Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NIE MOGE SIE Z TYM POGODZIC

Czy to mozliwe ze on mnie nigdy nie kochal?

Polecane posty

Gość NIE MOGE SIE Z TYM POGODZIC

juz od 3 miesiecy sie nie odzywa nie ma mnie w kontaktach na gg nie pisze, nie dzwoni tak jakbym nie istniala a jeszcze w grudniu podobno mnie kochal, wiazal ze mna przyszlosc... czy mozliwe zeby klamal? po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja z ...
moze wtedy kochał, tylko mu przeszlo... to tylko facet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój niedoszły mąż
nie odzywa się już od prawie 5 miesięcy :) a też kochał ponad wszystko nadal jest ze mną źle, ale spokojnie mała :) damy radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_25
Oczywiście ze możliwe. Faceci duuuużo potrafia mówić. Mysle ze Cie nie kochał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE MOGE SIE Z TYM POGODZIC
ale po co to robil? czy mozna TAK klamac? nie moge w to uwierzyc bylam pewna ze sie odezwie przeciez .... ehhh sama siebie oszukuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czyste ZŁO
To nie jest możliwe... To jest pewne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to już jest koniec... i nie wróci już to co było. Lepiej zapomnij... czas leczy rany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE MOGE SIE Z TYM POGODZIC
nic sie mu nie stalo codziennie sprawdzam jego opisy na gg sa normalne codziennie szukam w nich drugiego dna, ukrytej wiadomosci adresowanej do mnie... nic takiego w nich nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiedzma_wroc
słowami świadczyć miłość-to nie miłość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_25
A ile razem byliscie? skad ta pewnośc ze Cie kochał? Moze chciał jednego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśka 777
pomyśl a może nie był wart twojej miłości ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE MOGE SIE Z TYM POGODZIC
ale ja nie potrafie zapomniec nie potrafie ulozyc sobie zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_25
ile ma koles lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patusiaaaaaa
Ja myślę, że kochał Ciebie... lecz te uczucie albo osłabło albo udaje że mu nie zależy a sam cierpi... Faceci tacy są... mało który okaze co czuje naprawdę! Dam Tobie jedna radę... wykasuj go z gg, zajmij sie czymś c sprawi Tobie radość, ze będziesz mniej myśleć... po co się tak katujesz? Myślę, że nie ma to sensu. Nie skupiaj się na uczuciach tylko działaj... POWODZENIA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśka 777
nie można kochać kogoś kogo nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE MOGE SIE Z TYM POGODZIC
nasz zwiazek byl inny z wielu wzgledow (nie, nie byl zonaty) nie chce tu o tym pisac wiem ze kiedys NAPEWNO mnie kochal(i nie chodzi tu o seks) to bylo widac dlatego teraz mi tak ciezko pogodzic sie z tym ze juz mu na mnie nie zalezy gdyby traktowal mnie zle, byloby mi latwiej, ale on byl idealny nie znajde juz lepszego moje poczucie wlasnej wartosci spadlo do -1, przestalam siebie lubic, juz mnie nic dobrego w zyciu nie spotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE MOGE SIE Z TYM POGODZIC
ma 26 lat jego nie ma obok, ale jest w mojej glowie, w moim umysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_25
Nie był idealny i nie wmawiaj sobie tego. Czy ktos idealny tak postępuje? zastanów sie na d tym. Po drugie faceci umieja świetnie grac to Ci gwarantuje. Moze poznał inna, a raczej napewno wiec Cie nie kochał. nie masz czego załowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE MOGE SIE Z TYM POGODZIC
nie ma innej wiem to wiem, idealizuje, ale ciagle mam w pamieci to co pisal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_25
Opowiedz mi jeszcze jak go traktowałas w związku, ale szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może kochał - to też zalezy jak się rozstaliście. Jeśli Ty zerwałaś i powiedziałaś coś w stylu \"zostańmy przyjaciółmi\" a on coś czuł do Ciebie to nie dziw się że zerwał całkowicie kontakt. Może musi się otrząsnąć. W takim przypadku nie oczekuj kontaktu On tak jak i Ty nie chce błagać o miłość (jeśli to miałaś na myśli pisząc dlaczego on się nie odzywa bo myślałaś że to zrobi). Żadna ze stron nie powinna błagać o miłość. nie znam Twojej sytuacji (jak się rozstaliście i o co poszło) więc tak piszę. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśka 777
nie słowa a tym bardziej na papierze są ważne ale jego czyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy zerwaliscie-czy przestal sie odzywac? Tak po prostu czy poklociliscie sie? Czy Ty probowalas sie z nim skontaktowac? Zapytac- co sie dzieje, ze nagle zamilkl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE MOGE SIE Z TYM POGODZIC
znajomi ci co nas znali, mowia ze to on zawinil, krecil i zle postapil a ja? no coz "mial za dluga smycz" on sam mowil ze takich kobiet jak ja jest malutko, garstka, kochalam nie tylko slowem, ale i czynem i on to widzial! on teraz pzebywa za granica, wiem ze nie jest mu tam dobrze, odlicza dni do przyjazdu, w wakacje mialam do niego dolaczyc, ale... w zeszlym roku mielismy sie spotkac, ale on zaczal krecic, zwodzuc, wkurzylam sie, mialam dosc i odwolalam spotkanie od tego czasu cisza sadzilam ze sie odezwie, przeciez dzwonil, pisal, chcial tego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×