Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość suse

codzienne nieporozumienia kobiet i mezczyzn

Polecane posty

Gość suse

maz musi usypiac przy wlaczonym telewizorze ja w spokoju i ciszy inaczej nie zasne, musze jeszcze ulozyc sie tak zeby on widzial ekran poijam to ze jest mi nie wygodnie i slysze glos z telewizji bo on nie przyciszy bo nie zasne.. pare razy skonczylo sie to moim spaniem na kanapie w salonie chociaz to on moglby tam ogladac tv i jeszcze slysze ze jestem nie tolerancyjna, uwazam ze sypialnia jest do spania i kochania a nie do ogladania tv w nocy jeszcze jak mnie to przeszkadza niestety mezczyzni nie rozumieja pewnych spraw macie podobne klopoty i jak radzicie sobie i jak godzicie codzienne nieporozumienia miedzy wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj tez musiał usypiac przy telewizorze (pomijam ze czasami tv tak do rana chodził :/) w koncu powiedziałam mu wprost ze tak nie usne bo musze miec cisze i teraz jak widzi ze sie kłade to sam pyta czy juz wyłączyc :-) Ale byłam kiedys z facetem, ktoremu nie dało sie przegadac takze współczuje bo wiem o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tangerine dream
a moj w niedziele zrobil pranie...wrocilam do domu a on krzyczy kochanie zobacz wszystko wypralem...owszem wypral,powiesil.no to ja go pochwalilam wycalowalam i wogole.jak sie pozniej okazalo nie wypral tylko UGOTOWAL ciuchy i to w dodatku moje najlepsze...myslalam ze go zamorduje!!!!wszystko do wyrzucenia,pomarszczone w rozmiarze 6-12 mcy...i jeszcze bezczelnie przybiegl z sypialni dal mi pieniadze i mowi idz misiaczku kup sobie nowe....paranoja!!!!przez kolejne 2 godz.nie potrafil zrozumiec ze ja NIE CHCE NOWYCH,ze jest swinia i tyle...to przeprosil mnie a na koniec powiedzial ze jestem wariatka bo moge miec nowe a ja sie awanturuje o stare...o jezuuuuu.faceci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm............
hehe - dobre z tym parnie... no cóz chciał ci pomóc - no i pomogól tylko za bardzo... nie chciał ci apewnie wygotowac ciuchów... hahaha - sorry ale rozbawiło mnie to łez... Dał ci pieniądze na nowe to idź i kup.... i nie rób o to awatury bo to bezsensu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm............
ja akurat nie mam problemów z tym tv, no oprócz ego ze mnie czasem wkurza jak ja chce pogadac a on ogląda discovery - a ja nie lubie oglądać tv. Pozatym denerwuje mnie tez w tedy jak niedocenia mojej pracy w domu, tzn umycie podłogi a on chodzi po chałupie w butach itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wlasnie ze zrobilam!!!!pewnie ze wzielam kase....w koncu musi jakos odkuoic winy...ten moj to jest wogole antytalent...jak kiedys zmywal naczynia to po 5 minutach uslyszalam kochanie ratuj....no wiec lece do kuchni i po drodze mysle co on znowu wywinal wchodze a tam moj luby kolory mu z twrzy odplyneely patrzy na mnie jakos dziwnie a ja zauwazam ze ma sierota noz do polowy wbity w przed ramie.do dzis dzien nie wiem jak on to cholera robi.....chociaz on ze mna lepiej nie ma ja tez taki maly sztukmistrz jestem....dziwne ze jeszcze sie nie pozabijalismy albo nie jestesmy okaleczeni.przynajmniej nie jest nudno he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a poza tym to ja doprowadzam go do szalu rozrzucaniem po domu patyczkow do uszu....sa poprostu wszedzie....czyste oczywiscie..zeby nie bylo.znajduje je w najdziwniejszych miejscach,ostatnio zrobil afere bo znalazl jeden w lodowce,jakos nie pamietam zebym go tam wsadzala,wiec sie wyparlam ze to nie ja.mieszkamy sami wiec stwierdzenie \"to nie ja!!!!\"doprowadza go do bialej goraczki,no ale skoro nie przypominam sobie ze to ja to co mam wine brac na siebie o nie.to nie bylam ja.ale biedny on jest ze mna.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty też zacznij rozrzucać swoje
tangerine dream - ile lat ma ten Twój facet?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie wiem po co...tak jakos sie dzieje ze one sa wszedzie.ma 32 nie pomyslcie ze to jakis idiota jest,poprostu ma swoje jazdeczki jak kazdy z nas a temat tyczy sie nieporozumien w zwiazkach w moim sa wlasnie takie...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×