co mam zrobic w takiej sytuacji- zapomnialam odhaczyc sie w UP?

heja... Poprostu zapomnialam... Jestem w 8 miesiacu ciazy, ale nie bralam od lekarza zwolnienia bo nie pracuje.. w tym miesiacu kompletnie zapomnialam o Urzedzie Pracy... minelo 16 dni:( Kurde mam do siebie takie wyrzuty- pierwszy raz zdarzylo mi sie cos takiego... co moge zrobic? lekarze nie wystawiaja zwolnien z data wsteczna... pewnie strace statut bezrobotnego a co za tym idzie bezplatna opieke lekarska.. wlasnie teraz kiedy tak bardzo jej potrzebuje:(:(boze jaka jestem glupia:( a moze maz moglby odprowadzac za mnie skladki?? czy to jest jakis konkretny dzien kiedy sie placi te skladki? ile wynosilaby taka skladka na mnie zebym mogla darmowo korzystac ze szpitala? bardzo prosze o rade

jeśli nie masz zwolnienia to w UP juz raczej jestes skreślona, tak robimy my, w naszym Up. 3 dni mozesz się spóźnić bez zwolnienia. Idx do Up i pogadaj moze jest jakaś dobra dusza tam Co do skłądek to nie ma takiej możliwości, musiałabyś pracować

pewnie ze maz moze odprowadzac za Ciebie skladki!!! Ale nie wiem na jakich zasadach:( swoja droga niezle jestes niedouczona- poprzedniczko- jesli pracujesz w Urzedzie i nie wiesz o TAK podstawowej kwestii:P:P

-->co ty bredzisz zwracam homor, nie zauważyłam słowa mąż:-( Ale co do spraw w up to raczej wiem więcej niz ty a składki to raczej ZUS... tak? Zresztą mamy pomóc a nie gadać tak? Jesli pójdziesz do Up i pogadasz to zalezy od nich, jak sie chce, wszystko można

że maż zatrudni cię na u siebie i zapłaci składki jesli nie miała rację, z całą resztą włazcnie z tym, że skałdki to w ZUSie a nie w UP

jak maz ma mnie zatrudnic u siebie?? on nie ma firmy przeciez?:(

nie zrozumiałysmy się:-( mąz musi mieć właśna firmę by cię zatrudnić jesli gdzieś pracuje to nie może chyba , że jego pracodawca by cię zatrudnił no ale kto będzie chciał zapłacić za Ciebie jesli jestes w 8 msc ciązy, wiesz co mam na mysli

wystarczy że zgłosi cię do ubezpieczenia u swojego pracodawcy... nie ma żadnych kosztów...

bomz- dzieki za info a jesli maz zglosi mnie dzisiaj to od kiedy jestem ubezpieczona? czy ja mam wtedy darmowa opieke w szpitalu??

jesli pracodawca się zgodzi bo nie zawsze tak jest, wiem to niestety

pracodawca ma gó... do gadania... od kiedy jego pracodawca zgłosi do zus od wtedy... zresztą pracodawca powie... trzeba tylko książeczkę rodzinną wyrobić, ale druki powinien mieć też on... i załatwia on... nie musisz się nigdzie szwendać...

takie jest prawo ale nie zawsze tak jest

pracodawca za to nie dopłaca... trzeba się upomnieć... i w ogóle bzdur nie słucham :P

maz dzwonil powiedzieli mu ze wystarczy ze przyniesie zdecia i juz ma legitymacje ubezpieczeniowa.. nikt natomiast nie wie w firmie jak sie wpisuje tam zone do niej:(

pewnie, że nie dopłaca ale papierki i kolejny raz wejście do Zus który pracodawca to lubi? Babsko powodzenia

to kto ma ich nauczyć... !!! odpowiednią deklarację do zus muszą wypełnić... ciebie nie powinno to obchodzić... to ich brocha !

popieram, chyba jakieś kadry tam są wystarczy na odp druk i na odp stronie wpisać

niech podejrzą u kogos kto ma taką "sytuację" jesli napradwe nie wiedzą :-P

Jeśli straciłaś przez nieuwagę status bezrobotnego, to mąż może w swojej firmie ubezpieczyć cię jako "niepracującą żonę" na tak zwaną książeczkę rodzinną. Tam też będzie później wpisane wasze dziecko

Natomiast jeśli będziesz nadal pobierać zasiłek dla bezrobotnych to jesteś tam ubezpieczona w UP i wtedy mąż nie ma prawa ubezpieczyć cię u siebie w Firmie

w ciąży jesteś, cholera jasna, zadzwoń, powiedz jak było naprawdę, albo wymyśl, że źle się czułaś i dlatego zapomniałaś, poza tym ciąża chyba daje ci ochronę byc bezrobotną do końca i masz później jjeszcze prawo do zasiłku macierzyńskiego, jeśli pobierasz teraz zasiłek

Urzędy w Polsce są dla debili i tylko utrudniają szukanie pracy przez ludzi inteligentnych.. Pieniądze na nie bym obciął i przeznaczył na szkolenia ludzi w danej profesji! proste łatwe. heh zapomniałem dzis o terminie spotkania z debilami z UP 2maja heh trzeba być idiotą aby w taki dzień wyznaczyć spotkanie.. każdy normalny gość ma weekend, na szczęście pracę już prawie znalazłem więc tych kretynów mam w dupie.. i właśnie mi taki pomysł przyszedł aby powiedzieć że miałem grypę jelitową.. co wy myślicie przejdzie?? :)