ile czasu po wysłaniu cv i listu mot,czeka się na odzew od firmy?

I tu się mylisz :-), bo ja otwarcie głoszę swoje poglądy ws pracy na etacie i wielu powiedziałem to, co tu - prosto w oczy. I nie tylko kobietom. Chocz kobiety taki mechanizm mają niejako z natury - uważam, że to poniżające błagać kogoś o pieniądze wzamian za oddanie własnego ciała, zdolności i umiejętności czy też czasu. To obrzydliwe łazić codziennie tam gdzie nie chcesz, robić to, co nie lubisz, słuchać i wykonywać kretyńskie polecenia. I to wszystko za marne pieniądze, których i tak nigdy nie będzie wystarczało nawet na podstawowe potrzeby. Nie macie żadnej godności???

widzisz w morde-takie zycie hehe dlatego ja zastanawiam sie nad wlasna dzialalnoscia:) nijak jednak nie potrafie cie zrozumiec,co maja dziwki do rozmowy kwalifikacyjnej???????? ty pewnie masz rentke albo zasileczek i siedzisz przed kompem i pierdzisz w krzeselko,dlatego obce ci jest poszukiwanie pracy kazdy normalny czlowiek byl kilka razy w zyciu na takiej rozmowie i wie mniej wiecej jak przebiega a to ze sie chwalimy ze potrafimy wladac jezykiem obcym,mamy doswiadczenie w tej czy innej dziedzinie-daje nam pierwszenstwo w znalezieniu pracy

A dlaczego uważasz, że można zarabniać tylko na etacie lub zasiłku? Prowadzę własny biznes. Na razie niewielki, ale przynajmniej nie musze się upokażać przed różnymi dupkami.

takie sa realia w tym cholernym kraju a ja sie nie UPOKARZAM po prostu szukam pracy i inne kobitki tez hehe dziewczyny czekam na jakies newsy od was:D szkoda ze zawsze jakis fajny topik musi wdepnac osoba ktora nie ma zielonego pojecia o zyciu ja juz ja ignoruje i tyle:P

samozatrudnienie tez wymaga pewnego rodzaju poswiecen niestety czasem lepiej pracowac na etat i miec wszystko w dupie.... ja ciagle mysle nad dzialalnoscia moze mi to pisane???

do w morde-> zeby twoj interes sie krecil to tez musisz sie sprzedawac

w morde - ciekawe masz poglady .....a ten Twoj biznes (czyli sprzedawanie sie klientom :P ) to pewnie znow jakas \"piramidka\" ? :) nie wiesz co robie, ile zarabiam i czy to lubie - wiec prosze- nie wypowiadaj sie na ten temat :) u mnie bez zmian - w weekend sobie odpoczelam , a dzis po pracy znow sobie przejrze oferty :) .....a i musze oddzwonic do jednej firmy odwolac spotkanie . aaaaaa wczoraj przegladalam oferty kursow jezykowych - chce isc (albo od kwietnia albo wrzesnia) na kurs przygotowujacy na egzamin CAE . :) MILEGO DNIA (zycze niektorym :P )

dziewczyny-u mnie cisza przed burza haha nie dzwonia wiec czekam ale to wszystko po malu mnie utwierdza ze mam zalozyc dzialalnosc

Hej Wam:) W odpowiedzi na pytanie w temacie, to w niedziele wieczorem wyslalam papiery, a dzis zadzwonili o 08.40 i zaprosili na rozmowe, ktora odbedzie sie w srode. Czyli tempo expresowe. Az sama nie wiem czy to dobrze czy to zle?

Ja najkrocej czekalam jedne dzien - we wtorek wyslalam cv, w srode tel, w czw. rozmowa :) a najdluzej jeszcze nie wiem ;) jutro kolejna porcja cv ..... czy wy tez tak macie ze z biegiem czasu wysylacie mniej aplikacji ? Pierwszy rzut zrobilam duuuuuuuuuuuuuzy - jak na mnie ;) (odpowiedziala prawie polowa firm , co do niektorych nie poszlam - ale uprzedzilam ze mnie nie bedzie, inne mnie jakos nie zaciekawily) , a teraz zeby nie tracic cennego czasu wysylam tylko do tych firm, gdzie naprawde chce pracowac (pewnie ilosc sie zwiekszy ze wzgledu na odzew lub jego brak ;) )

witam ponownie:) u mnie sie ruszylo,dzwonia jak opetani niektorym musze odmawiac,bo godziny sie pokrywaja hehe moze bede niala fajna prace w duzej sieci,czekam

u mnie tez ;) w poniedzialek mam 1 rozmowe, pozniej w srode rano 2 etap w jednej firmie ( sa 3 ;) ) , i w srode po poludniu kolejna rozmowa w innej firmie Musze sobie wziac wolna srode i nie wiem jak to zrobie, bo nie ma mnie kto zastapic ..hmmmmm... Szefowa bedzie musiala siedziec w biurze :P

Angel napisz koniecznie jak było na rozmowach trzymam kciuki za Ciebie :) A szefowa już wie że szukasz pracy?

nie wie jeszcze , a teraz (w czwartek) wyjezdza na urlop 2 tygodniowy, wiec raczej nie bede jej psuc humoru ... ;) . Chyba sie dowie na koncu.....

kur.a :O najprawdopodobniej bede musiala zrezygnowac z jednej rozmowy , bo terminy mi sie \"zazębiaja\" i nie ma szans zebym zdazyla dojechac.... czekam na odpowiedz czy uda mi sie przesunac jedno ze spotkan, czy nie..... jak nie, to bede musiala wybrac .... :O

dostalam wlasnie maila , ze sie zgadzaja na przesuniecie o 2 godziny ..... i w zwiazku z tym mam 3 rozmowy jednego dnia .... :D o 8.30, 12, i 16 :)

witam, ja tu nowa jestem ale temat dla mnie jak najbardziej aktualny ;) ostatnio powysylalam tyle cv ze glowa mala, niektorzy sie odzywaja juz po paru dniach, niektorzy narazie wcale, dzis dostalam telefon z Orange i w srode mam rozmowe :D fajnie,al boje sie jak cholera, to ma trwac 3 godziny, co oni tam beda robic? :( powodzenia dla wszystkich szukajacych i starajacych sie o prace, na pewno sie uda

na jakie stanowisko startujesz???? to pilne,moja kolezanka tez sie wybiera,ale jako konsultant moze powiesz mi co bylo na rozmowie Bardzo prosze-to wazne

hej, no wlasnie jako konsultant do spraw obslugi klienta, w Łodzi :) ide na rozmowe w srode i mam nadzieje ze jakos to pojdzie, bo wymagania maja spore a ja polowy ich nie spelniam, mimo to zadzwonili do mnie. no coz, co bedzie to bedzie

jakie sa wymagania co do ukonczonych szkol? i inne? prosze napisz

kurcze czytalam twoja wypowiedz na temat przebiegu rozmowy kwalif. moja kumpela nie ma matury myslisz ze ma szanse? nie wiem czy jej to mowic? jescze sie podlamie

nie wiem, ja nie jestem specjalista od HR, ale chyba jesli jest napisane ze WYMAGANA jest matura to raczej nie ma szans...ale niech wysle CV, czemu nie.

wiesz ona juz wyslala i ma isc na rozmowe tylko nie wiem czy to warto? bo jak ja spyta na poczatku o wyksztalacenie to pewnie odpadnie zal mi jej,bo jest samotna matka z dwojka dzieci

no ale jesli zadzwonili do niej a ona ma w CV napisane ze skonczyla liceum a nie ma matury to chyba nie przeszkadza im to. zaproszenie na rozmowe to 1. krok do sukcesu :) no a jesli sie do tego doczepia, coz, trudno, moze bedzie szukac gdzie indziej, niech wysyla moze do innych firm, sklada cv gdzie sie da.

na razie nic jej nie powiem niech sie nie lamie

no ale jak odpowiadala na ogloszenie to chyba w ofercie bylo napisane ze wymagana jest matura, wiec nei rozumiem? musi sie liczyc z porazka, bo to ze ja zaprosza na rozmowe nie znaczy ze prace od razu dostanie.

nawet nie wiesz jak bym chciala aby dostala ona jest wdowa,ma dzieci i nie ma zbytnio za co zyc takie zycie,nieszczescia chodza po ludziach ona startuje w wawie moze jej sie uda ale co to kogo obchodzi ze dziewczyna ma ambicje chce pracowac nie dawno dopiero ocknela sie po tragedii zycze jej pracy,jesli nie tej to innej

jej chyba kolezanka powiedziala ze potrzebuja napewno nie z neta,bo nie ma

sluchaj to jesli moge cos doradzic to powiedz tej kolezance zeby skladala cv gdzie sie da, nawet niech wydrukuje sobie 50 cv i pochodzi po centrach handlowych, w Wawie jest ich pelno, posklada cv do butikow, firm, nie wiem, Plusa, Ery, gdziekolwiek, jedno cv raczej jej sprawy nie zalatwi, a w ciezkiej sytuacji zadna praca nie powinna hanbic.