częste czerwienienie sie

hej witam wszystkich mam straszny problem w zwiazku z czerwienieniem sie i nie potrafię nad tym zapanować juz nie wiem jak moge sobie pomóc, żeby w końcu mi to minęło. to jest strasznie denerwujące i z czasem po prostu wole się nie odzywać żeby nie zwrócić na siebie uwagi. proszę pomóżcie mi, może ktoś z was też ma taki problem i mi coś poradzi?!

Może trochę bardziej naświetlę mój problem. Otóż przyjdzie do mnie, dajmu na to, taki hydraulik, wlezie pod zlew i zajmie się oglądaniem kolanka. Męczy się chłopina, stęka, niewygodnie mu. Rozpinam mu rozporek i "podjudzam". Jak już jest napalony rozbieramy się oboje, on na czworaka, ja na niego i jeździmy tak po ulicy (tzn ja jeżdżę na nim) wykrzykując: "wio mój pegazie nabrzmiały". I wyobraźcie sobie, wystarczy, że jakiś przechodzień popatrzy na nas i znacząco popuka się w czoło, ja się czerwienię. Czerwienię się i już słowa wydusić nie mogę. Też tak macie? Czy jest na to jakiś sposób?

ja sie czerwienię regularnie co miesiąc na tydzień...ale lubie to i mój chłopak też. Mowi ze jest jfajny poślizg jak mnie pierdoli