Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mailinka22

Maz dal mi do zrozumienia ze jestem za gruba!

Polecane posty

Gość mailinka22
A gdy sie odchudzalas to do jakiej wagi spadlas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tokarka
a aktywność fizyczna to kapitalna sprawa jak sie znajdzie sport , który pasuje do człowieka , to łączy sie przyjemne z pozytecznym; ciało jest spreżyste , giętkie , ma sie ładne ruchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tokarka
eh , szkoda gadac; po 48 kg zaczęłam sie bac wchodzic na wagę i nie wiem , jaka bya waga najniższa nie chciałam już chudnąć , ale bałam się przytyć - to taka pułapka bo nie wie sie , ile trzeba jesć , żeby utrzymac te swoją z trudem wypracowaną sylwetkę nie każdy ma skłonność do popadania w choroby ED , ale obsesyjna dieta to dobra droga , żeby sie o tym przekonac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AntyPolka
Zmien meza, bo to dupek jest !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mailinka22---- jak chcesz przebywać na forum dietetycznym to się uodpornij na głupie komentarze :) Niektórzy chyba cały dzień by mieli zepsuty gdyby nie spróbowali komuś dokopać. Cóż niskie poczucie własnej wartości najlepiej podreperować dogryzając innym. No i nie trzeba się wysilać kiedy inteligencji i oryginalności brak :D Na szczęście na forum jest masa przesympatycznych osób :) Co do diety, to moim zdaniem przy braku nadwagi, kiedy chcesz tylko wymodelować sobie sylwetkę, to trzymaj się zdrowego odżywiania, ogranicz słodycze i mączne potrawy i ćwicz regularnie. Nie ma poco się męczyć i wpadać w błędne koło diety. To Ci zupełnie wystarczy. Zobaczysz niebawem zrobisz się jeszcze bardziej super kobietką i mąż aż się będzie ślinił na Twój widok :) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mailinka22
Podziwiam Cie, ze potrafilas schudnac do 48kg albo i mniej, a teraz piszesz ze dobrze sie czujesz ze swoja terazniejsza waga. Ale fakt, ze wysoka jestes i to sie rozchodzi po ciele. Ja niestety o 10cm mniejsza jeste i te moje 60 naprawde widac, a nawet wydawaloby sie ze wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tokarka
w końcu powiedziałam sobie - kurwa DOSĆ , wyglądam jak pokraka , nie mam siy , jestem słaba i gowno z tego mam; zaczęłam jeść , jeść , jeść , w końcu wróciłam do starej wagi mocno z nawiazka - bo nie umiałam sie pohamowac , nagle mogłam jeść ! nie wiem , ile wtedy wazyłam , bo wywaliłam wagę z domu - jakieś 85-90 kg tak na oko; ale czułam się O NIEBO LEPIEJ , w końcu mi wróciła wesołość i radosć z życia a potem się samo schudło , jedzenie przestało mnie tak magnetyzować , jadłam jak odczuwałam potrzebę , nie na zapas , ruszałam sie dużo , bo lubię ruch - i teraz od dobrych paru lat utrzymuję się na stałym poziomie , który mi odpowiada i dlatego jestem zdania , że jak chudnąć , to tylko przez wysiłek i przez ograniczenie tego , co zbedne - czyli zapychaczy , czipsow , ciastek; z innych rzeczy nie ma potrzeby rezygnowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mailinka22
DO Neit Dzieki za podniesienie na duchu. Super jestescie dziewczynki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mailinka22
Do AntyPolka To jaki jest moj maz to tylko mnie jest oceniac. Skoro go nie znasz to prosze nie wypowiadaj sie nieproszona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylvka
Mailinka 22,moze po prostu zapytaj swego M,czy jestes dla niego atrakcyjna.Jezeli chcesz sie odchudzac to rob to tylko dla siebie,bo najwazniejsze jest jak Ty sie czujesz ze swoja waga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokarka--- mogłabym się prawie podpisać pod Twoimi słowami. Przerabiałam coś podobnego. Co prawda do tak niskiej wagi nie zeszłam, ale też zaczęło mi odbijać na tle diety. A najgorsze jest to że doskonale wiem, że gdybym kiedyś dawno temu nie zaczęła się drastycznie odchudzać to bym sobie co najwyżej była niezbyt szczupła, a nie walczyła z nadwaga jak teraz :( A zaczynało sie od 7 kg za dużo... Kobiety w mojej rodzinie zawsze są ciężkie. Moja ulubiona waga to 74-76 kg (mam 180 cm wzrostu) Jak wazę mniej to znak, że mięśnie spaliłam i przestaję się zdrowo czuć... Wolę warzyć więcej, mieć ładne mięsnie i czuć się zdrowo i energicznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tokarka
ja wiem , że to jest cecha osobowosci , jak kto do diety podchodzi - moja citka sie odchudza całe życie , a całe życie wygląda jak pulpecik , bo ona sie odchudza tak , ze kupi sobie jakies cudowne urzadzenie do przyrzadzania cudownych zup i cudowny gril do przyrzadzania cudownych , beztłuszczowych i bezsmakowych mięs , ale na deser wrąbie czekoladę całą - a jak nie , to wrabie jutro dwie za jednym posiedzeniem; a nawet jak pociągnie diete w miare konsekwentnie i schudnie 3 kilo - jej mąż wtedy pieje , jak to ona wygląda jak dwudziestka - to w ciagu 2 tygodni to nadrobi , bo nie przestawia sie na stałe , tylko robi akcje , a potem luuuuuuuuuuuuuuuuz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mailinka22
Do Sylvka Maz twierdzi, ze jestem atrakcyjna, ze podobam mu sie wlasnie taka i ze w ogole mam super cialo. Jest wspanialy i wiem ze nie chce mnie ranic. Jednak czasami wymsknie mu sie to czego nie chcilalby mowic. Tak wiec wiem, ze chcilaby abym byla szczuplejsza. I sama dla siebie tez tego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mailinka22
Do Tokarka.. Oj to ja tez mam taka Ciotke... A ile ona wydaje pieniedzy na tabletki i takie duperele to juz sztrach wspomninac a odchudza sie od czasow niepamietnych... Efektow nie widac do dzisiaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maserraczek
ważysz tyle, ile mały prosiak !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mailinka22
Macie racje. Rezygnuje chyba z jakiejkolwiek diety... po psotu bez slodyczy i wiecej ruchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mailinka22
Do Maserraczek A Ty co? Ile Ty wazysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertygirl
Dlaczego faceci maja nad Wami taka wladze? Jednak uwaga faceta na temat wagi i juz szalejecie i chcecie sie odchudzac. Moja siostra wazy 60kg przy 165cm i wyglada super. Skoro Ty tez sie sobie podobalas, to dlaczego tak szalejesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertygirl
*jedna uwaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mailinka22
Do gwertygirl Szaleje? Moze i tak, bo chce ladnie wygladac i podobac sie sobie i mojemu facetowi. Twoja siostra moze wyglada fajnie i gratuluje jej, ale nie znasz i nie widzialas mojej budowy. Daje slowo, ze ja fajnie nie wygladam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak bedzie najlepiej
nie wpadaj w wir dietowy - to niebezpieczne. A moze twoj maz jednak ma racje i woli cie taka jak teraz jestes. Dlaczego nie chcesz mu wierzyc ze mowi prawde :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mailinka22
do I TAK BEDZIE LEPIEJ Jest mi wierny i wiem, ze w zyciu by mnie nie zdradzil. Wiem, ze mnie kocha. Ale widze tez za jakimi kobietami sie oglada.... Sa naprawde szczuplejsze ode mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze lepiej być szczupłym i młodym. Albo przynajmniej szczupłym. Bo wtedy się młodziej wygląda. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mailinka22
Do DES Racja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tokarka
hehe , a itak najfajniej odchudza sie moja tesciowa :) ma 160 cm wzrostu , wazy 120 kilo (i to jest grubas , a nie jakas laska , co waży 60 kilo); lekarz jej kazal schudnąć , wiec ona teścia wysłała po jakieś slimfasty i tabletki , potem wsuwa te slimfasty a oprócz tego - wszystko tak - jak i wczesniej - śniadanie , obiad , kolacja , wszystko bardzo obfite , a pomiędzy - orzeszki , czipsy , czekoladki; to wasciwie nie jest śmieszne, bo wygląda jak potwor , jest bardzo otyła , wysiadają jej stawy , a że niewygodnie jej się ruszac , to sie nie rusza, tylko lezy , je i tyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mailinka22
Do TOKARKA Ej... Wlasnie opisalas moja tesciowa tylko jeszcze zapomnialas dodac, ze ma cukrzyce... Hhehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mailinka22
Tokarak mozna spytacile masz latek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tokarka
27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mailinka22
5 latek wiecej ode mnie. Tak wiec rady starszej kolezanki zapewne beda dobre- mam nadzieje.... Od dzis zaczynam cwiczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tokarka
powodzenia w takim razie poczytaj sobie na ten temat , bo jak chcesz schudnąć , to tam sa jakies zasady - że iles tam sie organizm rozgrzewa , a dopiero potem spala , ja się tymnigdy nie interesowałam szczególnie , bo sie ruszam dla samego ruszania ale grunt to znaleźć sport dla siebie - wtedy to nie jest .adna mordega , tylko przyjemnosć dla mnie to jest jazda konna i rower , no i koszykówka spadam , trzymajta sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×