KTO SKOŃCZYŁ STUDIA A NIE MA DYPLOMU?

hejka pisze o przyjazni w romantyzmie :O duzo odwolan do antyku i troche do oswiecenia :O Watpie zeby ktos mial materialy poza tym ja w zasadzie wszystko mam i potrzeba mi jednego :( CZASU mi potrzeba by to wszystklo sklecić ...Chyba ze jakims cudem ktos pisze na podobny temat...

piję podróbkę redbulla - westbulla :P nawet smaczne ;)

Aha, no i dzięki martusiu za dobre chęci :) Pozdrawiam ;)

szkoda, ze to nie moja dziecina, molabym pomoc w takich tematach jak: mniejszosci etniczne, narcyzm, alkoholizm, niepelnosprawnosc, preferowane wartosci itd. Sama pisze o narkomanii i tak mi sie strasznie nie chce!

A czyli Ty w socjologii siedzisz :) jedyne co moge powiedzieć piszącym teraz pracę żeby naprawdę nie zwlekali bo są różne przypadki losowe :( i naprawdę nie ma sensu zostawiać na ostatnią chwilę ;)

Jakby ktoś chciał to ja z kolei mam gotową prackę zaliczeniową dotyczącą internetoholizmu heh ;) napisałam w jedną czy dwie noce - to był pikuś w porównaniu do tego, no ale objętościowo wiadomo że o wiele mniejsza...

Oczywiście całej nie udostępnie tylko materiały i bibliografię :D ;)

Hej...powiem tak: nie życzę nikomu by czuł to, co ja teraz czuję :( Jest fatalnie, do czwartku nie będę spała w ogóle... wracam do pracy a w czwartek dam znać czy zdazylam :(

Hey dziewczyny :) Jestem bardzo zmeczona ale powiem Wam ze dzis promotorka zaakceptowala mi prace! Do dzis praktycznie spałam po 5 h na dobe, bylam na skraju wyczerpania ...Udalo sie i promotorka ocenila prace nawet na 4-4.5 :) Czekam na koniec koszmaru, ktory sama sobie zgotowalam! Obrona pod koniec marca :) Powiem Wam jedno: piszcie wczesniej :D Zwlaszcza studentki filologii polskiej czy historii...Pracy literackiej nie da się napisac w tydzien, nie da sie napisac w miesiąc! Mnie się udało, ale jakim kosztem? Kilka miesiecy wyjęte z zyciorysu ech :) Odezwe sie pozniej bo narazie nie mam sil pisac, ide spac ;) Powiem Wam, ze prawie placze ze szczescia :)))))))))))))

Ach troszke zle napisalam ;) Ja nie napisalam pracy w miesiac bo mialam juz wczesniej cytaty z samego tekstu, ktory poddalam analizie - jakies 60 stron,z ktorych wykorzystalam w pracy jakies 30 :) Samo czytanie tekstu i pisanie cytatow zajelo jakies 1,5 miesiaca ale to zrobilam juz w wczesniej :) Mialam tez 1 rozdzial :) i przeczytane 7 ksiazek, tyle ze nie wypisalam wczesniej cytatow z tych opracowan wiec musialam od nowa :( Te 2 pozostale rozdzialy napisalam wlasciwie w miesiac ( choć opierałam sie po czesci na wczesniej napisanych 40 stronkach, ktore jak stwierdzila promotor byly nie na temat :O) - jeszcze do niedzieli musze poprawic przypisy i akapity :P jeste jeszcze troszke robotki...golnie jest to praca na ponad 80 stronek :)

Dzękuję Wam za porady :) i ciesze sie że sie sprężyłam :P bo pozniej mogłby być ciężko zabrać sie na nowo za ten koszmarek ;)

Gratki ;)

ja skończyłam stusia w 2005 - mam absolutorium i prace koncze i nie słyszłam żeby robili jakieś problemy z obroną w poznejszym terminie. Trzeba tylko więcej zabulic za egzamin. Studiowalam na UW.