DZIEWCZYNY TO TRIUMF NASZEJ BLADOŚCI ..SLICZNEJ BLADOSCI KTÓA MOZE BYC SEKSOWNA!

a ta polka z ameryki ma ohydna blinze przy lockiu, nikt nie jest idealn,jeden lubi ti drugi co innego, jedyne co pociesza--- wyobrazcie sobie jak wygladaja te lasi jak rano wstana?? poki nie naloza tapety .nie zrobie wlosow it w niczym nie przypominja tych goracych kobiet z okladek:-)))

alba sliczna jest i nie ma chyba nigdzie ani jednego zdjecia na którym by zle wyszla..

NAPISALA KTÓRAS ZE KELLY MONACO MA WŁOSY NA REKACH ..I CO Z TEGO?JA TEZ MAM I WCALE MI TO NIE WADZI..

jest okropne! ona wyglada tak jakos ..brudnie nie kazdy lubi takie czarne krowy

sorry ale teraz nic dziwnego ze bronisz brunetki/ wy wydzielacie za duzo androgenow i wam wlosy czarne na rekach i pleach rosna odrazajace :-((( bleeeee

mi się nie podoba ani truopio blada cera, ani solara w zimie :) chociaż podobają mi się chude, rude i blade dziewczyny z piegami :) w zimie smaruję się balsamem brązuącym, żeby mieć zdrowy kolor, w lecie jak się opalę to wyglądam fajnie, ale raczej się nie opalam, bo mi to dużo czasu zajmuje :) a nie lubię tak plackiem leżeć, więc jedynie po jakiś wakacjach w Grecji wyglądam na opaloną :)

idiotki ze moda na oalenizne sie konczy:O :O:O to tak samo jak z ta moda na "koniec szczuplych lasek" jakos od paru lat trabia o niej ze szczuple laski do lamusa i opalona skora tez hmmmmmmmmm dziwne ze jakos odejsc nie moze|????? przypadek? NIE! grubaski i blade dupy wmawiaja sobie ze sa taaaaaaaaaakie sexy kon by sie usmial

To oczywiste, ze blade jest ladne. Opalone tez. Ladne to, co naturalne, rozne typy urody, rozne karnacje. Solarium to sztucznosc i tandeta.

Co do mody na \"opalone laski\" to zauwazylam ja tylko w Polsce :O

w polsce .no ja tez.

Moda zmienia się cyklicznie i dawne trendy co jakiś czas powracają (bladość była przecież bardzo długo wyznacznikiem wyrafinowania i dobrego pochodzenia, spalone słońcem były chłopki, które musiały cały dzień pracować w polu). Pomarańczowe cycate panienki są już nudne, pojawiają się nowe wzorce kobiet o alabastrowych cerach, pewnych siebie i z klasą. Są też przyczyny zupełnie prozaiczne. Fotostarzenie i nowotwory skóry, których częstotliwość w ostatnich latach wzrosła kilkukrotnie. UE wydała oświadczenie, w którym ostrzega przed szkodliwością solarium, poszczególne państwa (np. Hiszpania) wydają zakazy korzystania z niego osobom pełnoletnim. Promieniowanie jest główną przyczyną powstawania zmarszczek. Gdyby nie ono, pierwsze zmiany pojawiałyby się ok. 60 roku życia (!). Japonki już od dawna używają kremów z filtrami, teraz ta moda pojawia się w Europie. Mają w tym swój interes koncerny kosmetyczne, np. L'Oreal, który ma patenty na filtry. Gwiazdy Hollywood chcą być wiecznie młode i rezygnują z solary - T. Cruise, K. Holmes, Madonna... Nie chcą wyglądać jak niegdysiejsza ambasadorka kąpieli słonecznych B. Bardot... Nawet Lepper już się nie opala :P HAHAHA wierzcie dalej naiwne - kto tu jest naiwny? I w dodatku nie jest w stanie zrozumieć, że komuś może się podobać naturalność. Ale czego się spodziewać po kimś, kto pisze o kobietach "grubaski i blade d**y".

Dziewczyny chodzace do solarium, jestescie smieszne. W Paryzu zadne normalny facet nie umowi sie z solarka, jedynie moze sie z takiej posmiac.

*zaden

jak tu opowiadam o zbiorowym chodzeniu do solarium Polek to sie na mnie patrza jak na glupia, tu kto bladszy ten ladniejszy, zamozniejszy, wszedzie gdzie ludzie z 3 swiata, tam biala skora wskazuje "lepsze" pochodzenie (niestety to taki nieformalny rasizm)

co ty gadasz?

jak w Hiszpani większość ludzi ma naturalnie ciemną karnację to wiadomo, ze bardziej ceni się te z bladą karnacją, które się wyróżniają. Tak samo jak wolą blondynki od brunetek, których jest tam na pęczki.

poza tym nie dziwię się że nie rozumieją mody na solarium, skoro nie muszą z niego korzystać bo mają słońce za darmochę:)

A co z tymi Hiszpaniami czy Brazylijczykami, którzy wylegują się na plażach wysmarowani oliwą? Jak myślisz, co tam robią? Murzyni także się opalają (!). Każda kobieta jest inna. Jej wygląd powinien podkreślać typ urody i wyróżniać ją z tłumu. Zarówno śniada jak i opalona skóra może być piękna. Ludzie są różni i to jest wspaniałe. Podoba mi się zaówno latynoski typ urody jak i chłode piękności w rodzaju K. Denevue albo S. Stone. Nigdy nie będzie mi się podobać kiczowata solaryjna opalenizna u dziewczyn, które robią wszystko, by wyglądać jak gwiadki porno i księżniczki wiejskich dyskotek. Wszystkie tak samo opalone, w krzykliwym makijażu z tipsami w dziwne malunki i rzucające mięsem, np. "bladymi d...".

Hiszpanami*

np. taka natalia oreiro. Blednie z premedytacja i pieknieje z gracją;)))

Hiszpanie wcale nie maja ciemnych karnacji, tylko wlosy i oczy. I rzeczywiscie raczej chowaja sie przed sloncem, opalaja to sie raczej turysci, Hiszpanie tez czasem, ale tylko niektorzy, ogolnie nie ma mody na opalenizne. Tak samo w Brazylii, moj chlopak jest Brazylijczykiem i jest strasznie dumny ze swojej bladosci, u nich to jest wyznacznik ..hmm... wyzszego statusu spolecznego. Osobiscie podobaja mi sie rozne typy urody, podoba mi sie tez letnia opalenizna, ale chodzenie do solarium, albo wielogodzinne wylegiwanie sie na sloncu to jest glupota.

W sumie wylegiwanie sie na slocu jest poniekad przyjemne, ale po kiego lezec po 5 godzin i sie zywcem smazyc? Ani to zdrowe, ani to modne, ani wygodne. Po co sobie z premedytacja robic taka niewygode?

Mieszkam we Wloszech i Wloszki strasznie sie opalaja. Nie obchodzi ich to, ze juz w wieku 30 lat wygladaja na kilka, czasami 10 lat starsze niz w rzeczywistosci. Mam bardzo jasna karnacje i Wlosi po prostu uwielbiaja jasna skore.