Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Caryca cukrowa

Ważna wiadomość dla libeda

Polecane posty

15 minut temu, Pokraka napisał:

Od razu przechodzisz do konkretów, palcóweczka musi być, zwłaszcza jak w grę wchodzi samogonka.

A gdzie zdjęcie wątrobianki he?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, ZłyKróliczek napisał:

Cudzysłow pewnie nieprzypadkowy. 

Postęp w znaczeniu: progres, zmiana.

Cudzysłów nic niezwykłego tu nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, miramar napisał:

Tego systemu to Ci zazdroszczę. Ja byłam dziś o 7.25 ale i tak zobaczyliby tylko że wychodzę 15.30.

Moja fabryka jest nowoczesna i ma sprzyjać łączeniu życia zawodowego z prywatnym. 😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Caryca łabędzica napisał:

A gdzie zdjęcie wątrobianki he?!

Zapomniałam 😳 mi trzeba przypominać 😝

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Pokraka napisał:

Moja fabryka jest nowoczesna i ma sprzyjać łączeniu życia zawodowego z prywatnym. 😜

Na czele mojej fabryki stoją pracoholicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, miramar napisał:

Na czele mojej fabryki stoją pracoholicy.

Na szczęście tylko przez rok mieliśmy buraka i już powróciła normalność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Pokraka napisał:

Na szczęście tylko przez rok mieliśmy buraka i już powróciła normalność

Ostatnio byłam na konferencji, gdzie wszyscy na swoje fabryki mówili "organizacja".  Takie to teraz nowoczesne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, miramar napisał:

Libed, co jadasz na Wigilę?

roznei to co codzien jak nie chce mi sie nigdzie wylazic a jak mi sie chce to jem uszka bez barszczu bo nie lubie bardzczu a uszka tak i ryby ale nie karpia bo smierdzi innych rzeczy nie jem poza rybami i uszkami. u mnie tez nigdy nie bylo 12 potraw i jakichs nie biore tez udzialu w zadnych dziwactwach oplatkowych jak gdzies ide to juz po tym cyrku. zwykle jednak w wigilie jestem zmeczony i odpoczywam a dopiero w swieta ide w gosci i wtedy jem uszka i ryby bo mi zostawiaja 😄

tak wiem dziwny jestem.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj tez jem rybe jakby mi ktos uszka zrobil to tez bym zjadl wiec dla mnie wigilia to nie jest jakis wyjatkowy dzien moge te rzeczy zjesc zawsze 😄

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, libedowsky napisał:

dlaczego marzylas zeby sie wyrwac stamtad.

😄

"Wyrwałam się" wraz z ukończeniem studiów, wtedy zamieszkałam z ówczesnym chłopakiem i podjęłam pracę 🙂 Także mój Nadręczny mnie nie "wyrywał" z domu rodzinnego 😄 Podejrzewam, że nadal zarabiam więcej w swoim zawodzie, niż ty na swoim januszowaniu 😉

Dobra, pa towarzystwu 👋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, miramar napisał:

Ostatnio byłam na konferencji, gdzie wszyscy na swoje fabryki mówili "organizacja".  Takie to teraz nowoczesne.

Tez to słyszałam i podobna nasza to jest organizacja uczącą się 🤭 nawet nie wiesz jak mi było ciężko utrzymać powagę gdy to usłyszałam 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, ZłyKróliczek napisał:

I powiedzcie mi, czym on się różni od widmoka? Nie pisze ludziom, że ojciec wchodzi im do wanny, to jedyna różnica. 

przeciez ja nic zlego nie napisalem co jest zlegio w tym ze ktos ma babcie albo gdzie mieszkal ?

to bylo cos o tym ze jakis pedzio cie chcial molestowac jak mieszkalas u babci czy cos takiego to bylo w jednej wypowiedzi stad moj wniosek ze mieszkalas z babcia. byc mzoe u babci nie z babcia, co za roznica a moze ze babcia cie uratowala.

zamiast mnie wyzywac od widmokow po prostu zapytaj 😄

 

 

Edytowano przez libedowsky
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, libedowsky napisał:

przeciez ja nic zlego nie napisalem co jest zlegio w tym ze ktos ma babcie albo gdzie mieszkal ?

to bylo cos o tym ze jakis pedzio cie chcial molestowac jak mieszkalas u babci czy cos takiego to bylo w jednej wypowiedzi stad moj wniosek ze mieszkalas z babcia. byc mzoe u babci nie z babcia, co za roznica a moze ze babcia cie uratowala.

Jesteś jeb...y 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, libedowsky napisał:

dzisiaj tez jem rybe jakby mi ktos uszka zrobil to tez bym zjadl wiec dla mnie wigilia to nie jest jakis wyjatkowy dzien moge te rzeczy zjesc zawsze 😄

 

Wigilia nie jest wyjątkowa przez to, że się je smażonego karpia. 😄

3 minuty temu, libedowsky napisał:

roznei to co codzien jak nie chce mi sie nigdzie wylazic a jak mi sie chce to jem uszka bez barszczu bo nie lubie bardzczu a uszka tak i ryby ale nie karpia bo smierdzi innych rzeczy nie jem poza rybami i uszkami. u mnie tez nigdy nie bylo 12 potraw i jakichs nie biore tez udzialu w zadnych dziwactwach oplatkowych jak gdzies ide to juz po tym cyrku. zwykle jednak w wigilie jestem zmeczony i odpoczywam a dopiero w swieta ide w gosci i wtedy jem uszka i ryby bo mi zostawiaja 😄

tak wiem dziwny jestem.

 

Bo ja wiem czy dziwny. Jedni się ubierają na galowo i zasiadają do barszczu, inni idą tego dnia spać o 16.  Zależy na czym komu zależy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, miramar napisał:

Ostatnio byłam na konferencji, gdzie wszyscy na swoje fabryki mówili "organizacja".  Takie to teraz nowoczesne.

to juz od przynajmniej 5 lat zastapiono slowo korporacja na organizacja 😄

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, miramar napisał:

Wigilia nie jest wyjątkowa przez to, że się je smażonego karpia. 😄

pytasz co jem wiec sie odnioslem do pytania😄

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Pokraka napisał:

Tez to słyszałam i podobna nasza to jest organizacja uczącą się 🤭 nawet nie wiesz jak mi było ciężko utrzymać powagę gdy to usłyszałam 😅

Ucząca się. Nieźle. 😄 Znam cudaczne organizacje, które prowadziły badania co bardziej wpływa na poprawienie wydajności - sterylny porządek czy chaos na biurkach pracowników. Utajnili wyniki. 😄 Ale kaska została wydana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, libedowsky napisał:

to juz od przynajmniej 5 lat zastapiono slowo korporacja na organizacja 😄

 

Nie mam do czynienia z korporacjami zwanymi teraz organizacjami. Organizacje odkryłam w ubiegłym tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, libedowsky napisał:

pytasz co jem wiec sie odnioslem do pytania😄

 

Dodałeś, że jesteś dziwny. A raczej nie jesteś potrawą wigilijną. 😄 Choć kto Cię tam wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, miramar napisał:

Wigilia nie jest wyjątkowa przez to, że się je smażonego karpia. 😄 

Bo ja wiem czy dziwny. Jedni się ubierają na galowo i zasiadają do barszczu, inni idą tego dnia spać o 16.  Zależy na czym komu zależy. 

a co do ubioru to nigdy na rodzinne imprezy nie ubieram sie jak wujek janusz z wesela mimo ze moze zarty mam podobnie ale nie znosze wiesniakow w za duzych garniakach przy stole 😄 ani to praktyczne ani estetyczne i kojarzy mi sie z ludzmi sluchajacymi disco polo ktorzy przywdziewaja taki stroj jak ida na potancowke do remizy 😄 lubie imprezy na ktorych ludzie sa luzno ubrani a nie w krawacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, miramar napisał:

Ucząca się. Nieźle. 😄 Znam cudaczne organizacje, które prowadziły badania co bardziej wpływa na poprawienie wydajności - sterylny porządek czy chaos na biurkach pracowników. Utajnili wyniki. 😄 Ale kaska została wydana.

Ja jestem chaotycznym pracownikiem a biurko obok jest pedantka i to ją podejrzewają o to że nie pracuje tylko ściemnia a czasem jak wyjdzie z pokoju to pytają czy w ogóle jest w pracy. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, miramar napisał:

Dodałeś, że jesteś dziwny. A raczej nie jesteś potrawą wigilijną. 😄 Choć kto Cię tam wie.

zakladam ze wiekszosc ludzi jednak inaczej do tego podchodzi bo tak nauczeni z dziada pradziada wiec zdaje sobie sprawe ze jestem dziwny bo jestem w mniejszosci i to znacznej.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Pokraka napisał:

Ja jestem chaotycznym pracownikiem a biurko obok jest pedantka i to ją podejrzewają o to że nie pracuje tylko ściemnia a czasem jak wyjdzie z pokoju to pytają czy w ogóle jest w pracy. 

 

Ja mam na biurku wszystko. 😄 Plus kubek z kawą, który w ciągu dnia jest coraz bardziej pusty. CZasem balansuje na stercie dokumentów. 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, libedowsky napisał:

a co do ubioru to nigdy na rodzinne imprezy nie ubieram sie jak wujek janusz z wesela mimo ze moze zarty mam podobnie ale nie znosze wiesniakow w za duzych garniakach przy stole 😄 ani to praktyczne ani estetyczne i kojarzy mi sie z ludzmi sluchajacymi disco polo ktorzy przywdziewaja taki stroj jak ida na potancowke do remizy 😄 lubie imprezy na ktorych ludzie sa luzno ubrani a nie w krawacie.

Oprócz za dużych garniturów są też garnitury dopasowane, adekwatne do rozmiarów osoby ją wypełniającej.

Chociaż galowy strój to nie musi być garniak.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Pokraka napisał:

Ja jestem chaotycznym pracownikiem a biurko obok jest pedantka i to ją podejrzewają o to że nie pracuje tylko ściemnia a czasem jak wyjdzie z pokoju to pytają czy w ogóle jest w pracy. 

 

Bo ty ciagle na kafeterii nawalasz wiec mysla ze jesteś zapracowana:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Miecz napisał:

Wystarczą barchany po kolana. Takie zimowe.

to ty żyjesz? Myślałam że cie moderacja uśmierciła, przynajmniej na tym niku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, BabaZBlokadąPisania napisał:

Strzeliłaś sucharem, niczym łysy grzywką o beton :classic_rolleyes:

a propos betona, dalej mu liżesz du/psko?

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, Pokraka napisał:

Ja jestem chaotycznym pracownikiem a biurko obok jest pedantka i to ją podejrzewają o to że nie pracuje tylko ściemnia a czasem jak wyjdzie z pokoju to pytają czy w ogóle jest w pracy. 

 

Raczej sprawiasz wrażenie przykładnego i solidnego pracownika. 

Popraw mnie, jeżeli się mylę 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, BabaZBlokadąPisania napisał:

Raczej sprawiasz wrażenie przykładnego i solidnego pracownika. 

Popraw mnie, jeżeli się mylę 😁

Można sumiennie pracować z chaosem na biurku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×