Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomozecie

doswiadczone mamy-skaza i inne alergie-wejdzcie blagam

Polecane posty

Gość pomozecie

PROSZE POMOZCIE BO CHCE MI SIE PLAKAC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bardzo prosze o pomoc mamcie ktore juz maja za soba albo sa w trakcie problemu alergii u dzieci. mam 6 miesieczna corcie,ktora w 3 miesiacu zycia dostala delikatnych zmian skornych czerwonych krostek,plam czasami niknacych.w tej chwili ma ich juz troche wiecej glownie na buziulce i na zewnetrznej czesci lokci,sa one suche.wczoraj bylismy u pediatry dermatologa alergologa w jednym,podobno miala byc doswiadczona pani doktor,ale nie wzbudzila mojego zaufania(nie bede sie wdawac w szczegoly) chodzi o to ze stwierdzila ze jedynym lekarstwem na tego typu rzeczy jest moja dieta (karmie piersia),oraz natluszczanie tych zmian.dieta-masakra-jesc moge tylko wieprzowine,indyka,krolika,warzywa i sobie pieczony chleb.zero slodyczy w ogole zero czegokolwiek slodkiego(ciekawe czy cukier moge zapomnialam spytac)nie mowiac o jajku,wedlinach czy nabiale. pani doktor (jak jej wspomnialam ze duzo osob watpi w te diety itd.ze mamom sie one nie sprawdzaly) stwierdzila ze w polsce wszyscy jestesmy lekarzami i jestesmy tacy madrzy.a ona twierdzi ze to jedyne lekarstwo,ze jak bedzie dieta to pozniej dziecko sie uodporni i przejdzie alergia a tak moze byc jeszzcze gorzej. twierdzila ze dieta nie daje rezultatu jak sie jej nie przestrzega w 100% albo za krotko.dieta ma byc do konca karmienia piersia(chyba umre albo sie wsciekne) PROSZE O WYPOWIEDZI MAMCIE KTORYM DIETA POMOGLA ALBO KTORE JA STOSOWALY NP KILKA MIESIECY I NIE WIDZIALY REZULTATOW. PROSZE!!!!!!!!!!!!!BO NIE WIEM CZY MAM SIE KATOWAC BO NIEKTORE MAMY STRASZA ZE POKARM AZ PRZEZ DIETE TYLKO STARCILY OSZALEC IDZIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, że do tej pory nie stosowałaś żadnej diety? nie wydaje mi sie, aby twoja córeczka byla na tyle rzeczy uczulona, skoro zmiany nie są az tak duże. Mój syn był uczulony tylko na białko mleka krowiego, a wysypka byla u niego bardzo wyraźna. Nie rezygnowałam ze wszystkiego, jedynie wykluczyłam ze swojej diety nabiał. I na twoim miejscu od tego bym zaczęła, zamiast katować się zgodnie z sugestią twojej pani doktor. A faktem jest, że wszyscy Polacy znają się na medycynie, ekonomii i piłce nożnej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn ma 3,5 miesiaca od 1go miesiaca jestem na takiej wlasnie diecie, maly mial juz straszną skore, glownie na buziuni, gdy odstawilam nabial wszystko minelo, jednak trwalo to okolo miesiac czasu zanim zniknęłó, nawet troche dluzej, ja jadlam piersi, chleb, margaryne (rame olivio),niby zupa z buraczkow lub marchewki, dzem brzoskwiniowy, buraczki, ziemniaki, marchewke,jablko, czasem banan, cukier, herbate, i tylko to przez 2 miesiace, teraz od 2 tygodni wprowadzilam kilka produktow innych, zjadlam schaba, placki ziemniaczane , kluski slaskie, ( tam gdzie potrzebne jajko daje tylko zoltko), w sumie powoli coś wprowadzam skaza juz sie nie pojawia, ale nadal nie jem nabialu mialam juz kilka razy zalamanie, chcialam przestac karmic, najbardziej dokucza mi brak slodyczy a dodam ze uwielbiam slodycze!!! jadlam je codziennie, bylam od nich uzalezniona, ale jakos daje rade bez nich, postanowilam karmic do pol roku a potem juz nie, tak tez slyszalam zeby jak najdluzej karmic piersia przyskazie, jednak pojawiaja sie u mnie problemy z moim samopoczuciem a to tez uwazam za wazne, chce mi sie spac, czuje ze wrocila anemia( ktorą mialam w czasie ciązy i przed), takze dla dobra dziecka pokarmie do pol roku i potem przejdziemy na butle, dodam jeszcze ze dwa razy sprawdzalam czy to rzeczywiscie skaza bialkowa, gdy mial juz ladną buziunie zjadlam ser zolty ( plasterek) i niestety go wysypalo prawie natychmiast na buziuni, pozniej znowu sprobowalam troszke masla i to samo, takze juz nie jem nabialu bo szkoda mi dzieciaczka, napewno go to smyralo bardzo i do tego przy skazie mopj maluch ulewal strasznie! ty masz starszą corke, ktora moze juz jesc zupki takze mysle ze jesli nawet zrezygnujesz z karmienia nie zrobisz jej szkody, moze sprawdz czy to napewno skaza bialkowa, a moze po prostu uczulenie na jakis inny skladnik z twojej diety, zycze wytrwalosci,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój synek tez ma jakąs alergie- prawdopodobnie na białko. Testy mozna dopiero zrobic, jak dziecko bedzi wieekasze. Lekarka powiedziala, ze jak synek skonczy 6 miesiecy, zeby przestac podawac mu mleko. Narazie ma 4,5 miesiaca. Co ja bede mu podawac do jedzenia? czy tak mozna wykluczyc mleczko? tak szybko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba chodzilo zeby przestac dawac mleko twoje a przejsc na sztuczne, tak mysle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może jak to ci przeszkacza to przestań karmić piersią jedna z kobiet wyżej kazała na początku wykluczyć nabiał, z doświadczenia wiem że jak go wykluczysz to nie zaobserwujesz zmian na policzkach u dziecka bo takie zmiany by się wygoić potrzebują ok 6 miesięcy, chciarz większość dzieci jest właśnie na nabiał uczulonych, potem na pszenicę, potem na kurczaka a potem bardzo różnie może karm dziecko piersią jeszcze np 2 miesiące przestrzegając diety a potem przestań karmić i kup mleko tzw. bezmleczne np bebilon pepti

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie lekarze nie rozpoznali kolek u mojej miesięcznej córeczki i musiałam sama zadecydować o końcu karmienia, a przecierz dziecko było malutkie (chętnie bym powiesiła lekarzy za jaja, gdyby je mieli) była jeszcze taka malutka, że nawet chrostki nie powychodziły bo nie zdążyły :( karmiłam niecały miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba bedziesz musiala zdac sie na intuicje i zrobic to co ci serce podpowiada, bo jak widac co lekarz to inna opinia na temat skazy, i co mama to inaczej mowi (pisze) u nas dosc szybko objawy zniknely patrzac na to że anka_23 napisala ze trwa to okolo 6 miesiecy, z mlekiem sztucznym tez bywa roznie, nasz maluch toleruje tylko nutramigen ( czasem go dokarmiam) , zadne inne mleko nie wchodzi w gra, a nutramigen jest bardzo niedobrym mlekiem ( gorzkie), jak twoje dziecko nigdy nie pilo mleczka sztucznego to z takim gorzkim moze miec problemy aby je polubic, ale moze bedzie moglo inne jak ktos napisal bebilon, ehhh jakie to wszystko skomplikowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bebilon pepti takie bez biłka tzn białko jest ale shydrolizowane już czyli cząsteczki biłka są pocięte na mniejsze, dziecko nie musi już tego trawić a moja starsza ma jeszcze o roku za uszami zmiany skórne ale alergii od roku nie ma na nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecam sztuczne mleko, zazwyczaj dzieci lubią ale jest gorzkie i śmierdzi, za to nie jest słodkie i zębów nie psuje, ma wszystkie witaminy, jak ktoś ma zaświadczenie o alergii i recepte na mleko to jest w cenie zwykłego to dobry czas by zmienić na sztuczne bo coraz cieplej się robi i dzidzia nie zachoruje od byle czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mojego syna zmiany skórne znikły bardzo szybko, nie wiem skąd te 6 miesięcy. Skoro mamy właśnie metoda prób i błędów dochodzą do tego, na co dzieci są uczulone, to raczej nie przy wysypce znikającej po 6 miesiącach. Mój syn pił bebiko sojowe, bardzo mu smakowało i nie uczulało. na szcęście po roku wszystko minęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mojego synka Pani alergolog stwierdziła azs (atopowe zapalenie skóry - czyli skazę białkową). Miał delikatne czerwone krostki na buzi i strasznie go to swędziało. Zgodnie z zaleceniem trzymałam ścisłą diete i nie jadłam też żadnych cieżkostrawnych czy wzdymających rzeczy bo karmiłam piersią. Katowałam sie tą dieta pół roku, po czym inny lekarz (dermatolog) złapał sie za głowę i stwierdził, że to nie azs, a łojotokowe zapalenie skóry, które nasila sie przy natłuszczaniu ciała dziecka ( a natłuszczałam zgodnie z zalec. alergologa). Zaczełam jeść wszystko dalej karmiąc i wszystko minęło. Warto zasięgnąć porady innego lekarza, na wszelki wypadek. Duzo o tym czytałam i wiem, że stosunkowo często dochodzi do pomyłek azs z innymi chorobami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może moje dzieci tylko tam mają (tylko na policznach) na rękach i nogach zawsze szybko wszystko wychodziła lub znikało na policzkach niezmiennie chrostki i spękania u jednej i u drugiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ariadna675
Nie płacz. Skaza białkowa to dość częsta przypadłość u niemowląt w ostatnich czasach. Mój syn też miał podejrzenie ale na szczęście okazało się że to skaza skóry. Choć przez kilka miesięcy (zanim nie udałam się do alergologa) też stosowałam dietę ściśle bezmleczną. Nie zazdroszczę Ci, ale wydaje mi się że jest to jedyne wyjście w takim przypadku. Odstaw wszystko co Ci kazała pani doktor przynajmniej na jakiś czas, póki zmiany nie znikną, a potem możesz wprowadzać po kolei różne produkty sprawdzając na co maleństwo jest uczulone. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co ja wiem alergia objawia się różnie na głowie np może być ciemieniucha czyli nadmierne wydzielanie się łoju a w innych miejscach atopowe z.s. które trzeba natłuszczać alergia nie musi się nawet objawiać na skórze, może w kale, bulami brzucha i kolkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co ja wiem alergia objawia się różnie na głowie np może być ciemieniucha czyli nadmierne wydzielanie się łoju a w innych miejscach atopowe z.s. które trzeba natłuszczać alergia nie musi się nawet objawiać na skórze, może w kale, bulami brzucha i kolkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM Mam corcie 4 i pol miesieczna i ten sam problem.Pytalam polska lekarke co robic bo mala od prawie 2 miesiecy ma czerwone suche plamy powiedziala zebym przeszla na diete eliminacyjna i natłuszczala malej buzke kutibaza ni i dieta przez prawie 2 miesiace nie przyniosła zadnych dobrych efektów a skóra była coraz gorsza mało tego coreczka za mało przybrala na wadze i do tej pory nie jes jeszcze rewelacyjnie z waga . Lekarze z Reykjaviku tu gdzie mieszkam uznaja ze dieta nie jest dobra i nalezy AZS leczyc a to minie. No i leczymy i juz jest ogromna poprawa jem wszystko i ciesze sie ze dalej ni stosowalam sie do rad polskiej lekarki. Pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I za nic w siwiecie nie przestawaj karmic mleko matki dla dziecka z AZSjest najlepsze bo inne mleko moze dopiero tragedii narobic. Dziecko dostaje od Ciebie przeciwciala na Egzeme rowniez po prostu szybciej z niej wyrosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co ja wiem mleko matki nie ma wpływu na to czy dziecko dosanie uczulenia i jak szybko się wyleczy jak jest uczulone to będzie, wszystko jedno czy na mleku matki czy sztucznym samo uczulenie to reakcja organizmu dziecka na alergen i to świadczy o jego odporności a nie braku odporności dlatego właśnie alergie leczy się pasorzytami by organizm obronny skupił się na pasorzycie a nie np na mleku które człowiek pije (mam nadzieje że logicznie napisałam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania w Reykjaviku lekarze zgodnie mowia zeby przy AZS tym bardziej karmic piersia bo sztuczne przy egzemie moze wywolac bole brzuszka itp. Dzieci karmione mlekiem matki szybciej sie rozwijaja i wogle sztucze nigdy nie zastapi mleka wlasnej mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My AZS leczymy hydrokortizonnem i mascia essex super efekty i jem wszystko po prosu jakis dobry lekarz musi sie tym zajac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomozecie
dzieki za pomoc ale nadal jestem glupia co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomozecie
chyba jednak prrzejde na ta diete na 2 miesiace i zobacze tak jak mowily tu niektore mamy. starsznie tez lubie slodycze ale dam rade jednak obawiam sie ze bede chodzila po prostu zla a niecierpie byc nie w humorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomozecie
jednak przeraza mnie w tym wszystkim to ze moze bede stosowac sie do diety a okaze sie ze to cos innego i na kazdym kroku zastanawiam czy to moze nie to albo tamto.chodzi mi o to ze ta pani doktor kazala odstawic nabial,laktoze,soje,kurczaki,mieso wolowe,niektore warzywa i owoce,herbatki owocowe i ziolowe,ale rowniez myc dziecko w mydelku oilatum,nasze rzeczy prac w dzieciecych proszkach itd.po prostu troche paranoja.ja juz zaczynam sie zastanawiac czy zabawki jej nie uczulaja ktorymi sie bawi(moze od kurzu). powiedzcie czy ja nie mysle logicznie?-moja corcia ma te zmiany najwiecej na buziulce na nozkach wcale i na pupci,to skoro myje ja od urodzenia w zelu nivea a buzke tylko w wodzie gotowanej(to tez podobno zle bo surowa woda z mydlem do buzi)to czemu ma uczulenie na buzi a nie na ciele??i czy uczulenie od zelu czy proszku jest takie ze raz jest w ciagu dnia a raz znika?? mi sie wydaje ze to ze te zmiany raz sa bledsze a raz bardzo czerwoen to wlasnie wskazanie do alergii pokarmowej a nie od srodkow chemicznych itd a moze sie myle?????juz sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrus 77
Ja jestem mama atopika i też ca ły czas testuje co ją uczula. Krmie juz 9 miesiecy od 3 mieisecy na diecie: bez nabiału, bez jajek, bez wołowiny. Jem królika, indyka, wieprzowine. Z warzyw nie jem soi, marchewki i kukurydzy, bo małą uczula. Jem powidła sliwkowe domowej roboty, konfiture z jagód, maliny. Niejem zimowych warzyw typu papryka i pomidory, bomaja mnostwo chemi.Mysle ze wytrzymam jeszcze miesiac i przejde na sztuczny pokarm. Musze powiedziec ze dieta daje jakis efekt ale nie do konca tak jak bym chciała. moje dziecko zaczeło wysypywać dopiero jak miała pół roku, wczesniej były małe zmiany skórne, ale lekarze mówili żeby sie nie przejmować. Tak wiec jadłam karmiac juz prawie wszystko, takze grzyby, czekolade , kapuste kiszona i oczywiscie wszystko co teraz nie jem. Po przejsciu diete zrobiłam test nabiałowy jadłam przez 3 dni mleko i krowę, ale wysypka była ale już znacznie mniejsza niz przed dieta. Wiec mysle ze moje dziecko uczula pare rzeczy, min marchewka i kukurydza.Na diecie da sie wytrzymac, ale trzeba samemu wszystko gotować, miec na to czas a ja juz czasem nie moge. Podaję dziecku dynie buraka, królika ziemniaka jabłko gruszke, zielony groszek bo to na razie dla nas jest bezpieczne. podałam wczoraj zółtko jajka przepiorczego, ale dzis już widze niewielkie zmiany na skórze. Zasada jest taka zeby odstawic wszystko co podejrzewasz ze uczula i po ustapieniu objawów wprowadzac po jednym skladniku raz w tygodniu. Gdy nie bedzie alergii to dopiero wprowadz nastepny skladnik. Na poczatku jest to takie błędne koło. Ja odstawilam wiele rzeczy a potem odryłam że uczula marchew i kukurydza. Ja łykam wapno w tabletkach, czuje sie słaba ale wyniki badań maiałam w normie. Stosujemu oilatum do kapania, do smarowania balneum krem. I uwaga bedac na tej diecie i chcac cokolwiek zaobserwować zby nie trac w martwym punckie to nie stosuj zadnym masci leczniczyc, a tym bardziej sterydów, bo nie bedziesz wiedziała co uczula. Zycze wytrwalości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrus 77
i dodam jeszcze, że laktozy nie ma w benecolu i on jest bezpieczny, w innych margarynach jest np. serwatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z margaryn polecam do pieczenia i smazenia margaryne \"zwykłą\" a do chleba mozna tez \"Rame olivio\", do autorki, moj maluch tez mial tylko na buziuni zmiany, a pojawia sie u was problem z ulewaniem? bo u nas jak tylko zjadlam nabial to od razu wielkie ulewanie bylo, ( co jest jednym z objawow skazy), proponuje wykluczyc w twoim przypadku tylko nabial i poczekac co sie bedzie dzialo, najprawdopodobniej zmiany znikną, nie wydaje mi sie żeby to bylo uczulenie na proszek, poniewaz jak piszesz ciagle pierzesz w tym samym, takze ja proponuje odstaw nabial i poczekaj ze 2 tygodnie, jak zniknie tzn ze to skaza bialkowa, jak wykluczysz wiekszosc co jadlas to tez pewnie zniknie ale nie bedziesz wiedziala co ją uczulalo, opisz jak dokladnie wyglada buziunia, moze ja ci napisze jak wygladala u naszego mauch, moze ci pomoge tym, na policzkach takie suche luski, ktore zlewaly sie zxe sobą, na początku wygladaly jak potowki troche, najwiecej w brwiach mial takich placykow czerwonych, drobniutkich krosteczek, z czasem zaczelu te w brwiach delikatnie krwawic ( bardzo delikatnie),

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×