Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przybita

UBRANIOWE WIZJE - bieda nie pozwala mi ich realizować, kto ma ten problem?

Polecane posty

Gość przybita

Mam 17lat i od kiedy pamiętam przywiązywałam wagę do ubrania, nie widzałam w tym jedynie szmatki, która nas zakrywa i sprawia, że jest ciepło. Od dawna traktuje to jak rodzaj sztuki, sposób wyrażania siebie. Jednak u domu u nas krucho z pieniążkami i muszę się powstrzymywać z realizacją pasji Oo Jeśli już coś kupuje to zawsze obejde CAŁE miasto żeby znaleźć coś w miarę najłaniejszego z pośród wszystkiego i jak najtańszego, ale tak się nie da Oo każde zakupy to dla mnie niesamowity stres, potem jeszcze w domu mama pochwali odpowidnio mój zakup i zamast radości są łzy Oo macie podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez tak
miałam, dopoki nie zaczelam pracowac i zarabiac wlasnych pieniedzy.Teraz tez nie moge sobie pozwoloc na drogie ciuchy,ale moge ubierac sie modnie.Kiedys sama wymyslalam, w jaki sposob zmienic stary ciuch....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja zawsze
projektowałam,przerabiałam,szyłam...w latach 80 kiedy to nic nie było w sklepach....:) teraz to no problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
niestety to co mi się najbardziej podoba to albo hipisowskie ciuszki, albo gotyckie... niestety zazwyczaj nie ma w sklepach rzeczy, które by mnie zaspokajały, a jeśli już to drogie:/ dlatego pozostają lumpeksy:P problem jest tylko z butami, bo nigdzie nie ma takich jakie ja chcę :((( a moje ciuchy też mama ocenia, mimo że mam 23 lata :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×