Nauczycielu...wpisuj jakie masakryczne sytuacje miewasz w szkole

zakładam temat dla nauczycieli, gdzie mozemy dzelic sie swoimi doswaidczeniami w pracy z kwiatem młodzieży i nie tylko..opisujmy konkretne sytuacje i to ja na nie zareagowaliscie.mam dosyc najezdzania na nauczycieli( nie twierdze ze kilku % z nich nie nalezaloby wywalic ze szkoł)...ale to co potrafi zrobic przecietny uczeń to zupelnie inna historia!!!!

napluł na ławkę. Nic mu nie zrobisz, bo rodziców to nie obchodzi, a on sam ma już dawno temu nieodpowiedni z ujemnych punktów.

albo wpisujesz uwage, on ja przy tobie wyrywa i wklada bezczelnie do plecaka, bo wiesz ze nie mozesz mu do niego zajrzec..bo to osobiste rzeczy jego sa:) jak mowisz ze w pt wzywasz matke do szkoly, to mowi ze matka nie przyjdzie bo ma ciekawsze rzeczy do robienia i w pt idzie na dyskoteke wiec nie przyjdzie