Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość m___

BŁAGAM PODPOWIEDZCIE MI CO ROBIĆ. BARDZO PROSZĘ !!!

Polecane posty

Gość m___

STUACJA WYGLĄDA TAK ŻE: dostałam zaproszenie na roczek mojej chrześniaczki, nie pracuje i nie mam pieniążkow na dojazd i prezent do małej (mieszka daleko) Nie wiem jak powinnam sie zachować - wysłać kartkę czy prezet też powinnam kupić i wysłać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elinova
Ja uważam, że katka z życzeniami byłaby w porządku. Skoro nie pracujesz i masz daleko do malutkiej to przeciez nie będziesz się zapożyczała. Takie jest moje zdanie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elinova
A prezencik możesz kupić wtedy, gdy będzie Cię na niego stać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyslij kartke z zyczeniami. Jesli cie stac na prezent, to wyslij go razem z kartka. Jesli na razie nie, to napisz do mamy dziecka (lub zadzwon), ze nie mozesz przyjechac i ze prezent przywieziesz przy nastepnej okazji. Jesli cie takze za 2-3 miesiace nie bedzie stac na prezent, to po prostu przemilcz sprawe- wyslij kartke i po sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roczek
To ważny dzień dla dziecka.Nie wyobrażam sobie aby miało Cię tam zabraknąc :(. Przecież wiedziałaś wcześniej kiedy ma urodzinki, trzeba było zaplanować, coś uskrobac pieniążków, przecież to moze być drobnostka. Jednak wszystko zależy jak to u Was jest w rodzinie przyjęte, takie uroczystości . Pozdrawiam i zyczę słusznego wyboru:). żebys i Ty była zadowolona- nic na siłę.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m___
Tak gdzie mam chrześniaczke nie obchodzi sie roczków nawet w kościele (na śląsku tak mamy ale tam nie) Myślałam, żeby kupić małej ciuszek ale nei wiem czy wyada (??) oglądałam dzis takie śliczne niedrogie kompleciki z polarku i słodkie sukieneczki i coś takiego posłać. Tylko czy WYPADA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile jeszcze
To już chyba 4 czy 5 twój topik. Mam nadzieję, że ten roczek już wkrótce, inaczej pewnie jeszcze 943857028945 razy będziesz pytac o to samo. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypada jak najbardziej.Kup jakis drobiazg i wyślij na adres i nazwisko małej.Dostanie pewnie pierwsza paczkę w swoim zyciu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie, jesli naprawde nie mozesz tam byc koniecznie wyslij malej jakis prezencik i kartke. po prostu nie wypada inaczej skoro jestes chrzetsna pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m___
Tak to mój DRUGI topik - co w tym złego? Poprostu chcę sie poradzić ponieważ nie wiem jak sie zachować. Jak inni zakładaja bezsensowne topiki lub jeden po drugim na każdym forum jest ok? Już nie wspomnę o chamstwie a ja poprostu szukam rady bo pierwszy raz mam taka sytuację i NIE mam kogo sie poradzić. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już raz sie wypowiadałam ale zrobie to jeszcze raz.Od roczku wie się już dużżżżżżżżżżżo wczesniej więc skoro nic nie zorganizowałaś to chyba szukasz wymówki że to kasy brak,że daleko itd oki twoja sprawa.Chce tylko dodać że to że ejsteś chrzestną nie ma co się ZAPORZYCZĆ.Rodzice wiedzą pewnie jaka jest Twoja sytuacja a nawet jeśli nie to i tak zrozumieją że każdemu teraz jest cięzko i nikt nie będize sypał prezentami bóg wie o jakiej kwocie.Chrzesnty mojego synka to osoba która sama nie ma wiele,mieszka 100 km od nas (to nie drugi koniec świata0 więc przyjechał i z tego cieszyliśmy się bardzo.Dostał od wójka maskotkę z którą wszystko robi do dziś.I nie zastanawiaj się czy wypada czy nie bo urodziny chodź są te bardzo ważne nie ma co się gorączkować.Kup coś na co Ciebie stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lauraimpresja
hmm, a moje zdanie jest takie roczne dziecko i tak nie wie co i jak i pojecia przeciez nie ma o urodzinach i chrzestnych tym bradziej to tylko dla rodziców ważne, ze sie pamieta a chrzestnych nie bierze sie po to, zeby oczekiwac od nich prezentów wazne,zebys pomogla w inny sposób, radą, opieką, w razie czegooo ja zaraz rodze, tez mysle o chrzestnych, wzemiemy siostre i kuzyna ona nie pracuje on zarazbia nie wiele, i naprawde ja nie wymagam od nich i NIE OCZEKUJE PREZENTÓW, ważne zeby sie zgodzili, pamietali! mogliby kupowac prezenty jakby zarabiali po 4-5 tys anie jak pensje są 1000 zł,to wystaczy drobiazg, albo kartka jak masz daleko napewno rodzice dziecka wiedzą w jakiej jestes sytuacji i nie wymagają zaraz nie wiedziec czego zadzwon porozmawiaj i sie tym tak nie martw trzeba miec normalne podejscie i oni takie powinni miec !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 212121
kangurek ma racje wiadomosc o roczku, to chyba nie nowosc sprzed tygodnia? moglas odkladac chocby po 10 zl miesiacznie i kupic jakis drobiazg, np ubranko jestem b przeciwna takiemu zachwoaniu mojego meza chrzestna tez nie pojawila sie na slubie, bo kasy nie miala ja nie oczekiwalam od niej pieniedzi, chocby tego ze sie pojawi, zlozy zyczenia i kupi jakis zdrobiag do domu a pozniej wszyscy dlugo gadali na ten temat (ze jej nie bylo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asis
trele morele,mogłaś odkładać.Macie racje dziecko nic z tego nie wie.Moja chrzestna mnie nie rozpieszczała pod względem prezentów,ale życzeń jakie składała nam na ślubie nie zapomnę nigdy,zawsze o niej pamietam i kartki na święta wysyłam i na imieniny nie czekam na kase ani na prezenty ale wiem ze w razie kłopotów zawsze mi pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×