Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Acha Julii ja mam jeszcze jedno pytanie. jak sa postrzegane niepracujace kobiety we Wloszech? U mnie przede wszystkim na wschodzie na wiadomosc "nie pracuje zawodowo, zajmuje sie domem" odpowiedz jest zawsze ta sama "ojej" ;)

Julii glownie Prowansja, poludnie Francji. W niedziele chcemy planowac droge i wyszukiwac miejsca noclegu. Chcemy spac w winnicach, malych hotelikach. Mamy 2,5 tygodnia zaplanowane i nie chcemy siedziec tylko w jednym miejscu. Paryz oczywiscie tez w planie. Mamy mozliwosc wziasc od znajomych duzy nowoczesny samochod kempingowy i rozwazamy teraz za i przeciw czy lepiej jechac swoim i byc szybszym czy tym kempingowam i nie byc zawsze uzaleznionym od hoteli i pensjonatow.

Zaraz wyruszamy na wycieczkę. nie chce nam się siedzieć w domu. Młodzi nas ze sobą zabierają. Kurde, ale to głupio brzmi ;) A my to co? Starzy tacy? ;) Dziecko sąsiadów płacze od rana. Kurna, co oni mu robią? ;) Landrynka baw się dobrze. Dobrej pogody ci życzę Taktak dam ci namiar na fb. Dziewczyny zazdroszczę wam tych wyjazdów. Ja jeszcze czekam na wyniki. U nas czeka się 4 tygodnie. Potem znów do lekarza, może znów szpital, zwolnienie albo będę zasuwać w pracy całe lato. :O Wyjeździjcie się i za mnie ;)

Kania, zdrowie jest najwazniejsze.Na wszystko inne przyjdzie czas :) Taku, tutaj jest teraz takie bezrobocie, ze gdybym powiedziala, ze pracuje to by dopiero westchneli ;) Piekna wycieczka Wam sie szykuje, na poludniu bywalam na plazach, ale Paryz wciaz przede mna ;)

Kawę stawiam z rana (_) Korzystać dopóki się pokazuję Od poniedziałku lecę do roboty i będzie os suchym pyszczku Wycieczka w porzo. Byliśmy w Drohiczynie, trochę się powłóczyliśmy po okolicy. Nie wiem co ta moja córa ma do bunkrów. Nie dała żadnego opuścić po drodze. W tamtych okolicach trochę ich było tyle, że albo zdewastowane, albo nie dało się wejść. Zrobiliśmy parę fotek i wróciliśmy na 19tą. Rozpaliliśmy grilla i siedzimy sobie i się zaczęło .... Dzwoni znajomy, kupili działeczkę i zapraszają, My że nie, może w sobotę się umówimy. Dobra stoi. Siedzimy dalej.... idą moi rodzice Ojciec, fajnie, też chce piwa. Odprowadzili mu samochód, dokupili piwo Siedzimy dalej. Jest 20ta. W alejce krzyk. Leci zgraja dzieciaków a za nimi czwórka rodziców. No i po spokoju. Dwie małe komunistki zaprosiły nas na komunię na 20go maja. Trudno, pracuję wtedy. M pójdzie jako delegat z prezentami. A co najśmieszniejsze, każda na inną godzinę a impreza w tym samym miejscu. Powrzeszczeli, narobili krzyku, zmęczyli kota .... i tak samo jak nagle się zjawili, tak też poszli była 21sza Odechciało nam się grillować. Posiedzieliśmy sobie przy piwku. A tak coś przeczuwałam, że tydzień spokoju to już za dużo. Od rana ktoś bombardował nas telefonami, jak nie mnie to M. Ale byliśmy na wyjeździe to się nam udawało.

Kawę stawiam z rana (_) Korzystać dopóki się pokazuję Od poniedziałku lecę do roboty i będzie os suchym pyszczku Wycieczka w porzo. Byliśmy w Drohiczynie, trochę się powłóczyliśmy po okolicy. Nie wiem co ta moja córa ma do bunkrów. Nie dała żadnego opuścić po drodze. W tamtych okolicach trochę ich było tyle, że albo zdewastowane, albo nie dało się wejść. Zrobiliśmy parę fotek i wróciliśmy na 19tą. Rozpaliliśmy grilla i siedzimy sobie i się zaczęło .... Dzwoni znajomy, kupili działeczkę i zapraszają, My że nie, może w sobotę się umówimy. Dobra stoi. Siedzimy dalej.... idą moi rodzice Ojciec, fajnie, też chce piwa. Odprowadzili mu samochód, dokupili piwo Siedzimy dalej. Jest 20ta. W alejce krzyk. Leci zgraja dzieciaków a za nimi czwórka rodziców. No i po spokoju. Dwie małe komunistki zaprosiły nas na komunię na 20go maja. Trudno, pracuję wtedy. M pójdzie jako delegat z prezentami. A co najśmieszniejsze, każda na inną godzinę a impreza w tym samym miejscu. Powrzeszczeli, narobili krzyku, zmęczyli kota .... i tak samo jak nagle się zjawili, tak też poszli była 21sza Odechciało nam się grillować. Posiedzieliśmy sobie przy piwku. A tak coś przeczuwałam, że tydzień spokoju to już za dużo. Od rana ktoś bombardował nas telefonami, jak nie mnie to M. Ale byliśmy na wyjeździe to się nam udawało.

Gotuję obiad Jakbyście nie miały pomysłu.... żeberka duszone w sosie i kasza jęczmienna ;) Potem wyprowadzam się na dwór. Trzeba korzystać dopóki aura sprzyja ;)

tylko macham :))))))))))))

Tez tylko macham, Ide dzisiaj popoludniu na pokaz mody :P To taka coroczna impreza u nas w miasteczku. Wszystkie sklepy odziezowe organizuja wlasnie taki wybieg ;) Nie mam za bardzo ochoty wlasciwie ale zostalam oficjalnie osobiscie zaproszona wiec mi nie wypada nie isc. Planuje zaraz potem sie zmyc do domu. Nie mam ochoty na kaffe runde z rozwzeszczanymi bizneslumen :P

hej :)) a ja od niedzieli mam mega katar... ale mnie męczy, w piątek pilnowałam na maturach, troche randkowalam... a dzis sprzatanie, troche pisanie ale jakos mi nie idzie nic. jeździjcie i odpoczywajcie sobie :))))

hej :)) a ja od niedzieli mam mega katar... ale mnie męczy, w piątek pilnowałam na maturach, troche randkowalam... a dzis sprzatanie, troche pisanie ale jakos mi nie idzie nic. jeździjcie i odpoczywajcie sobie :))))

pełna chata i to tyle póki co :))))

Od piątku nie miałam internetu z powodu niezłej burzy. Witam się Kawa (_) Pewnie pojedziemy gdzieś na łąkę opalać się :) Miłej niedzieli

Hej Dziewczyny [czesc} Wrociłam do rzeczywistosci, Szokda :( ,bo bylo superrr. Potem wkleje zdjecia na fb. Opalac sie nie będe, bo u mnie pada :) Tez zycze milego dnia ;)

:) Ja ze swoim M zaraz wybywamy. Młodą już wywiało. Pojechała na ryby ;) Landrynka

deszcz dotarł i do mnie brrrrrrrrrrr :( a miałam dzis jechac rwać sosne na syrop

Hej u mnie tez nie za slicznie ;( Cala sobote spedzilam w Berlinie na szukaniu sukienki dla Kaski. Misja zakonczyla sie sukcesem nawet buty zostaly znalezione i zakupione. Procz tego troche rzeczy dla siebie kupilam na lato i Ikea tez zaliczylam. Landrii fotki bardzo ladne ty promieniejesz, pogoda dopisala czyli wszystko gra. Tylko mojego mostu nie znalazlas co? ;) Sorry ze nie komentowalam wczoraj tylko kciukowalam twoje zdjeci ale ogladalam w lozku przez komorke. Mrowka jak ty robisz ten syrop? Ja go kupuje w "Kredensie" i bardzo lubie ale nie wiedzialam ze samemu mozna tez robic. Opowiadaj ze szczegolami.

A u mnie pieknie slonecznie :) Wybiore sie dzis po jakies kwiatki na balkon, chhyba jeszcze tak pozno nigdy sie za nie nie zabieralam :) A Bianca konczczy dzis roczek :D :D :D Kawka :)

Mrówka uważaj z tą sosną. Jak cię złapią na rwaniu to będziesz biedna ;) Landrynka zazdroszczę wrażeń Nigdy nie byłam w Pradze. Ładne fotki. Widać, że się dobrze bawiłaś. Julia dla psa rok to jak nasze 7 lat. U mnie za oknem jak w listopadzie. Niedawno przestało padać i pewnie znów zacznie. :O Buziaki dla reszty Może zajrzę wieczorkiem.

Tak taku - ja go jeszcze nie obiłam w tym roku koleżanka mnie zabiera na rwańsko........no właśnie a co Kania nie wolno? do tej pory bazowałam na mleczu i kwiatach bzu - ale z sosny podobno lepszy zimno brrrrrrrrr

Na razie kupilam surfinie i pelargonie. Z ziolek tymianek, bazylie i lisc laurowy. Pogoda cudowna, tylko ja jestem przed @ i czuje sie rozdrazniona :D

A ja dostałam @ i jestem do dupy :O Dlatego nic wiecej juz dzis nie napisze .

a ja mam po prostu lenia bo chcę zeby wróciło ciepełko ;) :)

Hej Babeczki ;) Nie mogę sie w ogóle przez ten wyjazd wstrzelić w normalny tryb zycia :P Dziękuje za wszystkie mile slowa odnośnie zdjec ;) Jak juz pisalam jestem oczarowana Pragą , Wyjazd bardzo udany, pogoda sie udała na szczescie . A mostka Tak Tak Twojego nie znalazłam niestety. Jakis inny mostek dopadłam, ale na niej malutko kłódeczek . Moze jakieś nowe miejsce na ich wieszanie ? Jula TY tez widze bawiłaś sie super, a zdjęcia piekne. Z Bianca na fotach wyglądasz jak taka prawdziwa Dama :P Brakuje tylko kapelusza na głowie ;) TakTak jak Twoje drinki ? Boli dziś główka ?;) Mrówka Ty piszesz o leniu ? TY nawet majac lenia wiecej zrobisz , niz ja przy obrotach na maksa :P Katarzynku jak Twój katar i praca ? Kania , Blinguś

Hej hej, Julii ja juz nie mam wiecej miejsca na kwiaty i ziola ;) Ale miety po wczorajszym wieczorze musze chyba dokupic ;) Landrii a ty teraz sie nareszcie chwal co za nowe super zlecenia sciagnelas z Pragi bo przeciez nie tylko zwiecaniem i rozkoszowaniem sie zajmowalas. Opowiadaj!! Mrowka narwalas tej sosny?? ja wyczytalam przepis w internecie ale serio troche zal mi tych drzew no i tak calkiem to nie jestem pewna czy wszystkie sosny mozna do tego brac czy tylko jakies konkretne gatunki. Dla reszty buziaki Ach wiecie co w sobote dostalam w Berlinie przesliczny duzy bukiet konwalii i kurde zostawilam go na kiblu ;(((

Tak taku - dokładnie ci opisze co i jak wieczorem, jadę po południu Landrynka - oj chyba dziś jesteś w błędzie :P no i pytanie Tak taku jeszcze jedno czy ja nie będę za kwiecista ? bo ja lubię jednokolorowo ;)

Mrowka to juz sobie sama odpowiedzialas na to pytanie nie?

wrzuciłam sweterek do konkursu https://www.e-dziewiarka.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1794:praca-nr-4&catid=215:zgoszone-prace&Itemid=327 myślicie że mam jakieś szanse :o ?? a bluzka już u krawcowej, spódniczkę zaraz sama sobie uszyje na dworze cieplej , córce poszła dobrze matma to już mi lepiej :)

Ciauu :) Kwiatki wsadzone do skrzynek, ziolka przesadzone, kolacja przyszykowana :) Mialam pojsc na spacerek, ale sie rozpadalo. Zostaje mi sprzatanie albo prasowanie :) Landrii..dziekuje :) Kapelusz sprawie sobie na stare lata, bo poki co w zadnym sie "nie widze"....no chyba, ze na lato sie szarpne i jakis plazowy sobie sprawie :) A Ty tez kochana pieknie wygladasz :) Taku, a jakies warzywka tez masz w ogrodku?

Julii caly wyrzywnik pelny. Kartofle, fasola szparagowa, groszek, marchew, szalotki, buraki, seler, por, rzodkiewki, dynia, najrozniejsze salaty. Takie specjalnosci jak szpinak truskawkowy tez. A z ziol to tez szalenstwo: mieta, majeranek, oregano, tymianek, szalwia, szalwia ananasowa, pimpinella, estragon, bazylia, lavenda, szczypior, rozmaryn, koper, pietruszka.... i sama juz nie wiem co. No i truskawki i poziomki i prawdziwe lesne jagody w koncu zawiazaly owoce. Przywiozlam z lasu ze dwa lata temu i teraz wreszcie zaskoczyly.