Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość new_one

tabletki - prywatnie czy w przychodni?

Polecane posty

Gość new_one

Witam, pytanie mam do Pań biorących tabletki: Czy poszłyście na pierwszą wizytę do ginekologa prywatnego, czy do przychodni? Jakie są zasady dostawania się do ginekologa do przychodni? I czy można zrobić tak, że pierwszą wizytę póść do prywatnego a potem do przychodni po recepty? Jak często się chodzi do gina po recepty? Chciałabym brać tabletki, ale nie stać mnie na wizyty za ok50 zł co 1-3 miesiące, ale swojemu ginekologowi bardziej wierzę niż temu w przychodni. Jak u Was sytuacja wyglądała??? z góry dzięki za odpowiedz :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec tak
ja chodzilam tak i tak. moje poczatkowe wizyty byly w przychodni , zasady dostawania sie do przychodni sa latwe:P idziesz zapisujesz sie na jakis termin . jesli posiadasz taka karte z kasy chorych to dajesz ja pani w rejestracji i pani zaklada Ci kartoteke . jesli chodzi o tabletki to zawsze chodzilam co 3 miesiace (lekarz zawsze mi przepisywal 3 opakowania) jesli chodzi o prywatnie to nie trzeba chodzic co miesiac czy co trzy, mi lekarz zawsze przepisywal na 6 opakowan a jakbym poprosila to nawet by mi przepisal na wiecej. tam gdzie ja chodze mozna przyjechac tylko po recepte i wtedy place tylko 10 zl (nie trzeba sie wtedy wczesniej zapisywac i takie tam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość new_one
ooooo to ciekawe i bardzo pocieszająca wiadomość z tym 10 zł za wizyte - recepte! Zapytam u siebie. Wielkie dzięki za odpowiedz... Któraś z Pań jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihiihih
ale po recepte bez problemu mozesz chodzic do rodzinnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość new_one
no w tym problem, że rodzinny znajoma rodziców, a ja nie koniecznie chce żeby rodzice wiedzieli, bo moja mama jest nadopiekuńcza no i religijna, a ja już mam troce swoje życie i nie chce żeby się wtrącała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papi2
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem Cię bo to troche bezsensowne najpierw do prywatnego a potem do przychodni? jeśli po same recepty to rzeczywiście lepiej do przychodni (ze zrozumiałych względów) ale jest coś jeszcze takiego jak :przepisanie ich na podstawie przeprowadzonych badań (i tu polecałabym prywatnego)-ale to nie reguła...bo on raczej z wiekszym zaangażowaniem podejdzie do sprawy wiele dziewczyn pisze ze dostały tabl. bez badań hormonalnych i czasem to był błąd!!! ale wybór należy do Ciebie czasem owszem za wypisanie samej recepty prywatni biorą połowę albo i mniej z ceny wizyty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miało być przepisanie :) widocznie zrobiłam literówkę i w ten sposób powstała ta \"buźka\" jak najbardziej nie na miejscu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość new_one
dzięki wielkie za wypowiedz, ja wiem, że badania, nie chciałabym dostać bez badań, przynajmniej podstawowych tabletek, bo chce mieć dobrane do poziomu hormonów tabeltki, a nie z powodu firmy farmaceutycznej... A poza tym rozchodzi się o koszty. Dlatego pytam, jak Wy dziewczyny to robicie żeby było najtaniej????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość new_one
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×