Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość norah7

jak zmienilo sie Wasze życie?

Polecane posty

Gość norah7

witajcie kochani, chciałam Was się zapytać jak zmieniło się Wasze życie odkąd wyjechaliście? Czy istnieje szansa że jeszcze kiedyś wrócicie do kraju? Ile musielibyście zarabiać w Polsce aby znów w niej pracować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim pierwszym samodzielnym wyjazdem za granice byl wyjazd do USA na Work&Travel, bodajze w 2002 r. Mialam wtedy adres pracodawcy i 300$ w kieszeni, slaby angielski i polecialam kompletnie sama. To byl totalny hardcor i mialam duzo szczescia, ze wszystko poszlo dobrze. Od tamtej pory juz nic mi nie jest straszne i przede wszystkim ta swiadomosc sobie cenie :) W Polsce na razie bym nie usiedziala, za bardzo ciagnie mnie do swiata, ale moze kiedys wroce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooo
Moze i kiedys wroce, ale narazie nie mysle o tym nie planuje ze za rok czy za 10, nie mowie tez ze zostane tutaj juz na zawsze, poprostu nie wiem co los przyniesie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkanie za granica uczy odpowiedzialnosci i zaradnosci. to napewno zmienia czlowieka. podobnie jak enamorada przyjechalam tu w 2003 majac 200 funtow w kieszeni, oplacona szkole i tydzien w hostelu. zupelnie w ciemno. moje zycie zmienilo sie o 180 stopni w porownaniu z tym co mialam w Polsce. z jednego punktu widzenia na lepsze z innego na gorsze - kazdy medal ma dwie strony. trudno powiedziec co skloniloby mnie do powrotu o kraju - nie chodzi tylko o zarobki ale atmosfere jaka bylaby w pracy i o ogolny porzadek panujacy w Polsce. zapewne tak jak wiekszosc osob ktore tu mieszkaja oczekiwalabym takiego wynagrodzenia ktore pozwoliloby na normalne zycie, na odkladanie pieniedzy na wakacje, dom, samochod a nie czekanie do pierwszego i kanapki z dzemem pod koniec miesiaca. nie znam odpowiedzi na pytanie czy wroce do kraju. wszystko zalezy od sytuacji. osobiscie zyczylabym sobie i wszystkim ktorzy chca wrocic aby zmienila sie ona na lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mordecay
hmm. ja na szczescie wyjerzdzac nie musialem bo znalalzme w warszawie dobrze platna prace. a tak z ciekawosic mozna sie ksztalcic za granica i samemu sie utrzymac? mam na mysli solidne wyksztalcenie, ktore pozwoli potme sie rozwijac i szukac pracy w danym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie, ze mozna, dla chcacego nic trudnego, choc pewnie w niektorych krajach jest to latwiejsze niz w innych. W UK mozesz studiowac i pracowac, studia sa platne, ale latwo dostac rzadowy kredyt, tylko oczywiscie potem musisz pogodzic jeszcze zajecia z praca. Zalezy co studiujesz, ale przewaznie nie ma zbyt wielu godzin w tyg., poza tym mozesz wybrac system studiowania tzw sandwich, czyli w polowie studiow zamiast chodzic na uczelnie przez rok pracujesz w zawodzie, ktory studiujesz. Mozesz tez robic studia podyplomowe, ale niestety na nie kredytu nie dostaniesz, no i kursy w collegu, ktore sa dosyc tanie, zalezy jeszcze co studiujesz, choc nie ma jakichs calkiem nieprzystepnych cen. Osobiscie robie 3 kursy w collegu, 1 za darmo (angielski) a za dwa zaplacilam po ok 130 funtow za rok (czyli razem 260f.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola123
Mozecie napisac jak mozna jednoczesnie studiowac, pracowac full time(czlowiek nie utrzyma sie z praca part time) i jeszcze znalezc czas na nauke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli masz 15-20 zajec tygodniowo na uczelni to spokojnie mozesz pracowac 30-35 godzin tyg., znam tez studentow, ktorzy zyja z benefits, z kredytu stud. dostaje sie chyba z 2tys funtow na rok dla wlasnych potrzeb, jakos sie daje rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wyjechalam z polski 5 LAT TEMU PRACOWALAM W SZWAJCARJI LUXEMBURGU I FRANCJI jak na razie nie mysle o powrocie bo tutaj naprawde poziom zycia jest wyzszy od polskiego jedynie na wakacje bo w glebi serca jestem patriotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wyjechalam z kraju ponad 16 lat temu, tyle, ze nie sama, lecz z rodzicami. Mialam wtedy 13 lat. Nie wyobrazam sobie narazie powrotu do kraju. Tu pokonczyalam szkoly, tu mam swoje mieszkanie, prace, przyjaciol, rodzicow. Tu jest moj dom. Do Polski jezdze chetnie na wakacje, ale zeby tam zyc? Chyba nie, musialoby sie wiele zmienic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inspektorciekawski
Mieszkanie kupilas za swoe pieniadze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość norah7
Ja nie wiem czy udałoby mi się pogodzić studiowanie dzienne np. w Anglii i pracę na stały etat. A swoją drogą ile kosztują studia w UK??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kosztuja okolo 3000 funtow za rok (dla obywateli UK i UE), ale mozna latwo dostac kredyt, trzeba tylko odpowiednio wczesnie zlozyc dokumenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mir123bych
Oj pewnie drogo.... chyba ze się jakoś cudem na dzienne załapiesz, w co chyba z Polski student ma małe szanse A mieszkania nie trzeba od razu kupować bo są drogie można zawsze wynająć z znajomymi na spółkę;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mir123bych - tak jak napisalam, dla Brytyjczykow i obywateli UE kosztuja (dzienne) ok 3000 rocznie. Dla innych dwa razy drozej. Studenci z Polski maja takie same szanse dostania sie na studia co studenci brytyjscy, tak samo jest z kredytem studenckim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mir123bych
A jakie są stypendia za wyniki w nauce? Przy rekrutacji sprawdzają poziom zaawansowania językowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie wiem o stypendiach, a idac na studia przewaznie (choc nie zawsze) wymagaja od Ciebie zdanego egzaminu IELTS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evel22
podziwiam osoby które decydują się na studia za granicą.To jest rzeczą wiążącą,przeważnie te osoby zostają tam już na stałe,ja chyba jestem jednak za studiowaniem i praca w Naszej kochanej POLSCE:)może i zarobki są mniejsze,ale tu na miejscu jest rodzina,znajomi.Może kiedyś coś się zmieni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Evel
Gorzej jak po studiach znajomi zaczynaja zbiorowo wyjezdzac do Uk ;) Ale moze sie zmieni, jak tylko warunki pracy w Polsce sie polepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mir123bych
Ten egzamin musi być zdany u nich na miejscu czy też mogę w Polsce go zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy mozesz go zrobic w Polsce, musisz poszukac. Z tego co wiem, to w Uk zdaje sie go w prywatnych szkolach jezykowych. Wejdz moze na topik studiujacych w Uk i sie zapytaj, na pewnoe beda wiedzieli. Studiowanie w UK jest dostepne dla Polakow i wcale nie jest tak trudno dostac sie na studia, z tego co wiem, jest tez malo godzin w tyg wiec mozna tez pracowac. Poza tym malo kto robi magistra, przewaznie ludzie studiuja tylko 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko ze teraz to juz za pozno na zapisanie sie, aplkacje sie wysyla do 15 stycznia, mozna to zrobic internetowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość norah7
Wiem, że taka wysokość czesnego dla Brytyjczyków nie jest wysoka, ale dla mnie Polki ta cena jest po prostu kosmiczna. I tak mam zamiar najpierw studia skończyć w Polsce a potem wyjechać na Zachód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evel22
przykre jest to,że studiujemy latami,a później wyjeżdżamy za groszem za granicę:(jedyna myśl mi przychodzi do głowy...po co to wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mir123bych
no to mam czas, angielskiego się nie boję, gorzej z znalezieniem pracy :///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
norah7 - jesli zamierzasz i tak po studiach wyjechac na zachod, to na Twoim miejscu pomyslalabym o studiach na Zachodzie. Ten, kto skonczyl studia w UK nie zmywa potem garow ani nie sprzata, a ten, kto skonczyl studia w Polsce, niestety czesto tak. Chyba ze przyjedziesz tu juz z doswiadczeniem zawodowym. Oczywiscie Polacy tez moga znalezc tu dobra prace, ale jest im trudniej (zwlaszcza jesli nie maja doswiadczenia), pracodawcy patrza calkiem inaczej na absolwentow tutejszych uczelni. Bedzie Ci o wiele latwiej wskoczyc na rynek pracy jesli tutaj skonczysz uczelnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×