ANGIELSKI WRRRRRRR

urywek z filmu... - "czym sie zajmujesz?" - "i am cleaning" (??????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) nie wiedziałam ze pr. conti. = pr. simple :O i takie pytanie czy idiomów trzeba uzywac zawsze?? tz jezeli zapomne danego idiomu i nie chce pokrecic zdania to czy moge normalnie sformuowac zdanie (tak zeby to mialo rece i nogi bez id.) ??

po prostu tak jest,jezyk to zywy stwor,a nie regulka czy gotowy wzor dlateo np mozesz spytac kogos how do you feel albo how are you feeling

w odpowiedzi moze byc : 'i clean' ?

kul... wiem ze to nie jest idiom to nawet nie przypomina idiomu.... ale to zdanie mnie rozwaliło i jak to uslyszalam to wyszły ze mnie 7 poty to przeczy wszystkiemu co sie do tej pory uczylam...kurwa ja juz nie mam sil do tego jezyka myslałam ze jak ktos pyta czym sie zajmujemy w zyciu to odpowiadam tak jakby to byla moja codzienna czynnosc np I study a nie I'm studying :O

i wlasnie jak sie ucze to wszedzie są same reguły i wpajali to nam anglisci od zaorania dziejów:P

aha no i co z tymi idiomami?? nie musze ich uzywac jesli nie chce??

bo to brzmi 'ja jestem sprzatajacy' albo 'ja wlasnie sprzatam' masz racje, powinno byc 'i clean'! ja sprzatam (czyli ze zawsze, a nie teraz!:O)