Największe wpadki i niedociągnięcia w serialach-część II

Oczywiście,że mak i suszone grzyby,tak szybko się nie psują(mak w puszce).Równie dobrze mogłyby się te produkty zepsuć stojąc na półce w sklepie.Ludzie paczki z grzybami wysyłają z Polski do USA,bez żadnych obaw. Konkludując-Kuba wcale nie jest żadnym półgłówem.Przynajmniej w tej materii.:)

No dobra, może ostatnio zaczęłam oglądać, wcześniej prawie wogólę. Zresztą chyba nie to jest przedmiotem dyskkusji. Akcja Ibisz-Andrzejek była tak niesamowicie sztuczna...Szkoda słów. Cały ten film jest po to żeby Providenta reklamować. W międzyczasie oczywiście okropny wątek Mariusz-Danusia. On najpierw drze na nią mordę a teraz się pozwala łaskawie kiziać. Wrrr.

upupupupupupupup

A w Magdzie M jak zwykle te same hiciory.. współczuje osobie, która przy montażu kazdego odcinka staje przed dylematem "w jakiej kolejności dzisiaj puszczamy?" ło matko :P

Marzena jest moim zdaniem niepoczytalna. Mówi jedno, robi drugie. I ciągle syczy jak gniewosz plamisty.

juz to napisałam w innym watku ale- Kinga przeszła na zaoczne z psychologii (mówię o Kindze z PM) ale niestety w Polsce nie ma studiów zaocznych z psychologii, chyba że w ESKK :D

Ja nie zapomnę jak w \"Na wspólnej\" Iza gadała z Karolem i obierała marchewkę- a robiła to tak długo, że ja w międzyczasie poobierałabym cały worek :D

nie wiem czuje...> na UKSW są studia zaoczne z psychologii...

ostatnio Kinga z MjM fajnie udawała płacz jak się dowiedziała, że z Madzią źle. Swoją drogą wątek malarii, taa że akurat wyjechała na misję i odrazu zachorowała (wątek z PAH też niezły:P)

wczoraj w barwach szczescia grudzien kilka dni przed świetami, 7 rano jasno jak o 12!!

Ja tez juz to w innym forum pisalam, smiac mi sie chce jak pokazuja np. w KLANIE ze jak ktos pije ze szklanki czy kubka to widac bezczelnie ze jest PUSTY ha ha ha oszusci.......zaluja aktorom herbatki

Gocha w mjm powiedziala Zosi ze bardzo dawno temu brala slub z Michalem, a przeciez to kilka lat temu tylko....

Najlepszy był przedwczorajszy tekst Marysi z "Pierwszej Miłości". Gówniarz wziął się do sprzątania w ich chacie i do tego celu użył jednej z koszulek Pawełka. Na to Pawełek teatralnym głosem "To moja koszulka jedna z ulubionych, co zrobiłeś!" a Marysia słodkim głosikiem, że od dwóch lat walczyła i nie mogła go przekonać, żeby je wreszcie wyrzucił. Jasne, o ile pamiętam to straciła pamięć i ciekawe, skąd wytrzasnęła te dwa lata :o O, jaki zonk. Ta "Pierwsza Miłość" w ogóle jest powalona...

Nie rozumiem tej akcji w Na dobre i na złe-z Mareczkiem odnalezionym. Przecież Mareczek był notowany. Temu facetowi znalezionemu nad rzeką nie brakowało rąk. Wystarczyło sprawdzić po odciskach, czy to on, czy nie.

http://www.pudelek.pl/artykul/12436/w_plebanii_pokazali_jak_tanio_dokonac_aborcji/