Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamadziewczynki

pampersy

Polecane posty

Gość mamadziewczynki

czy dziewczynka 2 lata i 4 miesiace chodzaca jeszcze w pieluchach to juz za dlugo? nawet jak robi w nocnik od czasu do czasu ale na codzien nosi jeszcze pampersy. czy nie jest juz za duza na takie cos? czy to jeszcze w miare noramalne? prosze wypowiedzcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiadam...
w miare normalne jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze nie jest zle. Dlaczego nie przerzucisz sie na pieluchy tetrowe? Jak corka poczuje skutki robienia w pieluchy, szybciej przyzwyczai sie do nocnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest normalne, aczkolwiek rzadko spotykane. Ale jakiegokolwiek lekarza zapytasz powie Ci, że jeszcze nie ma problemu. Nie zazdroszczę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż dla niektórych
normalnym jest 5 latek robiacy w pieluchy, no coments:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie to chyba troszkę za dużo,jeśli dziewczynka robi do nockika to odrzucić pampersy i niech siusia w majteczki.Raz dwa i się tego pewnie oduczy.A na noc co jakiś czas można ubrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tak w Islandii bo tu mieszkam norma jest ze dziecko chodzi jeszcze z pampersem do 5 lat tak tak i tu jest to jak najbardziej ok w Polsce dziecko do 2 lat. Moim zdaniem do 3 roku to nie jest nic zlego. Pamietaj ze za male dziecko ma jeszcze malutki pecherz i nic z uczenia bo zawsze sie zdarzy ze nasiusia dziecko do nocniczka musi dorosnac, i nie moze sie do niego zrazic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaffkaaaaa
moim zdaniem nie ma jednej zasady. Nie wszystkie mamy siedzą z dziećmi w domach bo pracują, niania nie zawsze tego dopilnuje w żłobku dzieci są hurtem wysadzane na nocniki i chodzą w pampersach. Więc reasumując dwulatki sikające w pampersy to prawie standard i zjawisko bardzo częste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a potem wynajmujecie
supernianię bo nie mozecie sobie dac rady z własnym dzieckiem:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg mnie to juz za dlugo.Jaga jak miala 20 m-cy skutecznie w 2 tyg nauczyla sie zalatwiac na normlna toalete.Po nast.2 tyg nie spala juz z pielucha.Dziecko ok 18 m-ca juz rozumuje o co w tym biega i wola z pelna swiadomoscia napelniajacego sie pecherza :) Do tego potrzeba jednak konsekwencji i zangazowania rodzica:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uważam że to jeszcze normalne każde dziecko rozwija sie inaczej moja tez ma 2latka i 2m-ące i chodzi z pieluchą i konsekwencja nic tu nie dała bo nie raz próbowałam ją oduczyć chodziła w majteczkach po kilka dni i tak w nie robiła a jak sie zmoczyła to od razu sama sie rozbiera i woła suche majteczki potrafi poradzić sobie ze zmoczonymi majteczkami niestety nie w sposób w który bym chciała poczekam do lata i wtedy może sie oduczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaffkaaaaa
A co ma superniania do wołania na nocnik. Wg. mnie to nie jest problem którego nie można rozwiązac samemu. Dynia-dzieci są różne, mniej zbuntowane i bardziej. Moja córka ubzdurała sobie że nie będzie siusiac do nocnika bo potem nocnik jest brudny i trzeba go myć. Jedyne wyjście to przeczekać żeby zapomniała. Dzieci mają różne "fazy" a sadzanie dziecka na siłę przynosi odwrotny efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fazy fazami, dużo zależy od tego czy się dziecko przypilnuje. Pampersy są wygodne. Zanim się zaczęły pojawiać w sklepach, dzieci powyżej 2 lat sikające do pieluch były o wiele rzadszym zjawiskiem niż obecnie. Powód był prosty - zsikana pielucha tetrowa = przemoczone ubranie. Która matka będzie dwulatka przebierała po kilka razy dziennie? ;) To jest motywacja do przyuczenia dziecka do sikania do nocnika. Same dzieci też wolą nie mieć mokro i szybciej zaprzyjaźniają się z nocnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co mam na siłe stresować dziecko jak będzie gotowa to sama bedzie chciała a dwulatek z pieluchą to teraz normalne wiele dzieci w tym wieku siusia w pieluchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaffkaaaaa
Euglena-zgadzam się że w czasach tetry maluchy szybciej były przyzwyczajane do nocnika. Ale też trzeba wziąść pod uwagę że nasze mamy (bo wtedy tetra królowała) miały więcej czasu bo większość nie pracowała i zajmowała się domem taki panował model rodziny. Ja absolutnie nie twierdzę że było to regułą ale w przeważającej części tak to wyglądało. Ja osobiście śmiem twierdzić że gdybym nie pracowała i była w domu to moja dwulatka też już by była "bezpampersowa". Ale nigdy się nie zgodzę z opinią że dwulatek sikający w pampera jest niedopilnowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia_28 -> po pierwsze, nauka korzystania z nocnika nie jest stresem dla dziecka. Nic na siłę, ale pewna, nazwijmy to umownie \"tresura\" jest potrzebna. Dziecko w wieku 2 lat nie będzie reagowało na argumenty w rodzaju: wstyd, pampersy kosztują itp. Nie znaczy to wcale że trzeba je na siłę wsadzać na nocnik czy karać za zsikanie się w pampersa. Trzeba znaleźć złoty środek. Nagradzać za siusiu do nocniczka, wyłapywać moment gdy maluch czuje że chce mu się sikać itp. Kaffkaaaaa -> oczywiście, masz rację a ja nikogo na tetry nie namawiam, choć sama z nich korzystam i sobie chwalę. Pytanie jednak tyczyło tego czy dzieci w wieku powyżej 2 lat sikające w pampersy to coś normalnego. Myślę odpowiedź brzmi - w dobie pieluch jednorazowych jest to coś normalnego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaffkaaaaa
Ja wspominam tetre jako koszmar. A byłam zmuszona jej używac do szerokiego pieluchowania za czasów noworodka i odliczałam godziny do kontrolnego USG bioderek. A Ty używałaś pieluch tetrowych cały czas? jezeli tak to szczerze podziwiam:) Pozdrówka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eugenia dla mojego dziecka jest to stresem i ona nie chce na razie tam robić i chyba ja wiem lepiej czy to stres dla niej czy nie ja tylko wyrażam swoją opinie na przykładzie mojej córki to wszystko każda matka zna swoje dzieci najlepiej i tylko u nas w Polsce dwulatek z pielucha to już tragedia w UK widzę pełno dzieci z pieluchami w wieku 3lat i ich matki jakoś sobie z tym radzą i jest ok pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm, to że dzieci za granicą sikają do 5 lat w pieluchy, to nie znaczy, że trzeba to naśladować. Z moich obserwacji widzę, że polskie dzieci (i generalnie słowiańskie) są z reguły lepiej wychowane (przynajmniej duża ich część), tzn. krócej robią w pieluchy, nie jedzą palcami tylko widelcem, umieją używać noża, nie świnią niemiłosiernie ubrań, nie łażą w brudnych butach po domu a tym bardziej nie wchodzą w nich do łóżka, nie przyklejają na wszystkich meblach gum do żucia, nie traktują dorosłych jak kolegów, stosują się do poleceń rodziców itp. Po prostu my wpajamy dzieciom od urodzenia pewne normy zachowania, wychowujemy,a niektóre narody tylko \"odchowują\"... nie chce im się po prostu to raz, a po drugie w tych krajach nie wolno karcić dzieci i potem robią co chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafinka ja nie mieszkam za granica teraz tylko w Polsce użyłam chyba złego czasu w wypowiedzi po prostu pracowałam tam jako niania i widziałam trzy latki w pieluchach zgadzam sie z tobą ze zdecydowanie nasze dzieci sa lepiej wychowywane poswiecamy im wiecej czasu i uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synem ma 2,5 i wola juz siusiu ale pieluszki nadal mu zakladam, ale te Let\'s Go w formie majteczek. Nie przyzwyczajalam dziecka wczesniej do nocnika..bo niby po co skoro i tak by nie wiedzial do czego ono sluzy, a teraz juz calkiem inaczej. Zdarza sie też że wysiusia się w pieluszkę ale np gdy jest zajęty zabawą i zapomni o nocniczku. Wg mnie wszystko jest okej i rozwija sie prawidlowo. Nie mam zamiaru zakladac mu tetry (raz zalozylam i cala przesikal a po zapytaniu czy ma siusiu powiedzial ze nie, wiec po co meczyc dziecko mokra pieluchą). Teraz \"pracujemy\" na d kupką bo robi w pieluszke ale z czasem zacznie robic do nocniczka. Na noc zawsze ma pieluszkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×