Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_doriss

*****ZNACIE JAKIEś SPOSOBY NA DEPRESJE???????

Polecane posty

ja też się staram...komputer, ksiązki, chodze na uczelnie, imprezy, spotkania ze znajomymi.Jak na razie nic...może trzeba czasu-to na pewno.Ale zaczynam się sama o siebie bac, bo czuje ze to juz mnie nie cieszy,czuje ze jest ze mną co raz gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdseto
na wf mialem najgorszy czas w biegu na 60 metrów ..Wiecie dlaczego ?BO nie robie w ciagu dnia nawet 100 metrów ..Tylko caly czas siedze przy kompie..Co mam robic?Siedze i czekam na smierc..Ja nie jestem tak odwazny jak wy i balbym sie popelnic samobojstwo..JEdyne co moge zrobic to nie miec dzieci ,by one tez sie nie meczyly tak jak ja na swiecie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz do lekarza,do psychologa, sprubój coś robić.Ja prubóje, jest bardzo cięzko, ale COŚ robie by było lepiej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdseto
ja tez nie mam przyjaciol..Bo boje sie zostac skrzywdzony..To jest nadwrazliwosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby w sumie ok
ja brałam fluoksetyne, dostosowywałam si e do niej dwa tyg - efekty uboczne były, potem działała pięknie. żadnego otepienia, wstawałam rano z checią, przestałam się stresować praca - od razu wszystko lepiej mi szło. a i na alkohol miałam mniej ochoty. chyba trzeba farmakologię dostosować do człowieka, zresztą z tego co mi kilku lekarzy mówiło to własnie fluoksetyna jest takim dosc "bezpiecznym" lekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do doriss
tym razem do fdsfds Dokladnie tak sie zachowywalam,TO owouje dzisiaj tez fobia , nie mam znajomych w ogole.Mam chyba ??jeszcze chlopaka, ktory mnie oszukal, ale dal tym samym kopniaka w tylek,udowodnil, ze jesli sami sie soba nie zajmiemy to nikt tego nie zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby w sumie ok
aaa i nie psycholog tylko porządny psychiatra jest potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdseto
w podstwawowce mialem najlepszy czas na 60 m..Wtedy jeszcze wychodzilem..Jednak stale sie pogarszalo.. Nie potrafie sie zakochac w zadnej kobiecie i nie spogladam na nie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do doriss
byz moze, ja bralam najpierw pramolan, ktory nic nie podzialal.POzniej chloropermazyne, pierwsze trzy dni nie wiedzialam co sie ze mna dzieje, tylko spalam.POzniej jakby ktos mnie wylaczyl, chodzilam, jadlam , spalam , nie czulam ze zyje ale bylo mi obojetnie.Wroila depresja, dlatgeo do lekarza juz nie ide

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdseto
a jaka to fobia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby w sumie ok
na receptę. może ci też internista czy lekarz rodzinny przepisać. dawkowanie jest na ulotce, najpierw mniejsza dawkę żeby się organizm "przyzwyczaił" potem się zwiększa i bierze przez jakiś czas. w zalezności od stanu lekarz może dopisac stabilizator ale to już raczej specjalista - chociaz tego nie jestem pewna bo depakine odstawiłam po dwu opakowaniach - otępiał mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do doriss
fobia spoleczna, boje sie nowych ludzi.Jak mam podejsc do kogos i sie przedstwic, o serce w gardle.Ale walcze z tym, na sile to robie i jest lepiej.Foba nieufnosci rowniez, wychodze z zalozenia ze ludzie sa zli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój facet
na deprecję to psychiatra bo trzeba brac leki i terapia u psychoterapeuty...a jak chandra to moze psycholog wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdseto
do dorris jestem pod wrazeniem bo mam tak samo.. Co takie leki dają ?Chyba tylko otepienie i obojetnosc..Wtedy sie nie jest sobą..Zreszta nie wiem Wiem tylko ,ze jestem zalosny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do doriss
teraz jest troche lepiej.Tzn mam tak, ze popludnia sa jakies najgorsze, dopada mnie takie przygnebienie, ale wtedy nic nie robie i jest gorzej.Odkad cwicze naprawde jest lepiej.Staram sie myslec o sobie, nie o tym co mi zrobili rodzice czy chopak, o tym ze nikt moze mnie nie lubi/kocha to przynajmniej sama soba sie zaopiekuje.Wiem, to moze glupie ale zmiany trzeba zaczac od siebie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do doriss
fdseto Wlasnie nie jestes zalosny, jestes taki jak ja i jeszcze mnostwo osob z boku.To zazwyczaj inni nam pokazuja miejsce w szeregu , jak odstajesz to stoj na koncu.Trzeba z tym walczyc, ale jeszcze raz powtarzam dla siebie.Wtedy budujesz poczucie wlasnej wartosci, a wlasnego szczescia nie opierasz na tym, co dadza CI z siebie inni. Wiem, ze na poczatku to kazdemu sie latwo mowi, ale przechodze to samo.Mam do tego nerwice, ciagle czuje niepokoj, ale to rodzina mnie niszczy.Z nia juz tez walcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdseto
do doriss ?Taka fobia moze byc rodzinna? U mnie chyba polowa rodziny ma cos takiego ..Mi sie wydaje ,ze to jest genetyczyne ,a nie zadna choroba ..TYlko cos co jest ze mna od narodzin..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem co
a jak ja nie wiem co mi jest, zycie mi sie zawaliło, ale czuje sie jak tykająca bomba odkąd byłam mała i teraz po prostu siadam i mowie dosc i nie wiem co mi jest.... Mysle wstan, porób cos Ty leniu, ale nie potrafie. Nie mam planow, a jak mam to i tak nie wychodza bo siedze zalamana tym ze sobie nie radze ze soba. Nie wiem co mi jest... Boje sie isc do psychiatry a mysle juz od tym dosc długo... nie wiem sama:( Jak czytam ze ktos nie wychodzi z domu i sie zamyka, to mysle ze to nie ja... nie pamietam jednak kiedy ostatnim razem była szczesliwa i beztroska... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdseto
nie jestem żalosny ? Co byś pomyslałą o facecie ktory dal kosza 7 kobietom w zyciu ? Ze jest gejem? No wlasnie ,a ja to zrobilem i nie uwazam sie za geja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdseto
mam dola bo nie czuje sie mezczyzną przez to ..Facet powienien zlapac kobiete ,znalezc sobie sam,a nie jak kobieta go pyta czy nie chialby z nia chodzic to jej kosza daje..I to wszystko przez jakas fobie..Bo boi sie ze nawali jak bedzie chodzil z nią..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdseto
u mnie nic nie spowodowalo ..Wydaje mi sie ze mam to od urodzenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdseto
do doriss ?CZy będąc w domu to byłas sobą ?Ja nie jestem sobą poza domem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby w sumie ok
depresja bywa dziedziczna ale moga to też być inne choroby psychiczne. Nie jesteś żałosny chociaż bardzo w to wierzysz i bardzo chcesz słyszeć, że tak nie jest. trzeba zrobić komplet badań: od morfologii, elektrolitów do porządnego EEG. fachowiec potrafi z eeg niesamowicie dużo wyczytać. poczytajcie sobie o metodzie eeg bio feedback - czy jakoś tak. niesamowita metoda bez farmakologi, niestety nie wszędzie refundowana przez NFZ i nie w calości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do doriss
Jasne , ze moze byc rodzinne.PRzeciez wzorce bierzemy od rodziny. Ale uwierz, ze mozna z tym wlaczyc.Powiem Ci jak poznalam chlopaka.BYlam juz w dolku strasznym, nikt mnie nie odwiedzal, odcielam sie od wszystkich, to byly wakacje, wiec przerwa na studiach.NUdzilo mi sie strasznie, wiadomo ciagle przed komputerem. Na czacie poznalam kogos, z kim rozmawialam przez trzy miesiace na g.ONa chcial spotkania, ja oczywiscie nie, bo sie balam.NIe wyobrazalam soebie takiego spotkania, ktos obcy, ja niesmiala, o czym bedziemy chocy rozmawiac.Ale strasznie chcialam, kazdy z nas chce miec kogos bliskiego.Zgodzilam sie, ale ostrzeglam ze moge uciec albo sie troszke upije dla odwagi:)tak zrobilam, myslalam ze zemdleje z nerow, ale poszlam i nie bylo tak zle, pozniej juz tylko lepiej.Trzeba sie przelamac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby w sumie ok
jak cię pocieszyć:) Lepper u Wojewódzkiego - pasują do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdseto
ja nie wiem dlaczego taki jestem..Nie mam raczej kompleksów ,wygladam dobrze..A jednak..To z pewnoscia dziedziczne..Bo moj dziadek taki byl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×