czy mozna kochac i zdradzac rownoczesnie?

nie można uogolniac.. to zalezy od charakteru i od tego na kogo facet/kobieta trafi, od sytuacji, od srodowiska, od ilosci doswiadczen w zyciu...

czy facet moze kochac tak gleboko jak kobieta? poswiecic sie? umiec nie korzystac z okazji w imie zwiazku?

zenskie kochanie :o poza tym..po co rozdzielacie kobiety od mezczyzn ?? to od czlowieka zalezy czy zdradza, nie od tego czym ma fiuta czy nie

pewnie zalezy tez jak uklada sie jego zycie erotyczne w zwiazku, jak kobieta wiecznie nie ma ochoty albo brzydzi sie seksem to chyba jest duze prawdopodobienstwo ze ja zdradzi a moze jednoczesnie ja kochac a seks z inna trakotwac jako zaspokojenie swoich żadz

ale przeciez czy uklada sie w lozku zalezy tez od faceta...

wielbładzi - od plci tez jak sie okazuje a jak wiadomo plci i zadzacych nia praw nikt nie wybiera mezczyzna tez potrafi sie rzucic z mostu z powodu zdrady partnerki

dlatego nie dzielcie ludzi na mezczyzn i kobiety i nie wygadujcie bzdur, ze mezczyzna to zwierze.

a my bylismy razem prawie 4 lata, on mi mówił ,ze mnie kocha i zreszta czułam ze mówi prawde i do tej pory czuje( bo wciaz utrzymuje ,ze kocha),ze było mu ze mna bardzo dobrze. Rok temu mnie zdradzil , poł roku poniej opowiedzial o wszytkim , chciałam odejsc, przychodzil , prosil bym mu zaufala ,ze dzieki temu zrozumial co do mnie czuje. Dokładnie wrok po tych wydarzeniach tamta laska znów sie odzywa , mówi mu ze go kocha a on...... znów sie zastanawia!twierdzi ,ze jej nie kocha ale nie może o niej zapomniec, ze mnie kocha i jestem dla niego najwazniejsza w zyciu!Oj zabolało, zabolało i powiedzilam mu ze w takim razie koniec, skoro nie ejstem dla neigo jedyna i skoro 2 raz popelnie ten sam błąd z ta sama osoba. On twierdzi,ze nadal mnie kocha i dlatego nie mzoe oczewkiwac bym to zaakceptowala i dlatego mnie zatrzymywac przy sobie nie moze. No i co Wy na to? a ja go nadal kocham. i glupia jestem.A ta laska ma tylko 15 lat( my oboje po 25 kazdy)

alu im to jednak czesciej zdarza sie zdradzic...

i jak tu zrozumiec co on tak naprawde czuje?

to jest KARALNE

bo kobiety sie nie afiszuja a my..no przepraszam ale to 15 lat by mnie zabilo :o

ja mogę oddzielić seks od miłości każda kobieta może tylko są normy obyczajowe które nakazują że dziewczyna ma sypiać z facetem \"z miłosci\" a nie dla przyjemności.I tylko z mężem bo jak nie to jest suka i dziwka .Przestarzałe poglady ot wszystko :) , zresztą jak sie czyta to forum co tu kobiety opisują swoje przygosy w trójkatach itp to chyba wszystko jasne :) a popatrzcie na agencje - co drugi klient z obraczka na palcu :) , dziewczyny pracują bez miłosci bo trudno abym sie zakochała w kliencie ale czasem jest przyjemnie

czy zdradza mimo tego ,ze kocha , czy jednak nie kocha i dlatego zdradza?dodam ,ze kiedys dla neigo zdrada to był koniec i był strasznie na to wyczulony a teraz...................

NIE WIEM CZY KOCHA: POWIEM PO SOBIE- JAK KOCHAM TO NIE ZDRADZAM

zakoncze moj udzial w tej dyskusji jednym....nigdy nie mow nigdy !

do a my: znam podobna sytucje, na twoim miejscu byl facet - skonczylo sie rozwodem. ale nie w kazdym przypadku tak bywa.

no dodam ,ze te 15 mnie tez zabiło. no a rok temu miała 14. abstrahujac od tego co miesie zdarzyło to uwazam ,ze mimo miłóści moze zdarzyc sie zdrada,ale jednorazowa i i taka której człowiek żałuje. ale jesli cos zdarza sie 2 raz , znaczy to ,ze i 3 raz moze i................do prawdziwej , pieknej miłości jest daleko.

czesto zdradzany nie wie, ze jest zdradzany...

generalnie zdrada jest wedlug mnie koncem milosci. ktos kto zdradzi raz, sprobuje ponownie, bo bez konsekwencji bylo wtedy, to moze i teraz sie uda...

ja po tym jak sie dowiedziałam o wszytkim obiecaywałam mu ,ze zrobie mu to samo zeby poczuł jak to boli. Miałam okazje , poznałam faceta i co.............powiedziłam mu ,ze kocham mojego chłopaka i nawet mimo tego ze on mnie skrzywdził ja nie bede mu sie tym samym odpłacać, chyba przestałabym siebei samą szanować.Tylko co ztego jak tylko jedna osoba jest lojalna.No wiem ,ze ludzi dotyka wiele podobnych sytuacji do moich i zupełnie nie moge tego zrozumieć.

jesli są konsekwencje? Np zdradzany się dowie albo.. jest wpadka (co też się zdarza)?

jaka wpadka?

dziecko

koszmar. z reguly slub z wpadka , a potem znowu zdrada wpwdki i tak w kolko.

do a my:nie wiem co bym zrobila. zdradzony facet odchodzi , dradzona kobieta z reguly zostaje.

kto pyta... to zalezy czy czlowiek jest madry i dojrzały czy niedojrzaly. przenies to na inny grunt i znajdz analogie. powiedzmy złodziej. jeden ukradnie raz i nigdy wiecej a drugi ukradnie raz i bedzie kradl do konca zycia. Otylia Jedrzejczak - jechala szybko i zabila brata. Mozliwe ze zostanie uniewinniona ale myslicie ze bez tych konsekwencji znow bedzie szybko jezdzic? dla jednych konsekwencja jest wiezienie dla innych swiadomosc wyrzadzenia komus krzywdy. dla jednego zdradzajacego konsekwencja jest odejscie dziewczyny dopiero bo w innym wypadku mysli ze mu sie upieklo (taki bedzie zdradzal kolejne partnerki najprawdopodobniej) a dla innego samo to jest konsekwencja ze dopuscil do zdrady. Poza tym w tym wszystkim biora udzial trzy osoby (przynajmniej). To pierwsza sprawa i tu tez jest kwestia trafienia i starcia 3 roznych osobowosci. Ale najwazniejsze i czego nie bierze sie pod uwage to pytanie"Dlaczego doszlo do zdrady?". Mamy bardzo patologiczne spoleczenstwo i np. wezmy pod uwage DDa (dorosle dzieci alkoholikow) ktore reaguja np na krotki wyjazd chocby sluzbowy partnera jak na zdrade i opuszczenie i np moga odegrac sie tym samym albo zareagowac jakos inaczej na jakis inny problem. To jest bardziej zlozone. Kwestia rodziny, kwestia srodowiska w jakims ktos sie wychowal. Wszyscy chca natychmiastowych odpowiedzi a tu w kazdej historii ktora czytalam odpowiedz na to pytanie bylaby najprawdopodobniej zupełnie rozna. I trzebaby bylo poznac dokladnie historie tych milosci i zdrad. I to po obydwu stronach. I z pracy mnie zwolnia chyba za to siedzenie na kafe:P Pozdrawiam

przepraszam za bledy w zdaniach... ach ta pogoda:)