Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wspak

chciałem pomóc kobiecie i zrobilem pranie i popełniłem ogromny błąd

Polecane posty

Wróciłem dzisiaj trochę wcześniej z pracy , różę dla mojej kobiety wstawiłem do wazonu i pomyślałem sobie, że jak wróci z pracy to się ucieszy , nie chciałem czasu marnować , skoro dzisiaj w TV meczu nie ma żadnego ciekawego to się wziąłem za pranie, kosz z brudną bielizną już się nie domykał , mnóstwo bielizny mojej kobiety tam było , wiec do pralki włożyłem i nasypałem jak zawsze trochę proszku vizir do koloru , ustawiłem pranie na 40 stopni i niech się kręci bęben w pralce. Kobieta po godz. 18 przyjechała z pracy i weszła do pokoju , różę zobaczyła i się faktycznie ucieszyła , życzenia złożyłem i za chwilę poszła do łazienki i nagle słyszę jej krzyk , wrzeszczy jak by ją ze skóry obdzierano ..... myślałem że coś się stało albo ducha zobaczyła lub całe pranie suszące się na sznurkach na nią spadło ale nieeeeeee, wszystko normalnie było w łazience , pranie się suszyło na sznurkach a ona nagle ubiera się i wychodzi z mieszkania jakby ją osa użądliła i autem odjechała błyskawicznie . Jeszcze nie wróciła do domu i nie wiem dokąd pojechała ? Czy popełniłem jakiś błąd ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chmurka*
Napeno jej ulubione sweterki były już nie w jej rozmiarze tylko w owiele mniejszysm i z krzykiem pojechała na areobik zeby teraz swoje rozmiary dopasować do rozmiarów ciuszków.Pewnie też musi oswoić się myślą że jej koronkowa biała bielizna jest teraz koloru.....hmmm....może wiele kolorów równocześnie. Nie bierz się faect więcej za pranie bo to katastrofa:),znam to z autopsji i jescze raz tego nie chcę przezywać,Twoja ukochana penie tez nie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieeeee. wszystko wygląda normalnie i się suszy , może kobieta się zorientowała, że do rana nie wyschną te ubrania i bielizna i na rano stringów nie ma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja to się cieszę byle czym
Dżinsy prałeś z białym. Odkup wszystko kolego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A może zdenerwował się
bo zna przesąd, że w dzień kobiet kochany mężczyzna nie może prać majtek kobiety :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A może zdenerwował się
zdenerwowała miało być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nyttja
eeeeeetam, jak wstawił na 40 stopni to tragedia żadna się nie stała :D może po prostu doznała szoku, hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chmurka*
Ile ona musi miec tych stringów i ciuchów że jak zobaczyła że jak zobaczyła że rano nie ma co na siebie włożyc bo wszystko mokre?Ty jutro z nią na zakupy idź i ubierze trochę dziewczyne,co z Ciebie za facet że dziewczyna nie ma na zmiane majtek:D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodka_zolza
Wiesz bejbe, drogiej bielizny,bielizny ogólnie nie powinno się prać w pralce:) Pewnie wydała na nia mnóstwo kasy,a Ty wrzuciłeś stanik za 100zł z koronki,czy jedwabiu do pralki i go załatwiłeś... A jeśli już,to większość bielizny pierze się w 30st...Ale jak kocha,to wróci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgrthtrhb
jestem pewna ze maila majtki z draska i po prostu bylo jej wstyd ze je dotykales :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wychodzę z założenia
że pranie, gotowanie, prasowanie itp. to damskie czynnosć, do których się w ogóle nie wtrącam. Tobe też to radzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dzwoniles chociaz do niej
wiesz gdzie jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym też wyszła
wracam do domu a Mój Mężczyna .... pranie robi!!! o zgrozzoo! przecież to niedorzeczne, albo pomyliłam domy, mieszkania, albo mi się pomieszało we łbie i oczy mnie mylą, zadzwonię po pomoc (dla siebie, dla niego, jezu od czego zacząć), .....skoczę na parę drinków, spróbuję to przemyśleć... Kobieta Twoja ... wróciła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już się dowiedziałem, pojechała na zakupy i jest u swojej matki teraz zapamiętam to święto kobiet na wiele lat :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym też wyszła
ale nadal nie wiesz - gdzie pies pogrzeban :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, nadal nie rozumiem jaki popełniłem błąd ? Dlaczego nie wróciła do domu , dlaczego pojechała do matki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym też wyszła
to trauma ... zobaczyć swojego mężczyznę piorącego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym też wyszła
prawdopodobnie nigdy nie dowiesz się prawdy, a jak wróci, nie będzie pamiętała zdarzenia (mechanizm zaprzeczenia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze któreś
majtki były z zadrychą? ty tego nie zauważyłeś ona pomysłała że jednak tak i uciekła ze wstydu wariant 2 uprałeś bajecznie droga bieliznę w pralce...to moze być błąad..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale może w każdej chwili wrócić do mnie , nie rozumiem zachowania kobiety , żeby się aż tak rzucić na mnie z powodu prania ? Pełny był kosz prania, więc wyprałem . A może się przestraszyła, że do rana jej stringi nie wyschną i dlatego pojechała na zakupy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym też wyszła
może któres - pomyśl - w chechłającym się praniu nie widać co się pierze, tu nie chodzi o to co i jak, tylko o fakt - Mój M i pranie... pls, nie rozwijaj wariantu 1 ... publiczne brudów pranie nieestetyczne jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym też wyszła
stringi nie wyschną ... a bez bielizny nie możnaby wyjść? a bo to raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może to
a może to wcale nie chodzi o majtki ? O zupełnie coś innego, a to był tylko pretekst? a może przypadek, że akurat po wyjściu z łazienki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może głupio jej się zrobiło,pełny kosz brudnej bielizny,wieko się nie domyka............ Może myślała,że robiąc pranie,chciałeś jej dać coś do zrozumienia?:D Poczuła się tym bardziej urażona,że to był Dzień Kobiet?:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koles chyba zartujesz
z tym postem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoo matko
a o coz tej pannie chodzi?? jestem kobieta ale za cholere nie rozumiem, moj facet czesto robi pranie,i co w tym dziwnego? swiat jest dziwny i ludziska tyz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalawala
miała zaplanowane pranie na wieczór, a jak juz jest "po robocie" to postanowiła sobie czas inaczej zorganizować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×