Dlaczego Wasze małe dzieci chodzą tak późno spać?

maya luana - niezłego masz śpiocha;)

i jeszcze jedno moja mala kapie tylko raz w tygodniu w wannie a tak przy kazdym przewijaniu jest podmywana w umywalce

mama 3 ..moze i rzeczywiscie..amsz w sobie jakas madrosc zyciowa...ale strasznie denerwujacy jest fakt narzucania na sile..innej osobie swoich racji... nie chce tutaj nikogo obrazic..., ale mam nadzieje, ze mama 3 zaczyna wierzyc ze jest najmadrzejsza mama na swiecie i ze ona ma zawsze racje... wiec po co słuchac innych..

mialo byc ale mam wrażenie (2 wers od dołu)

Ciekawe skąd takie wnioski? Nie jestem najmądrzejsza, czytam forum i uczę się też od innych matek, bo może i mnie spotka coś co mnie przerośnie. Nikomu nic nie zarzucam. Jak pytam to z ciekawości, do której mam prawo. A nikt nie musi się ze mną zgadzać, bo to cały urok zdrowej dyskusji. O ile jest zdrowa.

mamo ..przestan sie tlumaczyc..to ile masz dzieci..co mowisz..w jakiej formie itp to twoja sprawa,jezeli sie komus nie podoba to pa..droga wolna Podoba mi sie temat.. Jest takie stare przyslowie..patrz na swoj ogrod i zostaw ogrod sasiada..to do czepiajacych sie ;) Ja mam totalna porazke..moj synek prawie roczny(25 marzec)..spi codziennie innaczej..i mozna stanac na glowie i zrobic super rytm itp itd..wymeczyc go i nic.,. chodzi spac okolo22-23!!! a budzi sie o 7.30-8.00. Walczylismy rok, teraz po prostu kladziemy sie wszycy razem..on w swoim pokoju my w swoim..ale nie mozna zapedzic go do lozka..jasne mozna zostawic zeby ryczal..ale im wiecej ryczy tym mniej chce spac..i po trzech tygodniach kiedy nie bylo postepu zostawilismy mu wolna droge..moze to i zle..ale tak kazdy jest szczesliwy..jedynie kiedy pozwalmy mu zasypiac na kanapie to idzie spac o 21,ale ja nie lubie tego procesu bo moja teoria jest taka ze usypia go tv,a ja fanka telewizora nie jestem. Prawde mowiac ze mnie jest strasznie nocny czlowieczek i czasami posylam chlopcow do lozek i sama czytam albo ucze sie(kolejne studia grrr) do 2. organizm przyzwyczail sie do porankow.. Problem tylko jest taki ze mamy malo czasu dla siebie z ukochanym..no wiecie w weekendy jest innaczej ale kiedy on przychodzi po pracy i sprawdza prace studentow itp..to o 23 jest trupem chodzacym. Jakies rady? Mamo ja tam cie podziwiam za taka gromadke,z okropnego egoizmu boje sie miec jak na razie wiecej dzieci..wstretne to jest bo dom duzy,kasa jest ok,mlodzi jestesmy..ale jak pomysle sobie o calym procesie to tylko mrucze i mowie za kilka lat. mamo moze poradzisz cos z jedzeniem? Moj synek byl tlusciutki i jadl jak prosiatko..jakis czas temu byl chory caly miesiac..a to grypa zoladka,a to zapalenie ucha brrr..i przestal jesc w takich ilosciach..waga spadla:(((..a on grymasi..przejsciowe? cmok

NIE CHCE ZEBY MI SIE TLUMACZYLA: CHODZI O TO: pomnik jej postawcie maz jak zwierz czuje ze musi rozmnozyc gatunek kieruje sie instynktem a nie rozumem 11:40 e tam nie znacie sie ja tam nie lubie netar i noe to są stare prukfy 11:40 pomnik jej postawcie a o czy ty piszesz chyba pomyliłas tematy 11:41 jusiek dziewczyny,a ktos dzierga mohery,bo my z pomnikiem chcemy kupić dla osiedlowego kółka różańcowego-na razie jesteśmy we dwie,ale niedługo podrosną nasze dzieci... 11:41 hmmm...ona do pomnik jej postawcie noe moze nie az tak drastycznie bym do tego podeszla...ale sam fakt madrowania widze, ze nerrwuska z Ciebie sama chce miec co najmniej 2 dzieci...bo to cos pieknego miec duza rodzine... jednakze....to z tym podziwem... jest troszke zenujace... kazdy ma swoje racje... i nigdy nie bede na sile naucac komus wlasnych racji..bo moze sie okaze...ze 2 osoba jest w innen sytuacji niz..ja i jje moje rady okaża sie do d..py!!!!! 11:41 bezzębna_łachudra chciałabym mieć w przyszłości 3 lub 4 dzieci i jeśli tlyko będzie mnie na nie stac i będę w stanie znieść poród to będe tyle miała nie ma nic pięknieszego niż duża rodzina Ma się ten zwierzęcy magnetyzm... 11:42 jusiek lubię takich dzikusków....teraz jej zazdroszczę... 11:42 faktycznie jest zarozumiala mialam kiedys wyjatkowa okazje z nia pisac niestety mijalysmy sie w temacie z nia nie ma o czym dyskutowac,bo zjadla wszystkie rozumy mamo trójeczki-wiecej dystansu do siebie nie jestes alfa i omega 11:43 hmmm...ona dodam,ze jadam kupę 11:45 hmmm...ona do faktycznie jest... zgadzam sie ...skoro jest taka madra..to powinna wiezdiec..ze zcasami z gzrecznosci...nalezy powiedziecnp" moze masz racje...nie znam Twoich dzieci , Ty znasz je lepiej i an pewno Ty wiesz ak im dogodzic " ale nie ona zawsze dorzuci te swoje 3 grosze 11:45 hmmm...ona hehs...ktos asie ladnie podszyl..czyzby mama 3 nie wytrzymala napiecia rozbawilo mnie to 11:45 jako załącznik D ale zawistne pomarańczaki.... Trzymaj sie mamo trójeczki, podziwiam twoje wybory i ci po prostu zazdroszczę 11:46 mama trójeczki na innym topiku napisała,ze boi się,że mąż ma kochankę hahaha-temat o seksie po porodzie 11:47 hmmm...ona jako załącznik D a zcego jej zazdroscisz??? wytlumacz nam 11:48 pomnik jej postawcie rozstępów czy zarozumialstwa? czy czegos innego 11:48 hmmm...ona ona nie pisala o sobie,,, ze maz ma kochanke...tylko jak zwykle radzila..swe mądrości TAKZE NIE INTERESUJE MNIE ILE ONA MA DZIEXCI... I NIE CHODZI NAWET O TO CO ONA PISZE...BO PRZECIEZ NIE NAPISALAM, ZE ONA PISZE GLUPOTY...CHODZI I FAKT ZE UWAZA SIE ZA NAJMĄDRZEJSZA..Z REZSTA W POWYZSZYCH WYPOWIEDZIACH WSZYSTKO JEST UJĘTE..

i masz prawo kobieto ale ile mozna ..sto razy powiedziec kto jest jaki..napisalas raz..zostalo docenione..i kropka.. Niech bedzie jaka jest..krzywdzi cie? Mnie nie

co nazwała dziecko nikola-rosną przyszłe kadry agentur towarzyskich,z takim imieniem nawet pseudo nie trzeba HAHahAHA

sprzedaje dzieci na organy

NIE KRZYWDZI... ALE TAK NAPISALA , ZE NIC NIE NARZUCA...NIKOMU, A JA TYLKO ODPOWIEDZIALAM NA JEJ WYPOWIEDZ mama trójeczki Ciekawe skąd takie wnioski? Nie jestem najmądrzejsza, czytam forum i uczę się też od innych matek, bo może i mnie spotka coś co mnie przerośnie. Nikomu nic nie zarzucam. Jak pytam to z ciekawości, do której mam prawo. A nikt nie musi się ze mną zgadzać, bo to cały urok zdrowej dyskusji. O ile jest zdrowa.