Grube dziewczyny sa odrazajace

alez ja wiem ze to jest niemadre jak na ironie jestem zakochana w bladym (chyba bladszym niz ja a to nielatwe bo ja prawie wogole na slonce nie wychodze :P)i chudym chlopaku :P moje przyjaciolki by mnie tak nie potraktowaly :) :P

do anonimowej osoby....to byl taki zart! temat forum jest dosc dowcipny wiec zadalam zabawne pytanie, lecz chyba ktos jest dzisiaj wieczorem w zlym humorze....

nie zamierzałam przedstawiać żadnego stereotypu każdy jest jaki jest ale jakoś z własnego doświadczenia wiem że chłopak + przyjaciółka to się dobrze nie kończy

jetadoree - kiedy wlasnie to nie w tym problem:) jesli ktos czuje sie dobrze we wlasnej skorze, to glory i chwala mu za to:) ale prawda jest taka, ze jesliktos jest gruby i mu z tym zle, to wini za to wszystkich naokolo - klnie na czym swiat stoi i sie zali, ze ludzie zwracaja uwage tylko na wyglad.Podczas kiedy zazwyczaj takie osoby same slinia sie na widok brada pitta, przejaskrawiajac. Autor topiku nie spojrzy na gruba kobiete- i to jest jego prawo. Ja nie spojrze na kogos pokroju autora, nie ze wgledu na jego poglady ale na jezyk i sposob ich wyrazania - to moje prawo. Ktos inny jeszcze lubi puszyste i takiej kobiety bedzie szukal - to tez jest jego prawo:) Problem z takimi ludzmi polega na tym, ze zazwyczaj sami siebie nie akceptuja i stad takie historie. Wszyscy tu pisza o niskich facetach, wiec napisze, ze moj byly chlopak mial 172 ( ja mam 175), byl ode mnie nizszy i co z tego? byl przystojny a humorem nadrabial cale niedopatrzenie natury w kwestii wzrostu. jesli ktos ma kompleksy to widac to po nim - zawsze tak jest, jesli sie nie ma jednego trzeba nadrabniac czym innym, niestety tacy ludzie zazwyczaj chowaja sie w skorupie.

wyslij jutro, na dzis juz uciekam. albo wyslij tez dzisiaj, jutro odpisze :) ale dopiero poznym wieczorem. trzymam kciuki i na dobranoc :):)

a jeżeli jest gruba bo urodziła i ma 5 dzieci to co? wtedy hormpony rzadza mondralinska kurwo?

dobranoc boska :-)

i nie jest kurduplem

i nie jest kurduplem tak jak pierdolony stańczyk

"Wszyscy tu pisza o niskich facetach, wiec napisze, ze moj byly chlopak mial 172 ( ja mam 175), byl ode mnie nizszy i co z tego? byl przystojny" niektórzy są niscy, brzydcy, małomówni, biedni i nieśmiali i nie mają czym nadrabiać:-(

z was to chyba tylko faceci i opspermionymi fiutami nie pomysleliscie np o innych dziewczynach ktore sa chore i sa grube znam takie i chyba nie milo by im bylo jak by to przeczytaly bezmozgowce z was

po urodzeniu dziecka do konca zycia rzadza hormony...?! ale rewelacje tu wypisujesz...jakprzytyla to schudnie. Chyba ze nie chce schudnac. chyba ze maz ma ja gdzies i jest z dzieckiem sama, pracujac na 5 etatow w domu.chyba ze uwaza ze urodziwszy dziecko nie musi juz dbac o siebie. kazdy z tych przypadkow jest inny wiec o ktorym mowisz?:) pomijajac urzejaca forme twojej wypowiedzi....

:-D

ale mi tez sie kiedys podobal nizszy chlopak-tak ze 3 -4 cm nizszy, ale to nie zmienia faktu ze to ja chcialabym byc nizsza :P nie mowie o ludziach chorych-ale takich jest naprawde malo,wiekszosc tylko je i narzeka jaki swiat jest okrutny, z chorych ludzi nigdy sie nie smieje i nigdy nie powiedzialabym komus w twarz ze jest gruby/niski/brzydki itd.

powiedziałabyś np. chłopakowi (169 cm) który by się do ciebie przystawiał juz nie zgrywaj takiej świetej bo tu idiotów nie ma i nie uwierzą w twoje brednie

kapia łatwo ci sie muwi masz dzieci???????????????? ja żeby schudnac padłam w narkotyki:(

wszystkich ktorzy sie do mnie przystawiaja traktuje dosc milo jesli nie przystawiaja sie za dlugo-wtedy jestem wredna bez zadnych wyjatkow :P

poisone ivy - zgadzam sie:) wacekkk - no dobrze ale dlaczego wpadlas w te narkotyki....?

wobec wysokich i przystojnych też jestes wredna????

mam 176 wzrostu i bylam ostatnio na 18-stce kolegi w 7cm szpilkach, i jakis jego kolega mnie upatrzyl :o i byl ciut wyzszy ode mnie na tych moich szpileczkach, pobawilam sie z nim troche ale ogolnie nie lubie tanczyc 24h/dobe wiec sie wkurzylam i odeszlam do moich znajomych, chcial sie potem spotkac itd ale odmowilam-nie wiem co uwarzasz za przystojnego, nie byl zly, ale pil,palil i lubil tanczyc -------->odpada a do tego caly czas mnie wyciagal do swoich znajomych ktorych nie mogl znalezc ale moja kolezanka trafila na jego kolege ktory byl gorszy-uwazal polykanie dymu ktory wdmuchiwal do kubka z piwem za ekstra rozrywke oboje z elitarnego, prywatnego KATOLICKIEGo :o liceum co za strata :D

A ja powiem tylko tyle ze wolałabym byc gruba niz byc niskim mezczyzna badz mezczyzna z małym przyrodzenie bo ja schudne a reszty nie musze konczyc :]

zwykłego nieśmiałego faceta.... wzrostu niewazne jakiego zwykłego który pokocha mnie i będzie ze mna zawsze niczego więcej nie pragnę... a wy sie zastanawiacie czy wyższy czy niższy, żeby chociaz był :(

a ja chce skąd jesteś??

z Katowic

Dlaczego dziewczyny są takie chłodne ?

ciepły??

daleko szkoda:-(

Oczywiście. A kobiety takie same dla siebie

?:D:D:D

stanczyku a ile wlasciwie masz wzrostu?