Nerwica natręctw-uzależnienie od lusterka

Od 12 lat cierpię na tą nerwicę,gdyż całkowicie uzależniłam się od lusterka.Jest przy mnie zawsze i bez niego nie funkcjonuje.Gdy spotkam kogoś na ulicy,nie mogę swobodnie rozmawiać,gdyż myślę tylko o tym,ze muszę przejrzeć się w lusterku bo może być coś nie tak.Siedzę przed komputerem a przy mnie lusterko,muszę się przejrzeć,gdy go nie ma-muszę znaleźć,muszę wiedzieć że jest w zasięgu ręki.Czy ktoś cierpi na taką przypadłość?

Ja tak mam ale tylko w domu:D

ja kiedys mialam tak ze musialam wszystko robic parzyscie bo jak nie robilam tak to wydawalo mi sie ze stane sie cos starasznego, lub sama sobie mowilam np." musze zrobic parzysta ilosc krokow do domu to dzis rodzice nie beda sie klucili" a jak nie udalo mi sie zrobic parzystej ilosci krokow swirowalam w domu ze zaraz wybuchnie awantura...

a możecie więcej napisac o tym

ja mam taki sam problem, chodzi mi o lusterko.przeglądam sie w nim dziennie chyba z tysiąc razy albo i więcej :( jak ide do pracy i np zapomne wziąść z domu to koniecznie musze sie wrócic po nie lub kupić nowe.towarzyszy mi bez przerwy, powstrzymuje sie jedynie przed przeglądaniem sie w nim gdy z kims rozmawiam, chociaz nie zawsze.znajomi smieją sie z tego ale ja nie moge nic na to poradzic, to jest silniejsze ode mnie.szczerze to nie wiedziałam ze to jest nerwica natręctw ale wiem że to nie jest normalne, to jest uzależnienie :(.niby wydaje sie to smieszne ale to nie daje normalnie funkcjonowac.musz esie ciągle przeglądac i tyle.czy ktos jeszcze ma taki problem??

Tez mam z tym problem.. Ale od dzis staram sie ograniczyć przeglądanie do minimum. Polecam spróbować ;)

Dziewczyno, musisz coś z tym zrobić, bo po co to dalej ciągnąć. Wg mnie to nie jest mega problem i dasz radę się od tego odzwyczaić. Wyrzuć to lusterko i inne też, które możesz ze sobą zabierać i postanów sobie, że od dziś koniec!!!!! ja miałam natręctwo ciągłego sprawdzania jak weszłam do łazienki czy drzwi są zamknięte i szarpałam te klamkę po kilka razy :) :) :) zobaczcie dziewczyny jaka to głupota.