Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hrebunbkinb8

Ile kosztuje wizyta u dermatologa ?

Polecane posty

Gość hrebunbkinb8

Orienujecie sie?I jak się maja mniej więcej w cenie leki,które lekarz przepisuje?Noi jeszcze jedno...Czy konieczne jest aby iść tam bez makijarzu?:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaalalalaaala
no ja w lublinie placilam 50zl ale sa i po 60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madle22
w Warszawie płaciłam 80 zł za samą wizytę. Leki w różnych cenach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desou
Place 100 zł ale za to dostaje leki za max 10zl :) Lekarza sam układa sklad leków a te sa robione w aptece, po miesiącu systematycznej kuracji, mam głaciutką cerę, a z trądzikiem walczyłam od dwóch lat :) Ale lekarz powiedział na samym poczatku : zero makijażu od momentu stosowania leków, zero kremów, toników, tylko najzwyklejszy krem NIVEA (ten w niebieskim opakowaniu) I faktycznie pomogło, a krem teraz jest dla mnie idealny, choc przez 2 lata nie moglam dobrac kremu do rodzaju skory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
50 zł wizyta, a leki różnie. Na samym początku za same leki zapłaciłam 60 zł (antybiotyk+2 maści). Żadne maści, płyny, antybiotyki, leki robione w aptece, tabletki, witaminy na mnie nie działały, więc lekarz ciągle zapisywał coś innego. Starał się dobierać maści, ustalił, jak i kiedy powinnam się tym wszystkim smarować, ale w końcu zrezygnowałam z jego usług. Po roku takiego leczenia miałam 2 reklamówki specyfików i buzię w krostach.:( Potem inny dermatolog zapisał mi Diane35 i jakoś sobie z tym trądzikiem poradziłam. Ja byłam wyjątkowo oporna na te wszystkie maści, ale w większości przypadków trądzik daje się wyleczyć. Jeśli chodzi o makijaż, to na czas wizyty u lekarza musisz zrezygnować z podkładu. Lekarz musi dokładnie obejrzeć buzię, zobaczyć czy jest jakaś poprawa. Jeśli chodzi o kosmetyki, ja miałam myć twarz żelem (LRP), smarować ją kremem Bambino i mogłam nakładać do szkoły podkład (Unifiance). Nie wyobrażam sobie, żebym miała się ludziom pokazać bez podkładu. Chyba zrezygnowałabym z chodzenia do szkoły. Chociaż przyznaję, że całe wakacje przechodziłam bez podkładu, żeby sprawdzić czy on rzeczywiście aż tak szkodzi cerze i po 4 miesiącach nie zauważyłam żadnej poprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×