DZIEWCZYNY PRZED 20 ZAPRASZAM DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA!

waga:52,4kg widze ze juz waga nie spada tak szybko jak na poczatku ale wttedy to pewnie byla woda a teraz juz tluszczyk:) bede jadla wiecej warzyw a z owocow tylko jablka. Mam nadzieje ze do niedzieli bedzie ponizej 52 kg ...;)

Cześc dziewczyny! Sama mam 20lat a topic jest dla dziewczyn przed 20, ale myslę, ze mnie przyjmiecie.;) Jak tak was czytam to ja mam wiecej do zrzucenia:O, waże 68 kg przy 171 cm, marzenie - 8 kg:) mam nadzieje, ze mi sie do maja uda zrzucic ten balast:) Musi się udać:) Rano zjadłam dwie kromeczki wasy z paprykarzem, teraz popijam herbatke bez cukru, postanowiłam odstawic słodycze, fast foody, słodkie soki, napoje gazowane. Chciałabym do świąt choć 5 kg zrzucić , moje marzenie;) Mam zamiar pic duzo mineralki i ćwiczyć (kazałam mamie zakupic claudie z pilatesem na dvd- mam nadzieje, ze cw nie bede trudne a i przyjemne;) ) teraz właśnie siedze w pracy, bede piła wode a po 15 jak bede w domku zjem obiadek, taki jak moja mama gotuje, tylko oczywiscie mniejsza porcje;) A później nie ma siedzenie przed kompem, tylko posprzątam cały domek na błysk, aby móc odpoczywać w weekend:) Pozdrawiam Was.

Bzyyyk witamy w naszym skromnym gronie:D 8 kg to nie duzo!:) jesli faktycznie bedziesz jesc tak jak napisalas to bez trudu uda Ci sie schudnac:D ja kupilam claudie ale z tai-chi poniewaz mam juz pilatesa:P ja juz jestem po obiadku- pieczona rybka z warzywami:p pa:)

czeko, a moze wiesz ile platki owsiane maja kalorii, bo nie moge odszukac tego

wbrew pozorom płatki posiane mają wiecej kalorii niż sie spodziewalam dlatego ich nie jem :] wejdz na www.dieta.pl i tam mozesz wpisac dowolny produkt i pokaże ci ile ma kalorii ... Dzisiaj zjadłam filizanke jogutru pitnego, marchewke, mandarynke i gotowane warzywa z kawałkiem rybki(nie dużym) no i jak narazie jestem pełna waże:65 a do świąt chce ważyć:60 lub 58 narazie przez 10 dni schudłam 3 kg. BZYYYK więc dla Ciebie motywacja chyba nie??? tez ważyłam 12 dni temu 68 kg. a teraz nie wiem ile...|| nie waze sie codziennie bo to obsesja... zwaze sie w poniedziałek żeby wiedzieć ile schudłam w 14 dni... a zaraz zrobie serie cwiczonek jakieś 70 brzuszków i zmykam do koleżanki... Buziaczki:*

ja czytalam ze plaska lyzka platkow owsianych ma 40kcal wiec w sumie to nie jest malo ale przeciez nie trzeba ich sypac 10! mi wystraza te 2 lyzki pl.ows. i 1 lyzka otrebow i spoko oko:D a ja sie waze codziennie;p bo jak sie raz dlugo nie wazylam i myslalam ze schudlam a bylo wrecz przeciwnie heh;p dzis zjadalm: - owsianke -jablko -pol bulki z pasta jajeczna - ryba z warzywami - 2 daktyle i 3 suszone sliwki - 4 cukierkki w stylu rafaello (buuuu mialam atak!!) i juz wiecej nic nie jem bo napewno przekroczylam 600kcal grrr:// na szczescie jest jeszcze w miare wczesnie wiec powinnam to spalic! buziaczki:*

Czeko, mam do Ciebie kilka pytan, tak z ciekawosci;) ok? ~dlaczego zalezy Ci na tak szybkich efektach? przeciez nie wazysz duzo! ~mam wrazenie ze chodzi Ci tylko o zgubionie kilogramow,a jak z figura?,mierzysz sie w pasie,tali,pupie?:) ~ odchudzanie sprawia Ci przyjemnosc to widze:P(twoje posty sprawiaja takie wrazenie) ale tak serio ile jeszcze chcesz byc na tej diecie?:)

ojjjj a ja zjadłam jeszcze tyllllllllle,ze w glowie sie nie mieści... :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( salatke ,2 kromki chleba, rodzynki i kawałek kiełbaski:( :/ za takie grzeszki bede chyba na głodzie przez jakieś dwa dni jutro do pracy mam nadzieje,ze nie beddzie czasu nic zjeść....chociaż to pizzeria i wiadomo pizza,frytki...zapaszki...ale musze być silna ...:] do świąt musze schudnąć 5 kg... :P buziaczki laseczki :p

Olexis ja już się nie będę odzywała :D kolejna porażka :( ale w weekend zawsze jest lepiej 4h treningów i jestem zbyt zmęczona żeby jeść :D a tak na serio to kupiłam sobie spódnicę dla motywacji :D 1,5 rozmiaru za mała :D wydalam 75 zł więc trzeba się do niej dostosować przed wakacyjnym szaleństwem :P :D:D

cafe rusoo no wiec:) - poniewaz w niedziele mam zdjecia i musze nanich super wygladac - oczywiscie ze sie mierze i widze efekty:D - ehh nie calkiem odchudzanie ale zdrowe odzywianie sie:) lubie jesc lekko i nie kalorycznie! No na tej diecie bede jeszcze max donast tyg olexis no trudno co sie stlo to sie nie odstanie wiec moze jutro np nie jedz sniadania bo moze sie okazac ze rano nie bedziesz glodna:)ja wczoraj o 10 zjadlam chlebek ryzowy z czeko dzemi ehhe ale i tak waga spadla heh Oleńka ja pare miesiecy temu jk sie odchudzlam to kupilam za male spodni(r.26) i udalo mi sie do nich schudnac:) tojest dobra motywacja! WAGA DZIS: 52,2kg czyli mniej o 0,2:D juuuuuuuupiiiiiiiiii:):):):):):):):):):)

hje nio ja dzisiaj jeszcze nic nie jad;lam zjem tylko coś lekkiego na obiadek i później tylko lekki podwieczorek... ;p ja też mam spódnice za małą o 2 rozmiary ;] i mam także motywacje,zeby schudnąć zważe sie w poniedziałek i napisze jak efekty moj cel 60===>do świąt .... ehhhhh

Oj czeko czeko :-) Juz wiecej nie bede pisal tobie jakie bledy popelniasz, gdyz Twoj sposob odzywiania to jeden wielki blad (nie mam tu na mysli tej \"diety\" warzywno-owocowej, ale jesli piszesz iz jest to wstep do \"diety\" 1000kcal no to sorry). Nie masz bladego pojecia o procesach jakie zachodza w Twoim organizmie przy takim odzywianiu, o tym ze zamist tluszczu organizm konsumuje twoje miesnie. A najgorsze jest to, ze ty chcesz spalac tyle kalorii, ile zjadlaasz. Ty sobie nie zdajesz dziewczyno sprawy, ze gdyby Twoj organizm prawidlowo funkcjonowal przez pewien okres (dostarczala bys tylko tyle kalorii ile mu jest potrzebne) to chudla bys przy 1500kcal (jest to przyblizona wartosc, gdyz zapotrzebowanie nie jest latwo obliczyc). Ale ty wiesz lepiej, zdrowo sie odzywiasz na normalnej diecie (wklej swoja droga swoj jadlospis to ocenie z przyjemnoscia), a ja pisze glupoty i sie nie znam hehe :-) I TERAZ DO WSZYSTKICH DZIEWCZYN, JESLI CHCECIE MIEC SWIETNA FIGURE, PIEKNE A CO NAJWAZNIEJSZE SEKSOWNE CIALO NA STALE, TO NIESTETY (A RACZEJ STETY) TRZEBA ZMIENIC NA STALE SWOJ JADLOSPIS:-) NO I OCZYWISCIE RUCH, RUCH I JESZCZE RAZ RUCH:-)

hehe koloture po pierwsze:) bledy w diecie popelnia kazdy ty napewno tez nie zywisz sie tak idealnie po drugie ja juz jestem bardzo szczupla a nawet chuda mam 173cm wzrostu i waze 52 kg moje wymmiary to 82/60/90 i zeby utrzymac wage nie moge zjadac wiecej jak 1000kcal poniewaz organizm wykorzystuje kazdaokzje zeby odloyc troche tluszczyku. Wiem co mowie bo sie na tym znam zreszta tentemat mnie interesuje. Ja nie mowie ze ty piszesz glupoty ale z drugiej strony toche przesadzadz:S juz mi niewiele zostalo troszke mniej niz kilogram pozdrowionka:P

ELo :D ja widzę że tu się nic już nie dzieje :D dzisiaj miałam dzionek prawie udany miałam 4 h treningu więc do 16 nic nie jadłam a później babcia zrobiła obiad cała rodzinka sie zebrała i ...kaplica :(:( ale co to dla mnie 10 kg :P ja w sumie jak sie dużo trenuje i racjonalnie je to się też chudnie...co nie? Pozdro :*:* piszcie coś :D

Oleńka17 jak to sie nic nie dzieje? hehe:) no ja duzo trenujesz to mozesz sobie pozwolic na troche wiecej ale tez bez przesady:P ludzie ja jutro ide na casting(tzn agencja mnie zna ale chce zrobic mi nowe fotki bo sa akurat w moim miescie)wiec 3majcie za mnie kciuki!!!!!!!! :D:D:D

Ale co ty czeko mi piszesz za rzeczy :-) Ja sie racjonalnym odzywianiem interesuje glebiej kilka lat, treningiem jeszcze dluzej, do tego dochodzi biochemia, chemia itp,itd.. Nie musisz mnie zapewniac o tym ze sie znasz. Naprawde mi nic udowadniac nie musisz, ale tak dla przykladu pare lat temu tez myslalem ze juz sporo wiem, ale na dzien dzisiejszy mam swiadomosc tego iz sie mylilem. Moja dieta nie jest idealna, bo takowa nie istnieje. Jest natomiast bardzo zdrowa, smaczna (niektore osoby mysla ze zdrowa dieta smaczna byc nie moze) no i przede wszystkim przystosowana do mojej osoby (sport, aktywny tryb zycia). Wiele osob uwaza iz sie zdrowo odzywia dlatego ze spozywaja zdrowe produkty (jak najmniej przetworzone). Lecz dieta to nie tylko produkty, ale tez umiejetnosc ich komponowania, laczenia odpowiednich makroskladnikow, itp.. Koniec tych wywodow z mojej strony :-) Pozdrawiam i powodzenia na sesji :D

dobra nie chce mi sie juz na temat dyskutowac ale co do tego ze dietka moze byc zdrowa i smaczna to sie zgadzam bo wiele ludzi kojarzy slowo"dieta" z wyrzeczeniem sie wszystkich dobrych rzeczy:) Tym razem zgadzam sie z toba:P Twoje wywody sa calkiem do rzeczy hehe:D p.s dzieki mam nadzieje ze bedzie dobrze na tej sesji;)

oglaszam w szem i wobec ze KONIEC Z DIETAMI!!! hehe z tej okazji zjadlam dzis kawalek pysznego kokosowego torta bo wujek m urodziny.Bylam na zdjeciach bylo super babka z agencji powiedziala ze mam sie juz wiecej nie odchudzac bo juz jestem szczuplutenka:D:D no w sumie to ma racje jak zobaczylam sie dzis w stroju kapielowym i szpilkach bo bylo tam wielkie lustro to faktycznie jestem thin:D czylimusze utrzymac wage 52kg ale nie musze wazyc mniej !! HIP HIP HURRA!KONIEC ODCHUDZANIA JUPIIIIIII podaje swoje aymiry: 82/60/90 wzrost 173cm rozmiar bluzek XS rozmiar spodnI 34/36 BUZKAAAAAAAAAAA

No to moje gratulacje :P:D

dzieki dzieki Oleńka17 :):) ale kosztowalo mnie to naprawde duzo pracy !:-)

heh mimo że założycielka dyskusji swój cel osiągnęła (pozdro for Czeko) możemy ją nadal kontynuować :D:D:D:D to jak dziewczyny (i nie tylko) jak wam idzie :D ja dzisiaj zjadłam 2 jogurciki i obiadek a po o 18 już nic :P:P prawdopodobnie zrobię z 50 brzuszków na zakończenie dnia :D

hej dolaczam sie !! Musze schudnac 7kg do 28 marca i razem 15kg do maja. Tylko akurat pech chcial ze wczoraj wypadl my bark wiec zero biegania i innych cwiczen( tenisa ;( ) sam rower i dieta. A musze powiedziec ze normalnie cwicze 4-5 razy w tygodniu wiec bedzie trudno. Waga: start 7.03 - 69kg 11.03 68kg oby tak dalej tylko niewiem co moge cwiczyc??? i jak jesc zeby nie miec napadow wieczorami??

bede wasza motywacja do dalszego dzialania:D dziewczyny wszystko jest mozliwe wystarczy tylko chciec!:) az mi sie nie chce wierzyc ze rok temu wazylam prawie 58kg:) pozdrawiam:D

alex1a - jesc 5-6 malych posilkow dziennie, wybic sobie z glowy to iz nie jemy po 18 czy tam 20 (liczy sie bilans dnia). Z biegiem dnia ograniczac weglowodany, te najlepiej spozywac w okolicach treningu i na sniadanie (w innych porach weglowodany z warzyw) no i miec obliczone zapotrzebowanie i ulozyc porzadna diete :-) Wiem ze i tak nie skorzystasz z tego gdyz wolisz nie jesc prawie nic (zwalniasz w ten sposob bardzo metabolizm, a co za tym idzie organizm wykorzystuje duzo mniej kalorii gdyz dziala w trybie jakby to nazwac \"awaryjnym\"), ale miej ty, oraz duzo innych dziewczyn swiadomosc (czeko do Ciebie szczegolnie:-) ) ze chudly byscie ladnie na wyzszym bilansie kalorycznym :-) Pozdro

koloture podobaja mi sie twoje rady ale szkoda ze teoria nie sprawdza sie w rzeczywistosci he he:) w moim przypadku niestety zeby waga drgnela nie moge zjesc wiecej jak 900kcal , teraz juz nie musze chudnc tylko utrzymac wage wiec ponad 1000kcal bede jesc:) pozdrawiam:D

czeko18 czyli w jak długim czasie ile schudłaś???:p a moja dietke wczioraj szlak trafil... zjadlam pizze batonika i wogóle... :(:(:(:(:( ale od dzisiaj zaczełam na nowo dzisiaj zjadłam sałatke i pomidora i wypiłam kubusia ;p

zaczelam sie odchudzac w listopadie w roku 2005:) wazylam 58kg chudlam do 54 ale jojo bylo :P potem stosowalam rozne diety: south beach,dla lakomczuchow,1000kcal, jablkowa,owsiankowa, warzywna,owocowa, sokowa itd itd:) najskuteczniejsza dieta to owsiana oraz s.b. tp nie je sie na niej wegli i waga szybko spada ale przyznam ze ta dietka to dla mnie meka:P na wiosne w tamtym roku wazylam 58kg potem jakos doszlam do 56kg i wtedy probowalam te wszystkie dietki ale najwazniejsze jest to zeby sie nie poddawac bo efekty predzej czy pozniej sie pojawia.Moja najnizszawaga to :50,5kg ale wygladalam juz wtedy strasznie! teraz jest super:) pozdrawiam:*

koloture - tak wlasciwie to nie chce schudnac ZA KAZDA CENE (glodowka) i ostatnio tez ze mna lepiej bo od zeszlego tygodnia jem regularniej, czyli sniadanie, lunch i obiad. Wczesniej nie jadalam sniadan i bardzo zadno lunch!!! ale chce ograniczyc jedzac regularnie, pozatym teraz raczej nie bede cwiczyla 5 razy w tygodniu wiec nie moge jesc 2500kcal!!!

alexia - z tymi kaloriami to przesadzilas :-) Zapotrzebowanie kaloryczne jest to sprawa indywidualna, i zaden kalukalator badz wzor nie wyliczy jego dokladnie. Na zapotrzebowanie sklada sie bardzo wiele czynnikow (nawet takie wydawalo by sie nie istotne rzeczy jak to, w jak ogrzanym pomieszczeniu sie znajdujemy) i metoda prob i bledow trzeba dojsc do odpowiedniego. czeko - wiesz dlaczego tyjesz jak jadasz ponad 900kcal?? Tylko i wylacznie dlatego ze strasznie spowolniony masz metabolizm, a jest to zasluga wlasnie twoich \"diet\" typu 1000kcal. I nie jest to teoria lecz praktyka. Nie mam zamiaru cie przekonywac iz to ja mam racje (choc ja oczywiscie mam), natomiast jesli chcesz mozemy podyskutowac ale na rzeczowe argumenty :-) Wiekszosc dziewczyn zbyt \"matematycznie\" podchodzi do tego wszystkiego. No bo rachunek jest prosty, bede jadla duzo mniej (czyt. glodowala sie) to naturalnie kilogramy beda leciec az milo ( pomijajac jakosc zrzucanych kilogramow). Jednak nasz organizm nie opiera sie na tego typu wyliczeniach, tylko przystosowuje sie do zaistnialej sytuacji. Czyli przy drastycznym obcieciu kalorii, organizm odczytuje to jaka \"kleske\" i automatycznie zuzywa do wszystkich czynnosci metabolicznych znacznie mniej kalorii. Nie ma energii by regenerowac komorki itp., a co za tym idzie nie funkcjonuje prawidlowo. Przyjelo sie iz na wszystkie procesy zachodzace w naszym organizmie, potrzebna jest energia 24 kcal na kilogram masy ciala. Jest to oczywiscie wzor bardzo ogolny i nalezy go traktowac z przymrozeniem oka :-) Do tego dochodzi aktywnosc fizyczna w ciagu dnia (tez mozna odpowiednio wyliczyc) i od takiego wzoru odejmujemy ok 200-300 kcal i waga leci, organizm funkcjonuje jak nalezy a co za tym idzie nasza dieta odchudzajaca nie dosc ze jest skuteczna to pzrede wszystkim jest zdrowa. Mowa tu oczywiscie o odpowiednio rozkreconym metabolizmie (to do Ciebie czeko zeby nie bylo ze to tylko teoria). Pozdrawiam

NO I JESZCZE JEDNO, SPECJALNIE W OSOBNYM POSCIE I Z WLACZONYM CAPSLOCKIEM. DLACZEGO DROGIE PANIE WASZYM PUNKTEM ODNIESIENIA JEST WAGA A NIE WYMIARY?? NIE MOGE TEGO ZROZUMIEC. ODCHUDZACIE SIE PO TO ZEBY WEJSC W SPODNIE O MNIEJSZYM ROZMIARZE, BEZ SKREPOWANIA WYJSC NA PLAZE W BIKINI, CZY PO TO ABY STANAC NA WADZE KTORA POKAZUJE MNIEJ KG?? NIECH KAZDA Z WAS PRZEJDZIE SIE DO DOBREGO KLUBU FITNESS BADZ APTEKI, WYKONA POMIAR TKANKI TLUSZCZOWEJ (NAWET MI NIE WSPOMINAC O WAGACH KTORE POKAZUJA ZAWARTOSC MIESNI, WODY I TLUSZCZY - ZA PZREPROSZENIEM GOWNO WARTE) I TEN POMIAR CO JAKIS CZAS SPRAWDZAC. ALE I TAK DLA BARDZO WIELU Z WAS (JAK NIE WSZYSTKICH) WAZNIEJSZA JEST STRATA WODY, MIESNI ORAZ TLUSZCZU NIZ PRAKTYCZNIE SAMEGO TLUSZCZU. BO PRZECIEZ NAJWAZNIEJSZE ZEBY WAGA POKAZYWALA MNIEJ :-) POZDRO