Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość studentka od 7 boleści

Kto rzucił studia i jak sobie dalej radzi?

Polecane posty

Gość studentka od 7 boleści

piszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jażuciłąmstudia
Ja żuciłam. Radzęsobie super. Mam 5 dzieci, sprzedaję bułki słodkie na ulicy Żołnierskiej, nei jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekoterm
moja kumpela rzucala studia 2 razy. pierwsze - po pierwszym semestrze (uznala, ze to totalnie nie te klimaty), nastepne po 3 semestrze - uznala, ze kasa wazniejsza, spakowala sie w tydzien i wyjechala na rok za granice do pracy. nie wiadomo czy wroci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dade5
chłopak mojej siostry rzucił mechatronikę na politechnice po pierwszym semestrze. pracuje w sklepie zoologicznym (jego pasja), modli się żeby wojsko się o niego nie upomniało i myśli co robić dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też ...
ja na 3 roku ..i teraz nie moge znaleźć dobrej pracy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka od 7 boleści
ja jestem na 3 roku i nie wiem czy dłużej wytrzymam na tym kierunku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatezrzucilem...
i ja rzuciłem na ostatnim z braku czasu. Dobrze zarabiam, radzę sobie. Jakoś nikt na to nie patrzy przy kolejnych robotach, raczej patrzą na doświadczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przetrwaj to warto
dasz rade!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na drugim roku
olałam moją padacką uczelnię, potem miałam 2 lata przerwy i siedzenia w domu i teraz od października zaczynam nowe (a mam juz 24 lata...) na szczęście sytuacje finansowa mam więcej niż dobrą, a przez te wolne dwa lata pracowałam w domu jako tłumacz i mam kilka pozycji do wpisania w CV teraz tylko musze wreszcie jakiś papier zrobic :-) oby sie udało !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filizanka tea
osoby, ktore rzucaja studia sa niezdecydowane i beda cale zycie takie, co sie rowna ,ze beda mialy bardzo zle i beda biede klepaly ale oczywiscie madrzyc sie nie przestana,takie glupio-madre osobki,znam takie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka od 7 boleści
trudno sie uczyć czegos skoro się nie ma motywacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekoterm
studentka od 7... - ja na swoich tez juz ledwo daje rade, w tym roku bronie licencjata i sprobuje cos zdzialac dalej, jesli mi nie wyjdzie w tym roku, to sprobuje w nastepnym. to, co mnie pociesza i trzyma na tych studiach to fakt, ze tylko 4% osob z wyzszym wyksztalceniem jest bezrobotna, psychicznie lepiej sie czuje, ze jesli te studia zrobie, to _jakas_ prace znajde i nie bede zyc w nedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka od 7 boleści
ja jestem na magisterskich, jeszcze ponad 2 lata:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dora5551-85
ja rzuciłam po pierwszym semestrze anglistykę...a teraz jestem na drugim sem. pedagogiki :) i nie jest źle..narazie nie zamierzam rezygnować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysl natretna
ja tez rzucilam:o...ale mysle ze lepiej rzucic niz sie meczyc i zaczac robic to co sie naprawdev chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×