Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamila8622211

CZY TO BYLO PORONIENIE???????CZY BIEPOTRZEBNIE MYSLE I SIE MARTWIE?

Polecane posty

Gość kamila8622211

wiec zaczne od tego od pol roku kochalam sie z moim chlopakiem chccielismy miec dzidziusia i udalo sie wreszcie zrobil test wyszedl pozytywnie wiec myslalam ze udalo sie ale coz wczoraj zaczelam krwawic ale tak krwawic jak nigdy z krwia wychodzily dziwne kawalki tak jakby jakigos miesa az zrobilo sie mi nie dobrze jak to zobaczylam a dl nawet mialy do 5 cm wiec przerazilam sie tym co to moze byc zakrzepy??takie wielkie wiec siadlam na neta i dowiedzialam sie sie czesto u dziewczyn wystepoje przedwczesne poronienie razem z miesiaczka i nawet nie wiedza o tym wiec nie jest mi za wesolo poniewaz podejzewam ze stracilam tego dzidziusia a tak bardzo chcialam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila8622211
wiem wiem napewno pojde dzisiaj zadzwonie ale obawiam sie ze zwsze cos nie zrozumie poniewaz jestem w anglii w tym momencie a wogole juz bylam raz to zauwazylam ze nie sa chetni na leczenie polakow tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
niech Cie nie interesuje czy sa chetni na leczenie czy nie! masz wymagac i juz, w koncu to wazna sprawa. Idz jak najszybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda84
albo zglos sie do polskiego ginekologa. Ja tez jestem w Anglii ale przyznam szczerze ze jeszcze nie korzystalam z uslug. Na forum gazety polishexpress.co.uk widzialam kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cadcc
Przecież silne krwawienie ze skrzepami jest normalne co miesiąc. To że dochodzi do zapłodnienia i my nawet o tym nie wiemy a organizm płód odrzuca też jest normalne. Nie masz poważniejszych problemów? Bo jak na razie piszesz jak nawiedzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kassiopea
no jak test miała spozytywny to chyba mogła być ciażą.. A ile czasu minęło od ostatniej miesiaczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonk
mysle , ze to poronienie... tez przez to przeszlam... tez wylatywaly skrzepy krwi.. i to duze.. zmienialam podpaske 3 razy na 2 godziny..az wreszcie pojechalam do szpitala,, chcieli mnie zatrzymac na noc. Skrzepy w tym przypadku sa dosc niebezpieczne poniewaz plod moze utknac w szyjce macicy ..stad mozliwosc robienia sie skrzepow. Jedz do szpitala.. tam tez Ci pomoga , jesli nie chcesz isc do lekarza.. (tez jestem w Anglii) Niestety jesli to poronienie na 100% w Twoim przypadku po klku dniach bedziesz musiala "wypchnac" swoja fasolke.. :( za pomoca parc... :( Mam nadzieje, ze jeszcze nie jest za pzono... idz jak najszybciej do lekarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonk
tzn. ja musialam ja wypchnac.. :( bylam w 7 tygodniu... moze u Ciebie jeszcze jest malutka i nie poczujesz jak sama wyleci.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiec ja miałam podobnie tzn test pozytywny - radość, apo 5 dniach od tego testu i tym samympo pięciu dniach od dnia spodziewanej misiączki bardzo mocne krawienie ze skrzepam takimi własnei wielkimi, a do tego straszny ból, rano następnego dni azrobiłamtest i juz było neatywnei :( poszłam do lekarza ale ta mi powiedziała ze to raczej poronirnie nei bylo zaczeła coś tam krecic pod nosem ze musze sie obsrewowac bo to mozr ciąza pozamiaciczna - bzdury ja wiedziąłam maiłam przeczucie .. ze to włąsnei wczesme porornienie było, poszłam już po tym jak skonczyło mi sie to krawiewienei, które zresztą trwało dwa razy dłuzej niz normalna miesiączka do innego gina tez prywatnie i ta mnei zbadała i poiewdziala ze to racze było wczsne poroeniee bo testy w te strone neikłamią ale ze mam czuystą macice wiec nei trzeba zadnego zabeigu, ze to sie zdarza zwłaszcza przy pierwszej ciązy, dzieje sie tak gdy płod jest za slaby, natura w ten sposób eleminuje słabe zarodki i zebym sie nei załamywała i starała sie dalej z mezem .. tyle nei chce cie załamywac ale to raczej było to co ja miałam, czeklałam na druga ciąze ale sie doczekałam i teraz jestem juz w 3 misiacu, wiec głowa do góry ja sobeo powtarzałam ze jak to miało sie stac to dobrze ze stało sie tak wczesnei a nie pozniej wtedy byłoby gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila8622211
dzieki dziewczyny za odpisanie na moj problem tylko jedna osoba jakos zaaragowala na to jakbym pisala jakies glupoty a wiem ze to nie sa dla tego sie przejmoje a tymbardziej ze miewalam obfite miesiaczki ale teraz to przesada podpaske co godz musze zmieniac tak sie leje a brzuch strasznie boli mam nadzieje ze nie bede miala tak ciagle ze wreszcie jak doczekalam sie zaplodnienia to moj oragnizm niechcial tego dzidziusia ale czemu?kiedy bede go wrescie miala nie wyobrazacie sobie jak ja bardzo chce z moim chlopakiem tego dziecka i co znowu tyle czekac a nawet dluzej na zaplodnienie?dzienw czemu tak jest niby plodna a co do zaplodnienia to ciezko ale coz takie zycie nie moge sie zalamywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×