Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość małgorzata34

czy zaryzykować wejściew związek

Polecane posty

Gość małgorzata34

mam 34 lata i jestem nauczycielką od 3 miesięcy chodzi do mnie na korki moj dawny uczeń a dzis student pierwszego roku. Jest miły i sympatyczny wyciągnął już mnie parę razy na kawe dał róże nie powiem sprawil mi tym przyjemność i zrobił duże wrażenie.Jestem już od ładnych paru lat sama i chętnie poznałabym jakiegoś mężczyzne czy jednak wejść w związek z młodszym o 13 lat byłym uczniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssaarr
żartujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej odradzam
jeszcze te 7 czy 8 lat młodszy to mogłoby być ale taki facet jest jeszcze mało dojrzały i raczej nie myśli jeszcze o zaożeniu rodziny a ty prawdopodobnie potrzebujesz stabilizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorzata34
nie żartuje czuje się samotna chciałabym być z kimś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej odradzam
no to jeśli masz ochotę na przelotny romans czy flircik to ok ale jeśli oczekujesz czegoś więcej to odpada. Wątpię żeby 21 chłopak myślał już o rodzinie. A powiem ci że takim chłopakom odpowiadają starsze kobiety bo dadzą mu to o czym marzy i dobrze wiesz o czym piszę;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu nie
skoro tego oboje chcecie to naprawde nie ma na co sie ogladac!!! to Wasze szczescie!! i czasem trzeba ryzykowac zeby cos miec :) pozdrawiam i zycze szczescia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorzata34
no wiadomo wolalabym trwaly związek ale jakoś nie ma kandydatów ja raczej jestem nieśmiała i sama do mężczyzny nie zagadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej odradzam
no to ja nie mówię ci że absolutnie nie możesz ale nastaw się na to że możesz się bardzo rozczarować. Zaryzykuj, owszem ale....zawsze jest to ale. Zresztą nie jesteś mała i zobaczysz czego on oczekuje a czego ty. Powodzenia/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie rozumiem2
spróbuj a co Ci szkodzi???? tylko czy czasem ten chłopak nie szuka kobiety która by była jego mamą?? jesli do niego cos czujesz to spoko rób jak uważasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorzata34
chciałabym poczuć się kochana poczuć ciepło od drugiej osoby można powiedzieć że jestem troszke zdesperowana nie chce być cały czas sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tiki Taka
21-letni chłopak rzadko kiedy jest na tyle dojrzały,aby zakładać stabilny związek.Może się Tobą bawi,obserwuje Twoje reakcje na zaproszenia,kwiaty.Ale ja na Twoim miejscu zaryzykowałabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorzata34
boje się reakcji otoczenia innych nauczycielek no i moich uczniów w końcu są tylko o rok młodsi od niego i pewnie ma wśród nich kolegów i koleżanki wiec mogłyby się pojawić głupie docinki co do niego samego też nie jestem do końca przekonana jakie są jego zamiary ale z drugiej strony ja od czasu studiów nie byłam w żadnym związku a to jest jakaś szansa na to żeby kolejnych weekendów nie przesiedzieć przed TV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tiki Taka
A on nie boi się tych reakcji innych ludzi,znajomych?W sumie dlaczego masz odmawiać sobie bycia adorowaną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorzata34
pytanie jest czy przejść dalej ale nie ukrywam te adoracje sprawiły mi wielką przyjemność można powiedzieć że poczułam sie jak kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tiki Taka
Tak,widzieć ten błysk zainteresowania w oczach faceta-bezcenne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorzata34
zwłaszcza jak jest się bardzo długo bez faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tiki Taka
Dlaczego długo byłaś sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorzata34
sama nie wiem nie było jakoś okazji nauczycieli wolnych brak poza tym znam bardzo mało facetów a jak już to są żonaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tiki Taka
To że jesteś nauczycielką z zawodu to chyba nie znaczy,że musisz się tylko z nauczycielami umawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorzata34
no nie znaczy ale najłatwiej w pracy kogoś poznać zwłaszcza mi ponieważ mam mało znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tiki Taka
No to chyba sobie odpowiedziałaś na pytanie zadane w tytule :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli nadal się to potwierdza, że nauczycielki często pozostają samotne , czy możliwe jest to aby facet wytrzymał z nauczycielką ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NEDZNA PROWOKACJA
głupiej małolaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no mi tez się wydaje
że to prowokacja chociaż odpisałam szczerze i tak jak czuję. A jeśli to prowokacja to życzę żebyś kochaniutka nie "wywołała sobie wilka z lasu":-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klkjkj
fuuu, pedofilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgorzata 34
to że pracuje jako nauczycielka chyba nie ma znaczenia przecięż równie dobrze mogłabym wykonywać inny zawód. Nie wiem też skąd wam przyszła na myśl prowokacja czy myślicie że w dzisiejszych czasach już każdy ma kogoś że już nie ma samotnych ludzi którzy kogoś poszukują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×