dostałam pracę, jako asystentka stylistki w czasopismie glamour....

ależ jestem szczęśliwa!!! Musiałam to napisać!

Strasznie, ale to strasznie nie znoszę Glamour. Musiałam to napisać :) A pracy gratuluję, fajnie że udało ci się znaleść coś, co będziesz lubić :)

Zajebiscie.. A za 4 tygodnie bedizesz tutaj skamlec i sie żalić, ze ZA DUZY STRES, KOELZANKI SIE NA CIEBIE KRZYWO PATRZĄ i nie wytrzymujesz presji..

thanks :-D :-D :-D

srac mi sie chce :-0

a dlaczego ma skamlec? na pewno bedzie ok! Nie krakac!

nie sądzę, napradwę jestem wytrzymała i cholernie cierpliwa. Już się nie mogę doczekać pierwszego dnia :-)

krsha, gratuluje!! A mozesz zdradzic, jak dostalas te prace? Mialas znajomosci, czy po prostu wyslalas CV?

od tej co sie jej srac chce wali niesamowice

W takim razie daj z siebie wszystko. Powodzenia

może za jakiś czas wejdę wyżej :-) i to j będę potrzebowala asystentki hihihihiih

kiedyś, dawno temu zostawiłam swoje CV w redakcji, odezwali się duuuużooo później, ale się odezwali :-D

A na czym Twoja praca bedzie polegala? Na wyszukiwaniu ciuchow?

o własnie facet taki se ja ciebie zatrudnie jak sie wybije jako ględe :)

najbardziej cieszy mnie fakt, że będę na bieżąco z trendami, a nawet ciut wcześniej :-) tak jak napisałaś: wyszukiwanie ciuchów, organizowanie sesji zdjęciowych, załatwianie ciuchów na sesję fotograficzną, bywanie na pokazach...et cetera ale sie cieszę!

23:11 podszyw i to mierny wg mnie... :-)

jestem z zawodu psychologiem, ale studia kończyłam z czystej ciekawości, nie z pasji. Od zawsze interesowałam się "otoczką zewnetrzną" i to mi sprawia przyjemność.

tez kiedys pracowalam w tej branzy, ale jako glowna stylistka. dobra rada - od pierwszego razu zacznij sie dobrze ubierac.

no to chyba jest wiadome :-)

no to kafeteria bedzie teraz sledzic twoje postepy;);) Stylizuj ladnie!

astroligicznie----> a gdzie pracowałaś i dlaczego zrezygnowałaś?

krsha, skoro odpowiedz z 23:11, to podszyw, to powiedz jak dostalas taka prace? Slyszalam, ze takie prace sie dostaje z polecenia...

miało być z 23:10... ooopssss :-)

krsha, a mialas jakies doswiadczenie? Na czym polegalo interview?

23:12... zakręcona jestem

miałam doświadczenie, w czasie gdy kończyłam studia pracowałam jako marchendiser na płn.-zach. Polskę w pewnej firmie odzieżowej więc: miałam testy psychologiczne ;-) rozmowa na temat trendów, pokazano mi zdj. 5 kobet o różnych figurach, które miałam wirtualnie ubrać z zestwu, który mi pokazali. Wiedza o markach odzieżowych, polskich i jak i zagranicznych :-)

pracowalam w duzej firmie zajmujacej sie wizerunkami ludzi z ekranu, okladek, tworzeniem sesji zdjeciowych dla znanych marek. nazwy nie podam zeby nie robic reklamy :P a zrezygnowalam bo to bylo tylko takie hobby w weekendy, czasem po szkole, w wakacje a tak naprawde zawsze chcialam studiowac swoje ukochane prawo, wiec w pewnym momencie postanowilam poswiecic sie tylko jemu. i wiem, ze to dobry wybor :)