Moja dziewczyna nie chce sexu,a ja TAK

Moja dziewczyna nie chce sexu ,a ja TAK. Co poradzić,mam 21 lat jestem młody, atrakcyjny(podobno),wysoki, szczupły , nieźle zbudowany brunet bez wad wrodzonych czy nabytych,jestem lekko nieśmiały(nie umiem rozmawiać z ludźmi - w 10 minut wyczerpują sie wszystkie tematy). Moja dziewczyna jest w moim wieku,i jest dziewicą! Jesteśmy razem od 1,5 roku.Mimo moich licznych starań Ona nie chce ze mną uprawiać sexu.Jest Ewangaliczką i WIERZY ze to tak ujmę ze sex to po ślubie. Kilkakrotnie próbowaliśmy (z mojej inicjatywy) żeby do czegoś doszło, ale kończyło sie to łzami w oczach. Przez pewien okres czasu braliśmy razem prysznic, podotykaliśmy się było miło ale i to Jej nie odpowiada-koniec z tym.Obecnie doszło do takiego stanu że ja mam obawy przed każdy pocałowaniem jej, każdym dotykiem, przytuleniem. Myślę o sexie, jak tylko zbliżam się do jej ciała, ale z sekunde po tym jest i nieludzko źle bo uświadamiam sobie że Ona tego nie chce, a ja Jej nie chce zmuszać. Nie chcę czekać z sexem do ślubu, nie wiem czy dalej chcę z Nią być. Proszę o wszelkie porady na ten temat

weisz coi Ci powiem :]:] weź TY się zastanmów z kim chodzisz ja z takimi 2 c hodzilem ze łaziły do kościkoła i na jakąś pierdoloną oaze święte krowy i tak dalej :/ nie mówie nic złego o TWpojej dziewczynie wręcz przeciwnie to dobrze ze taka jest prznajmniej Cie nie zderadzi ale tez Ci nie da bo dla niej przyjemniejsze by było iśc sie wyspowiadać niż się bzykać poza tym ona myśli pewnie ze sex to nie wszystko jest romantyczjką i takei tam bla bla bla religijn ym i tak nie da sięnic przetłumaczyc mają swój świat + to to ze Cie nie zdradzi a - jest żucając ysię w oczy z daleka ja Ciebie rozumiem zaczyan Cie to męczyc......... znajdź sobie lepszą jeśli zalezy CI na sexie chyba ze ją na prawde kochasz to poczekaj inaczej nic nie zrobisz pozdrawiam

Znaleźć inna, prosto brzmi ale w rzeczywistości wcale tak nie wygląda,jak już mówiłem jestem niezbyt rozmowny.Nie jestem nudziażem, broń borze, ale poprostu ludzie nie mają ze mną wspólnych tematów. Ze mnie nie zdradzi to wiem,ale jak by to powiedzieć 1,5 roku żyjąc nadzieją ze jutro właśnie dojdzie do TEGO a tu dalej dupa. Dalej czekam na rady.

wiesz nie wiem czy ktoś Ci pomoże w tej kfestii :/ bo niestety Twoja dziewczyna jest za bardzo wierząca niestety wiara przede wszystkim chyba ze nie ejst az takm zaawanasowana to jeszcze jest nadzieja, masz racje ze nie da sie tak po prostu znaleść innej tylko ze kurde skor o dla niej musisz być ważniejszy od Boga a jeśli ktoś ejst za bardzo wierzący to niestety nigdy nie bedziesz na 1 miejscu :/ szkoda ze ludzie w tych czasach zamiast zająć się swoją milością szukmają jej gdzieś na górze kurwa skoro żyjecie to cieszcie się życiem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

vel Alone but with someone !!!!!! :D leszczyku w tanim ubranku!!!!!!! :P od ewangelików to się od.pier.dol jej miejscem jest czatolik wejdź to zobaczysz !!!!! :D

nie nodpierdole sie :]

powiedz to bardziej po BOŻEMU :P

Powiedziałem Jej to samo już dawno temu.W odpowiedzi dowiedziałem się że życie bez NIEGO(Boga) niema więcej sensu niż życie bez sexu.Dla Niej Bóg jest Priorytetem(bardzo wierząca rodzina,wychowała córkę na lekkiego fanatyka) Nie winię Jej za to bo to nie Jej wina. Ona nawet próbowała się zmienić, ale niema na to dość siły.A poza tym nikt się nie zmienia od tak, tym bardziej jeżeli nie wierzy w słuszność niesionych zmian.

"te psi frendzel" jeżeli uważasz ze to śimeszne to idź się pofrendzluj lamusku

dokładnie nie da sie zmienic kogoś kto byl juz tak wychowany, niestety Ty tez jej nie zmienisz ale zawsze mozna dojśc do porozumienia :P w koncu mozna troche nagiąć Boże przepisy (przykazania) Pozdrawiam

musisz jej powiedziec co dla Ciebie jest ważne :) mussiz ją tez namówić że dla niej tez powinno to być wazne bo sex zajebiście wiąże i powoduje ze zwiażek jest silniejszy :) powiedz jej to włąsnie tak :P moze zrozumie

Nie che być złym prorokiem ale co mi szkodzi. Spróbować można,nawet jeśli to nie rokuje dużych(właściwie żadnych)nadziei. W zasadzie znam już nawet jej odpowiedź(tak sądze). Będzie to coś w stylu: owszem to wzmacnia związek ale po ślubie,modlitwa też wzmacnia związek itp.. Ja narazie nie chce, wolę poczekać itp... Chyba za dobrze ją znam, albo wręcz przeciwnie nieznam jej wcale

znasz ją znasz ale tak jak sam już sobie odpowiedziałeś zawsze przykrywa się grzechem i tym że to jest złe niestety dla takich to jest złe :( a sex jest piękny nie ma nic piękniejszego niż sex a przed ślubem jest lepszy bo po ślubie to juz prakrtycznie nie ma co zdobywać .... ale do rzeczy :P TY musisz ją przekonać o Twojej potrzebie wiesz jesteś facetem nie mozna tak po prostu czekać, wszystko w nas buzuje, a one jeśli są dziewicami to nier wiedzą jakie to przyjemne, moze ją upij i zacznij od minetki :D:D nie wiem jakośmusisz przekonać ja że Tobie to jest potrzebne do zycia i ze nie koliduje z Boskimi przykazaniami

i bez upicia doszło do tego lecz ona zamiast rozkoszować się tą chwilą odsuneła mnie od siebie i twierdziła ze przed ślubem to obawy zabierają jej całą przyjemność.Jestem w stanie w to uwierzyć bo ze mną obecnie jest podobnie,boje sie jej dotknąć.Ne wiem co robić, nie chęć zrobić jej krzywdy, nie chce Jej do niczego zmuszać, nie che też z Nia zerwać ani jej zdradzać. CHolera jestem w kropce

:D :D :D

dokłądnie ejsteś w kropce :/ trzeba coś z tym zrobic musi ktoś wreszcie ustąpic ale myśle ze jednak ją zdradzisz..... poqwiedz jej to powiedz ze facet zawsze będzie facetem i boisz sie ze jeśli ona Ci tego nie da to przy jakiejś p\rzypadkowej okazji mozesz nie wytrzymać z powodu własnie nieudanego życia sexualnego w waszym zwiazku...............

:D:D:D:D ale cyrk stary skoro Ty juz teraz masz watpliwosci to na co czekasz- znajdz sobie inna- albo zagraj z Nia w jej gre- powiedz ze dla Ciebie sex jest tak samo wazny jak dla niej wiara-- a jak nie to niech wiara ja bzyka! :D:D:D

AMEN

Było by to Takie proste gdyby w grę nie wchodziło uczucie(którego niestety nawet nie jestem pewien) Wszystko jest skaplikowane,zwłaszcza jak chodzi o kobiety

a poza tym "po slubie" jaka masz pewnosc ze bedzie wam razem dobrze w luzku- moze ona tylko po bozemu i raz w roku :P:P:D:D:D powaznie sie nad tym zastanow-czy chcesz sobie zycie spieprzyc lepiej posmakowac i za wczasu stwierdzic ze to jest to- lub ze ta pani to pomylka i czym predzej zmienic na inny model :D niz po slubie obudzic sie z reka w nocniku

Czy tylko ja mam takie problemy? :/

to wszystko prawda.... wydaje mi sieze pociąga Cie w niej to że jeszcze jej nie zdobyłeś, uczucie swoją drogą :) miałem 2 dziewczyny które były takie jak ta TWoja :) dokładnie :) kurcze nie mogłem się z nimi dogadac fajnie się z nimi gadalo ale kurde pogadac to sobie z kolezanką moge :/ bez tekstów "zdradzasz mnie" a dla mnie brak sexu w związku to jak by zwiazku nie było bo czym sie róznicie od pary przyjaciół ?? no własnie...trzeba zadać sobie to pytanie....

chlopie-Ty sobie przeciez sam odpowiadasz na pytanie!!!!!! masz coraz wiecej watpliwosci-uczucie to fakt jest problem- ale czy mozna cierpiec bo ktos ma wizje matki Boskiej Kiepskiej :D:D:D:D odpowiedz sobie na pytanie - jaki wedlug Ciebie jest model zwiazku??? a otrzymasz odpowiedz- jesli ja kochasz-to wierz mi przejdzie-ale czy jestes w stanie dla kogos innego cierpiec?? i za jakie grzechy?? nie lepiej zyc tak jak chcesz???

wszechmogacy Powiedziałem jej to juz kiedyś, że dobrze jest uprawiać sex żeby być pewnym że po ślubie nie będzie za późno, wtedy spotkałem się z dość zaskakującą odpowiedzią.Powiedziała że jak by wszystko było żle to można się rozwieść,ja na to w Jej religijny sposób o tym że do śmierci i tak dalej...niepamiętam odpowiedzi

zastanów się :P kolezanka czasem da Ci więcej i nie będziesz uwiązany :)a z nią mozesz się przyjaźnic z resztą wystarczy tylko jej powiedziec ze zostanmy przyjaciółmi :D takimi jak teraz tylko ze bez zwiażku :P

Grzegorz323f "czym sie róznicie od pary przyjaciół" zadałem jej jużto pytanie, odpowiedź z przyjacielembym się tak nie zachowywała, kocham Cię ,nieweim co robić itp

ja tez mialem takie problemy,tez cierpialem i mialem klapki na oczach- na szczescie juz mi przeszlo-jestem teraz swiadomy czego chce w zwiazku i choc niewiem jak bardzo by mi sie podobala daiewczyna-to jesli cos nam nie trybi to -papa...mozemy zostac przyjaciolmi!!

attake nie było ogłaszane na f 23 :O ...............................W O N .........N A ............. F 122..................... http://forum.o2.pl/forum.php?id_f=122 LUB http://forum.o2.pl/forum.php?id_f=123

stary ona sie Toba bawi- bo chce miec kogos-Ty sie dla niej poswiecasz-bo nie chodzisz na boki-i czekasz na nia-ale ona ma to w du-pie dla niej wazniejszy jest kosciol..skoro ona nie moze dla Ciebie sie poswiecic-to po cholere Ty sie poswiecasz-zwiazek polega na wzajemnym braniu i dawaniu- inaczej to jest egoizm- a poza tym ona dobrze wie ze (skoro jest katoliczka )ze o rozwodzie to sa brednie- mysl nie tylko fujarka ale i rozsadkiem

wszechmogacy............dokładnie ja tez tak mam trzeba znaleść dziewczyne która pasuje nam dokładnie i odpowiada nam pod wszystkimi względami a nie czekać na zmiane, Alone but with someone...........niestety Twoja dziewczyna jest zaślepiona Miłość dla niej znaczy co innego niż u normalnego człowieka :P Ona kocha Boga i my śli ze to jest idealna miłość ale na ziemi milość to SEX między innymi a ja nie wierze ze MARYJA była dziewicą i urodzila Jezusa to jakaś ściema dla tego kościół kiedyś chciał znisczyć Ewangelie wg. Judasza.........