witarianizm

zgadzam sie:) najbardziej zdumiewa mnie fakt ze ludzie dali sie omamic koncernom mleczarskim które wmowiły wręcz ze dzien bez nabialu to dzien stracony... bzdura! pytam sie co takiego niezbednego da zycia ma nabiał?! ja mimio młodego wieku miesa nie jem od 7 lat 4 lata temu wyrzuciłam nabial. tak niestety do pewnej wiedzy trzeba dojsc samemu. Studiuje medycyne i najbardziej wkurza mnie fakt ze dietetyki na tych studiach jest tyle co nic, a uczyc sie bede o tym ile nabiałupokrywa dzienne zapotrzebowanie na wapń...

http://www.zdrowezywienie.yoyo.pl/articles.php białko zwierzęce ,cukry szkodzi to zdrowiu jesteś roślinożerni , i żywimy się orzechami biblia_a_medycyna http://www.chomikuj.pl/Chomik.aspx?id=antubis12 i

Witam, sama nie jestem witarianką, ale zamierzam tego spróbować. Polecam wywiad z lekarką-witarianką http://www.zdrowa-zywnosc.get.net.pl/to_co_najprostsze_jest_najgenial.htm Gorąco pozdrawiam

Jeśli ktoś zainteresowany witarianizmem, to niech sprawdzi www.mojwitarianizm.pl gdzie opisuję swoje doświadczenia w tym temacie

Jeśli ktoś zainteresowany witarianizmem, to niech sprawdzi www.mojwitarianizm.pl gdzie opisuję swoje doświadczenia w tym temacie

podnoszę

zapraszam do odwiedzenia mojego blogu http://surowadieta.blogspot.com/

Witam. O witarianach dowiedziałem się trafiając jakiś czas temu na film: Przełom - Inspirujący Film o Diecie Witariańskiej (Napisy PL) 01/12 http://www.youtube.com/watch?v=1roi45o07BI 02/12 http://www.youtube.com/watch?v=5C59QQC2kyM 03/12 http://www.youtube.com/watch?v=O58cfB_SJaE jednak już wcześniej podświadomie jadałem w myśl zasady "im mniej przetworzone tym lepiej". Aktualnie jestem w trakcie wprowadzania zmian będących takim moim życiowym przełomem. Z miasta przenoszę się do wspólnoty wegetarian zajmujących się produkcją zdrowej ekologicznej żywności, przechodzę na dietę całkowicie witariańską, a styl życia zmieniam na dużo bardziej prozdrowotny i ekologiczny. Moje marzenie to budowa domu w kształcie zbliżonym do kopuły i założenie rodziny w duchu dbania zdrowie. http://domy.naturalne.info/index.php?module=Artykuly&func=display&sid=41 http://termodom.blogspot.com/2008/08/ekologiczny-inteligentny-i.html [url=http://www.fotosik.pl]http://images41.fotosik.pl/283/61ec86c47d826d6d.jpg [url=http://www.fotosik.pl]http://images41.fotosik.pl/283/907f959fad803e13.jpg Polecam stronę: http://www.ekowioska.pl Inicjatywa tworzenia ekologicznych osad, wspólnot, wiosek, miejscowości.

Witam. O witarianach dowiedziałem się trafiając jakiś czas temu na film: Przełom - Inspirujący Film o Diecie Witariańskiej (Napisy PL) 01/12 http://www.youtube.com/watch?v=1roi45o07BI 02/12 http://www.youtube.com/watch?v=5C59QQC2kyM 03/12 http://www.youtube.com/watch?v=O58cfB_SJaE jednak już wcześniej podświadomie jadałem w myśl zasady "im mniej przetworzone tym lepiej". Aktualnie jestem w trakcie wprowadzania zmian będących takim moim życiowym przełomem. Z miasta przenoszę się do wspólnoty wegetarian zajmujących się produkcją zdrowej ekologicznej żywności, przechodzę na dietę całkowicie witariańską, a styl życia zmieniam na dużo bardziej prozdrowotny i ekologiczny. Moje marzenie to budowa domu w kształcie zbliżonym do kopuły i założenie rodziny w duchu dbania zdrowie. http://domy.naturalne.info/index.php?module= Artykuly&func=display&sid=41 http://termodom.blogspot.com/2008/08/ekologi czny-inteligentny-i.html http://images41.fotosik.pl/283/61ec86c47d826 d6d.jpg http://www.fotosik.pl ]http://images41.fotosik.pl/283/907f959fad803 e13.jpg Polecam stronę: http://www.ekowioska.pl Inicjatywa tworzenia ekologicznych osad, wspólnot, wiosek, miejscowości.

A co na to Twoja rodzina? Czy Twój maż, dzieci (jesli masz) są za?

Zadbałem o ten komfort i nie jestem teraz z nikim związany. Rodzina i znajomi - reakcje były różne, jednak dominował brak zrozumienia i pytania czy dobrze się nad tym zastanowiłem. Potrzeba wyrwania się z miasta jest u mnie bardzo silna. Świeże powietrze, jedzenie najwyższej jakości, odpowiednia grupa ludzi, z którą można budować ekologiczną osadę to jest mi potrzebne do szczęścia ;).

a nie będziesz czuł się jak w sekcie? o ile sposób odżywiania mogę zaakceptować, to obawiam się rysy w psychice

Sektą w znaczeniu potocznym są wszystkie podgrupy religijne, które odłączyły się od wyznania wiodącego i głoszą dogmaty niezgodne z dogmatami grupy macierzystej. Ekologia, zdrowy tryb życia to wartości uniwersalne, nie mające nic wspólnego z religiami, wierzeniami w Bogów itp. Ludzie, z którymi chcę mieszkać i pracować to racjonalnie myślący ludzie, dla których ważne jest zdrowie, natura i zrównoważone życie. Mieszkając w mieście czuję się jak w sekcie zabieganych ludzi , często poświęcających zdrowie psycho-fizyczne dla pieniędzy (stres, przepracowanie, złe nawyki, siedzący tryb życia itd.) Ja wysiadam :).

Super - fajnei jak ktoś ma konkretne plany i do nich dąży. Ale nie pisz, że zadbałeś o komfort i nei jesteś z nikim związany :-) Ja jestem mężatką od roku i dla mnie to jest własnie komfort - samej było mi bardzo źle :-)

Mnie tam wisi, co kto je i w jaki sposób, bo to sprawa indywidualna. Powiem jedno, trochę mi wstyd, ze jem mięso i tak, jestem hipokrytką:( Ale nawet jedząc mięsa kilka razy w tygodniu, muszę raz w miesiącu brać B12. Anemię mam od niemowlęctwa, ponieważ mój organizm nie wchłania niezbędnych składników. I nie wyobrażam sobie, że nie zjem co najmniej raz dziennie ciepłego posiłku. Piszcie, co chcecie, przytaczajcie fragmenty mądrych książek - ja i tak wiem swoje, niejedzenie ciepłych posiłków jest zabójcze dla żołądka. Żołądek trzeba rozpieszczać ciepłym...

Klitajmestra - każdy ma swoje racje, jak zawsze :-) Wegetarianie (a tym bardziej witarianie) będą zawsze walczyć z miesożercami i odwrotnie. Dużo zależy od organizmu - jednym łatwo przychodzi jedzenie samych roślinnych nieprzetworzonych posiłków, u innych żołądki nie trawią surowizny. Każdy niech postępuje zgodnie ze swoimi przekonaniami. W tym piekno świata, że nie jesteśmy wszyscy identyczni :-) Ja akurat wierzę w siłę witarianizmu, ale mimo, że staram sie zdrowo odżywiać i mięso jadam niezmiernie rzadko, to jednak też lubię coś ciepłego w ciagu dnia skonsumować.

Dostrzegam zagrożenia (niedobory) związane ze sposobem odżywiania bohaterów filmu, dlatego nie będę stosował tak restrykcyjnej diety.

Witam wszystkich! Pozwolcie, ze sie przedstawie: jestem wegetarianka od 10 lat, weganka od 6 miesiecy, a od 2 dni staram sie przejsc na witarianizm. Wlasnie zakonczylam diete Ewy Dabrowskiej, gdzie widzialam chyba Ciebie Agawa_Agawa :-) Wlasnie dzieki temu topikowi poznalam witarianizm poprzez zamieszczane linki do filmikow na youtube. TodoEko, bardzo zainteresowal mnie Twoj projekt, gdzie macie ta wspolnote wege? Bardzo mnie to inspiruje i szczerze Cie podziwiam!!! Pozdrawiam serdecznie!!!

Witaj "soczysta"! Podziwiam, podziwiam. Fakt, byłam na dietce w-o 2 tygodnie, ale potem zamiast z niej zdrowo wyjść rzuciłam się na żarcie. Jestem zła na siebie. Ja to muszę wpasc w trans jakiś - jak byłam na w-o, to tak na nią przestawiłam umysł, ze nawet zapachy słodyczy, czy mięsa mnei nie nęciły - mogłam przejść obojętnie. Ale wystarczyło skubnąć tylko coś po dietce i trans się kończył, a pobudzony organizm zaczął ciągnać do starych, złych nawyków. Tak więc u mnie najskuteczniejsza metoda, aby wyeliminować jakis rodzaj pokarmu, to jak u alkoholika - nie wolno nawet spróbowac.

Todoko,gdybys tu jeszcze zabladzil ,napisz prosze cos wiecej o wioskach,zostaw jakis link,kontakt. Z wita pozdrowieniem :)

Ależ się cieszę, że natrafiłam na tak ciekawy, aczkolwiek stary wątek. Jestem wegetarianką od prawie 20-tu la, obecnie mam 33. Od roku ponownie weganką i ponownie czuję się lekka jak piórko- przede wszystkim duchowo ale i na ciele. Znałam kiedyś małżeństwo frutarian, odżywiali się jedynie owocami, w tym suszonymi i orzechami. I tak na marginesie kobieta była przy kosci.. Mieli synka 4-letniego, jeszcze w tym wieku pił mleko mamy. Ogólnie bardzo pozytywni ludzie. Zaczęłam zastanawiać się nad witarianizmem, chociaż z moim tempem to sporo czasu może minąć zanim podejmę decyzję. Bardzo chciałabym się dowiedzieć, gdzie znajduje się ta ekowioska. Pewnie się łudzę, bo topik stary, ale gdybyś kolego kiedyś tu zajrzał i mógł napisać to byłoby super.