ATRAKCYJNE MAMY

Wszystkie mamuski sa fajne! Ale nie wszystkie dbaja o siebie o to jak wygladaja. Bo czesto jest tak ze jak juz ma sie dzidzie to zapominamy o sobie. Ja mam 19mc synka ktory jest mym najwiekszym szczesciem. Ale mam jeszcze meza dla ktorego chce byc zawsze najpiekniejsza. Lubie fajnie wygladac. Uwielbiam zakupy.Piszcie fajne mamusie

ja nie uważam sie za atrakyjną. Ale jezeli mamy dbające o siebie mają się wpisywac - to się wpisuje :P

no ja tez jestem fajna mamuska ;)

chanel a jak wrocisz skonana po pracy odrazu do dzieciaka to kiedy tak masz czas zadbac o siebie?

Ja nie pracuje, siedze z dzieckiem w domu. No wiesz moj obecnie wykonywany zawod to zona i mama. mozna tez powiedziec gospodyni domowa ale to okreslenie mi sie nie podoba.

Lubie ładnie wyglądać ale nie chodze w domu z toną makijazu,w szpilach i w kostumie jak w niejednym serialu heheheh. Może nie ejstem atrakcyjna bo to rzecz gudtu ale jestem zadbana tzn czyste włosy,czyste ciuchy itd

acha w stopce masz zdjecie z corka powiem ci jestes atrakcyjna :) a nie jak piszesz zadbana tylko ;)

Acha uważasz, że jesteś nieatrakcyjna, bo kilka paszcaków napisało Ci, że jesteś brzydka?

a ja lubie biegac po domu w dresie ,wlosy spiete byle jak i wygladac jak kocmoluch :p:p:p

Ja się staram być atrakcyjna i uważam,że macierzyństwo dodaje kobiecie uroku:)

acha jestes laska i nie sluchaj zazdrosnic wrdenych tak jak pewna siebie napisala czy jakos tak:P

myslam ze jestes pewna sibie napisala

Mieszkam na osiedlu gdzie jest duzo dzieci. jest tam fajny plac zabaw dla dzieci,no wszystkie mamuski przychodza tam z dziecmi. A co niektore mamy to chyba w domu lusterek w domu nie maja. przykladowo zielone spodni w krate i do tego czerwona bluzka w paski. Trzeba to zobaczyc istna tragedia. Wiadomo nie kazdego stac na czesta zmiane garderoby, ale jest allegro lub sklepy z odzieza uzywana gdzie mozna kupic cos taniego i fajnego.

ja tam atrakcyjna nie jestem ale czesto slysze ze nie wygladam na matke dwojki dzieci :P a to chyba dobrze? ;-)

siebie dbam

chyba kazda kobieta w jakims stopniu dba o siebie;) ja np nie wybiore sie na plac zabaw w spodniczce i na obcasach:) makijaz- bardzo rzadko(przynajmniej na spacery z dziecmi). lubie ladnie wygladac. Ale wiadomo ze z dzicmi nie sawsze znajdzie sie czas na elegancki wyglad:) czy jestem zadbana? elegancka? nie wiem. mam swoj styl- bardziej sportowy ale nie wykluczam spodniczek;) dbam o siebie ale to nie ja oceniam siebie tylko ludzie naokolo. A ich zdanie mam gdzies:) Nauczylam sie nie zwracac uwagi na to co mowia i mysla inni. Chociaz nigdy nie uslyszalam zlego slowa o moim wygladzie cz ubiorze:) ubieram sie tak zeby bylo mi wygodnie i zebym wygladala ladnie- a jak ktos ma inny styl to jego problem:D moj ubior- najczesciej- struksy, sweterek(albo koszulka), sportowe buty, wlsoy spiete(najczesciej w kitke), kurtka za pas(do posladkow);) - to moj najwygodniejszy stroj na spacery z dziecmi Ma spacerach z synkami: chodze na palcach , skacze, chodze na pietach, przeskakuje kaluze:) - trudno byloby tak sie wyglupiac w szpilkach;) . wiec apeluje do mam ktore chca ladnie wygladac zakladajac na spacer i zabawe z dzieckiem- obcasiki : CO JEST WAZNIEJSZE DLA WAS??? DZIECKO CZY WYGLAD (nie pisze tu o dbaniu o siebie) pozdrawiam serdecznie

j jeszcze jedno- nie uwazam sie za atrakcyjna osobe , ale nie naleze tez do osob majacych mala samoocene o sobie. Wiem ze niektorzy zwracaja uwage na moj wygla a innym sie nie podobam - ale najwazniejsze ze podobam sie mojemu mezowi- to jest dla mnie najwazniejsze:D

Znajoma mąż Twój ma dobry gust :) to prawda - elegancka - zadbana kobieta - to przede wszystkim kobieta mjąca wyczucie i smak ! przepraszam jesli kogos uraze ale : mama w 10 cm szpilkach z misterną fryzurą i paznokciami długimi jak prawie same palce ....siedząca obook na ławeczce i mówiąca do dziecka gdy te angazuje Ja w zabawe \" zobacz jakie mam buty !- jak mam biegac z Toba ?\" albo łapiąca \"szponami\" foremkę do babki w pisakownicy - nie wygląda to wtedy elegancko - może ubranie tak ok - ale taka mama dla mnie nie ma wyczucia - bardziej liczy sie dla Niej wyglad wizualny niz cel przyjscia na plac zabaw .... Na placzabaw - na spacer do lasu itp wyprawy : mój strój - najczęsciej dres ( bo ja luuubie dres-dres fajny jest ;)) albo jeansy badz sztruksy - do tego w zaleznosci albo bluza albo sewterek ...zalezy od pogody oczywiscie .teraz coraz cieplej wiec koszulki na krótki rekaw na ramiczkach beda u mnie na topie ;) Preferuję przede wszystkim wygodę .... Zupełnie inaczej ubieram sie na zakupy ....do znajomych ...do rodziny hm...ogólnie mówiac \" na wystepy goscinne \",) wtedy jestem elegancka mama ....:) buziaki

makijaż u mnie jest zawsze ....muszę sie przyznać .... ale na plac zabaw wystarczą podmalowane rzęsy i błyszczyk na ustach ... do znajomych itp ....makijaz robie staranniejszy ale wciąz delikatny .. tylko na imprezach można dostrzec u mnie bardziej ekstrawagancki make-up ;) teraz to juz naprawde:)

Hmm fajny topik ,ja co prawda jestem przyszla mamusia ale jak najabrdziej zadbana zanim zaszlam w ciaze chodzilam na solarium ,malowalam sie zawsze wcyhodzac z domu ,ubieralam modne ciuchy,buty,torebki. Teraz musze zrezygnowac z wielu rzeczy takich jak buty na obcasach ,dzinsow obcislych,majtek z koronek,solarium ,wlosow tez nie farubje chodz mam odrosty -boje sie zeby nie zaszkodzic maluszkowi,przyczym maluje sie zawsze:)gdziekolwiek wychodze.Po urodzeniu dziecka obiecalam sobie ze zrobie sobie kuracje taka odnawiajaca:kupie karnet na solarium ,pare fajnych sexownych ciuszkow, pofarbuje wloski na ciekawy kolorek,pojde do kosmetczki .grunt wtym ze jestem mloda mam 20 latek - chce dbac o siebie mimo ze mamdzieck oi pewnie bedzie mi zabierac mnustwo czasu nie zaniedbam siebie .

i tez jestem atrakcyjna:)

U mnie na osiedlu jest taka jesta mamuśka z której mamy niezły ubaw:D:D:D Zimą,nie patrzac na nic,wychodziła na szpilkach.Dziecko sadzała do sanek,które musiała przecież jakos ciagnąc.Ubaw był po pachy,kiedy biedna slizgała się na mokrym śniegu i usiłowała nie zrobic orła:D:D:D Zawsze jest na maksa wyfryzowana.Paznokcie długie,ostry makijaż. Ładna dziewczyna,ale przegina nie w ta stronę w która nalezy. Wychodząc z dzieckiem na spacer naprawde nie trzeba wyglądać jak gwiazda filmowa.Bo to ani miejsca,ani czas na takie strojenie:P

:D tez zawsze mam ubaw z takich lal