Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomadka mazidelko

Czy wypada u ginekologa spytac sie o sprawdzenie czy mam hemoroidy?

Polecane posty

Gość pomadka mazidelko

Czy on sie na tym zna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proktolog się tym zajmuje
a nie ginekolog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna chodze ...
a jak wygladaja hemoroidy moze takie zylaki na odbycie i co to cos powaznego bo ja wlasnie tak chyba mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dokladnie tak to wyglada..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginekolog Też
powinien Ci powiedzieć! Hemoroidy to sprawa dotycząca ginekologa też- jeśli mu zależy na pacjence- a nie ma ją w dupie bo w czasie ciąży ta dolegliwość sie nasila a przy porodzie- to może się ZNACZNIE pogorszyć i mój gin moją ciąże prowadził pod tym kątem- nic nie musiałam nawet sugerować. Ale zgadzam sie że to nie jego "dział" ale lekarz nie może widzieć jednego a udawać że nie widzi drugiego- jeśli gołym okiem widać że coś jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginekolog Też
no a przy porodzie - proktologa przecież nie ma, to co gin ma udawać że nie widzi- a jak np., żylak pęknie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×