Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pan samotny niestety

Wiem, że takich tematów było już tysiące

Polecane posty

Przyznaję, że chyba jestem zdesperowany. Chcę znaleźć sobie dziewczynę. Jedni mówią, że nie należy szukać, inny że koniecznie trzeba. Chyba jednak trzeba bo jak się nie szuka a w dodatku nie podrywa i w ogóle mało przebywa z ludzmi to jest sie samemu. Znacie kogoś komu udało sie znaleśc dziewczyne kiedy wlasnie szukał? Może i znajde nieodpowiadnią. Trudno. Mozna sie potem rozstać. Ale czekanie dluzej chyba nie ma sensu. Juz poprostu nie da sie tak zyc. Zastanawiam sie tylko nad sposobem. Przez internet jest jeden problem. Dziewczyny nie traktują tego powaznie. Znajomosc polega tylko na wymianie listow a potem sie urywa. Nie chcą się spotykać. No ale próbuje i przez internet. Zeby i ta szanse wykorzystać. Glownie jednak chodzi o to, zeby podrywac. Musze sie przelamac. Boje sie zawsze ze dziewczyna okaze sie byc zajeta. Wydaje mi się, że się zbłaźnie jak poderwę zajętą. Pisze to bo czuje sie okropnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ty miałeś zamiar czekać az ciebie jakaś poderwie?? Mężczyźnie zawsze wypada zagadać, a jak kobieta jest zajęta, albo niezainteresowana tobą to jeszcze nie koniec świata. Zawsze możesz spróbować kolejny raz, im częściej próbujesz tym bardziej jesteś śmiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeżeli ty jesteś
na 3 będąc wysokim z mięśniami i wogóle to ja jestem -7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem, poszedlem sobie bo stracilem nadzieje ze ktos sie wypowie na tym topiku. W te dziewczyny do seksu to jakos nie wierze, moze nie spotkalem sie z takimi albo nie zapoznalem sie z nimi na tyle zeby sie przekonac ze takie sa. Ale w zasadzie to mnie takie dziewcyzny nie interesuja. To taka ciekawostka bardziej. Ja che oczywiscie miec dziewczyne. Podobno jestem przystojny wiec nie wiem na ile punktow. No wlasnie nie podrywalem to najwiekszy moj blad. Straszny blad. Boje sie podrywania jak cholera jasna. :(:(:(:( Teraz czuje sie tak okropnie, mam tak mala nadzieje ze kiedys to sie zmieni:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialbym ale ehh jak mowilem mam inne problemy i one moga zrujnowac moje zycie i wtedy to juz nawet o dziewczynach nie bedzie mowy a tak apropo poznawania dziewczyn, po cholera ja to mowie ...no wiec apropo to poznaje ostatnio ale kazada jest zajeta, no fakt mam przez to pare kolezanek fajnie, kiedys nie mialem i kolezanek ale kiedy znajde niezajeta dziewczyne do cholery!!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestańcie tak mówić:O Może dla siebie jesteście nieatrakcyjni, a dla kogoś innego wręcz przeciwnie. ja wyobrazam sobie siebie jako potwora, no dosłownie, czasami aż mi się płakac chce... A potem się okazuje, ze np. mój chłopak wytrzymał ze mną 1,5 roku chyba tylo dlatego,z ę mu się podobałam. Kiedyś się już rozstalismy i pogodzilismy, poszliśmy sobie na kawę. Weszłam pierwsza do tej kawiarni i siedział tam bardzo przystojny i tak sympatyczny chłopak...:) Patrzył się na mnie i uśmiechał. A potem właśnie usiadłam z moim chłopakiem i on poszedł coś zamówić, przytulał się do mnie a tamten niby sprawdzał cos na laptopie, bo z kolegą omawiali jakies tam tabele z pracy, a tak naprawdę patrzył się na mnie i widac było, ze było mu trochę smutno. W ogóle nigdy bym nie pomyślała, ze taki przystojny facet może na mnie zwrócić uwagę,a co dopiero patrzeć się na mnie jak dziecko i myśleć, ze tego nie widzę... Gdyby taki ktos nawet do mnie zagadał, na pewno bym go spławiła, bo pomyślałbym sobie, że może mieć każda, pewnie szuka naiwnej frajerki na jedną noc, przyzwyczajony do łatwych zdobyczy. A nawet jak nie, to pomyślałabym sobie zaraz, zę jakby tylko zobaczył, jaka naprawdę jestem, to by mnie zostawił. Więc tak naprawdę nigdy nie związałabym się z kims przystojnym i bardzo atrakcyjnym. W ogóle to chyba nienormalne, ale ja dyskryminuje takie osoby:o Ale tylko mężczyzn- jestem dla nich niemiła, oschła, spławiam, zawsze jeżeli wiem, zę mogę pokazac, ze jestem inteligentniejsza, wytknąć błąd, to to bezlitośnie robię... Ale ładne kobiety lubię, bo lubię na nie patrzeć:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej staraj sie poznawac wiele dziewczyn i te ktore lubisz zapraszaj na piwo, jako kolezanki, a nie od razu na wielka randke. Bedzie szansa sie lepiej poznac a przy piwku rozmowa sie zawsze lepiej klei :) W koncu spotkasz ta swoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeeetam, trudne studia... Ja zawsze chciałam poznac jakiegoś fajnego studenta medycyny, albo czegoś związanego z biologią, bo mnie to interesuje i fajnie byłoby sobie pogadać:) I mam dosyć słuchania jak to w PANie profesorowie pierdzielą o tym, ze \"ryby sa zrobione z innej materii, bardziej wodnistej\":O A rozmowa z kimś, kto ma o świecie pojęcie byłaby miła odmianą... Poza tym teraz jest tak, ze ludzis tudiują dwa kierunki (jak mój były chłopak...), albo studiują i pracują i w sumie nikt nie ma czasu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze ze ja mam takie momenty ze jestem strasznie zdesperowany.......................................jak na jakims glodzie narkotykowym (choc nie wiem jak jest na glodzie bo nie bylem) a tam charaktr, nie przejmowac sie trzeba i tyle pewnie, wszyscy co sie nie rpzejmuja to dobrze na tym wychodza ale ...aaaaaaaahhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strach glownie, przed samym przelamaniem sie ale nie tylko, tez przed tym, ze spiepsze wszystko , ze okaze sie ze takiego jak ja to ona nie chce strach strach i jeszcze raz strach!!!!!!!!! ogromny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie i tak tego nie będziesz czytał, ale... jak już znajdziesz tę swoją wybrankę, to nie bój się jej okazywac uczuć i zainteresowania. Naprawdę. Bo jak tego nie zrobisz, to ona może się nigdy nie odwazyć i już całe życie tak bedziesz sam... Ja właśnie nie chciałam nigdy mieć żadnego chłopa, a ój były tak mnie podszedł, był taki kochany, miły, sympatyczny, ze w końcu skapitulowałam. Ale jak w końcu go pokochałam, to dla odmiany on mnie zostawił... Tak bywa:) Ale jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poprostu mysle ze nie umiem podrywac i ze jak sprobuje to wyjdzie szydlo z worka a jak nawet poczatkowa faza sie uda to okaze sie ze potem sobie nie poradze boje sie tez strasznie ze bedzie zajeta albo ze w ogole zrobie to k smiesznie i beznadziejnie ze wszyscy dookola sie zaczna ze mnie smiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:o Dziwni jesteście... Ale moze nie poznaliście nikogo godnego uwagi. Bo co inego jak ktoś na środku ulicy zacznie nagle rzucac jakieś dziwne teksty, a co innego jak się kogoś zna na uczelni, chodzi się razem na jakieś tam imprezy, piwo, na zajęcia. Ja bym np. nie umówiła się z nikim, kto by mnie napastował na ulicy. I kogo bym nie znała nawet trochę... Ale ja moze dziwna jestem. Ale jak do 30. zostane dziewica, to mi pewnie przejdzie:o i wtedy stanę się żałosną babą polującą po ulicach na ogierów:o😭 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna w warkoczach
a mozecie juz obaj przestać robić ten teatr?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak ktoś jest ja ja
- nie atrakcyjny, -nieśmiały na tyle że prawie nie ma kontaktu z ludźmi - nie ciekawy, brak charakteru osobowości To nie znajdzie się nikt kto by się zainteresował! To nie prawdą że każdy kogoś spotka. Tacy jak ja zawsze będą sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pierdzielicie...:o No nie mogę po prostu!:) Lepiej już byście poszli spac i nie marnowali sił na takie pierdoły. A ja jestem deską, ,arudna jestem, mam szpetny ryj, jestem okropna, nieatrakcyjna, beznadziejna i nikt mnie nawet kijem nie tknie:P Dobranoc🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak ktoś jest ja ja
na szpetną kobietę :) zawsze poleci jakiś nie nieśmiały brzydal 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem deską przegrałam życie widze ze nie przebierasz w prawieniu samej sobie komplementów;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tacy bezsensowni fac3eci
przegrali życie :classic_cool: Jak by się jakaś zainteresowana znalazła to bym jej nie uwierzył 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie;) Ale co tam... Nie oszukuję się przynajmniej:D No bo denerwuja mnie takie mazgaje:p Nie ma brzydkich ludzi. A jeżlei ktoś się tak boi odrzucenia, to ma problem. Niestety, większość kobiet nie podrywa facetów pierwsza. Ja bym się nigdy nie odwazyła. Chyba... że tak dla poprawy własnego samopoczucia, na jedną impreze, ale tylko po to, zeby facet niczego nie wskórał:o Kiedyś miałam takie dziwne zachowania- chyba żeby sama się lepiej poczuć przychodziłam gdzieś, wybierałam jakiegoś przystojnego faceta, który miał powodzenie i zachowywałam się tak, żeby go poderwac. ale nie to, ze się na niego rzucałam czy coś... Nawet nie podchodziłam i nie odzywałam się pierwsza;) Takimi półśrodkami:p I praktycznie zawsze udawało mi się taką sobe poderwać, a kiedy on był zainteresowany już omją osobą, to go olewałam:o Dlatego zawsze wybierałam kogoś, kto miał duże powodzenie, pewnie żeby sobie odbić kompleksy swoje:p Nie wiem... Ale poza takimi przypadkami nigdy bym pierwsza nie poderwała chłopaka, nawet jak mi się wyjątkowo ktoś podobał i się w nim podkochiwałam, to... przestawałam się do tej osoby odzywać, unikałam jej itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna w warkoczach
jestem deską przegrałam życie ---->oni sobie robią jaja nie widzisz tego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna w warkoczach
samotny sramotny..w d...się poprzewracało z braku problemów i myślą, ze naiwne trafią....:o gówniarstwo pewnie rano nie musi wstać, uch jak mnie tacy wkurzają:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×