bo moja siorka z mezem i brzdacem sie do nas wybiera!!!! W koncu! Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×