Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

noe

niezłe odszkodowanie zapłaci POLSKAtej babce uwazacie ze słusznie?

Polecane posty

Gość też bym usunęła
Uważam, że w TYCH 3 przypadkach kobieta ma prawo do aborcji i nikt nie powinien jej tego utrudniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja się nie upieram. Sama nie wiem co na jej miejscu bym zrobiła :O O ile dobrze kojarzę, to chyba gdzieś słyszałam, że ją ostrzegano po drugiej ciąży, że nie powinna mieć więcej dzieci. Poza tym dwóch czy trzech lekarzy wydało opinię, że ciążę należy usunąć ... Eh, to naprawdę trudna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nacc
1 pytanie - czy ona wiedziala czym "grozi" jej ciaza? czy dowiedziala sie bedac dopiero w ciazy? jelsi wiedziala to JEJ wina ze sie nie zabezpieczyla. jesli nei wiedziala, to powinna dostac prawdo do aborcji kiedy dowiedziala sie o zagrozeniu. 2 pytanie - jak bardzo pogorszyla sie jej ta wada i czy nie pogorszylaby sie tak samo bez ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka35 - właśnie o to chodzi. Wystarczyło, żeby się zabezpieczała a nie teraz dziecku robi takie rzeczy. Fatalne :o Jakoś wcześniej jej ta wada nie przeszkadzała, dopiero jak zaszła w 3 ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nacc
Ja mam duza wade wzroku i gdybym byla w ciazy ale powiedziano mi ze moge OSLEPNAC przez ta ciaze to mysle ze nie wahalabym sie dlugo. Wiem jak cenny jest wzrok i wiem jak strasznie jest to, ze nie widze wystarczajaco. Gdybym stracila ten wzrok to nigdy nie zobaczylabym nawet mojego dziecka? Nie moglabym sie sama nim opiekowac? Jestem generlanie PRZECIWKo aborcji poza 3 przypadkami: 1 - gdy ciaza jest wynikiem gwaltu 2 - gdy dziecko bedzie uposledzone 3 - gdy ciaza zagraza powaznie zdrowiu lub zyciu matki. wiem jak cenny jest wzrok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mzoe sie zabezpieczyłą tylko niezadziałąał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nacc
A czy cieszy sie ze dziecko jets to nie wiem, bo skoro wczesniej chciala je usunac? Patrzy na nie i mysle "boze gdyby nie ty to mialabym wzrok"? nie bylabym taka pewna. a pieniadze tez mysle ze sie naleza - ale przez zwykla sprawiedliwosc. chociaz mogla walczyc o prawo do tej aborjci bedac w CIAZY a nie po porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze nie powinna wogóle uprawiac sexu?mi chodzi głównie o lekarzy którzy nie chcieli das zaswiadczenia o wadzie i kosekwencjach dalszej ciazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noe - był jeszcze inny przypadek kobiety, która urodziła dziecko z wielką wadą genetyczną (dziecko mi.in. nie rośnie) i kiedy była w drugiej ciąży chciała ją usunąć, ale jej na to nie pozwolono. No i drugie dziecko ma tę samą wadę. To już nie są wyjątki. To się stało regułą, że tam gdzie można i jest wskazanie wynikające z sytuacji zdrowotnej i przepisów prawa, tam się tego prawa odmawia. To horror!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i znalazłam wypowiedź Alicji Tysiąc o tej ciąży: – To nie była lekkomyślność. Ze względów zdrowotnych nie mogę stosować antykoncepcji hormonalnej. Zawiodła prezerwatywa – tłumaczyła już nieraz tym, którzy usiłowali przedstawiać ją jako kobietę nierozważną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm..też gdzieś przeczytałam, że wiedziała wcześniej, że kolejna ciąża jest zagrożeniem. Najbardziej chodzi mi o to, że to dziecko żyje i kiedyś jakiś życzliwy go poinformuje jak bardzo pchał sie na świat. To może być dramat dla tego dzieciaka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż:D O mojej ciąży teraz mój lekarz też powiedział - NIEMOŻLIWE:D Miałam regularny okres, brałam cilest i wpadłam. Mało tego -wg wszelkich znaków na niebie i ziemi w dni niepłodne:D (zaraz po okresie, potem nie było męża:D) Do pierwszego USG lekarz był sceptyczny i myślał,że się walnęłam w dacie okresu. Teraz już jestem po dwóch i wszystko się zgadza:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nacc
A tabletka PO? jak zawiedzie prezerwatywa, peknie albo cuś, to babka wie o tym tuż po stosunku. Jesli jest na tyle wyedukowana ze wie jak walczyc o swoje prawa, powinna tez wiedziec o tabletce PO. Tego juz chyba nic nie tlumaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec jak widac srodki czasem zawodza!!!!!! a lekarze zamiast pomagac,.........ach...... POLSKA MIESZAKM W POLSCE.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mamy trojeczki
o jakich dniach plodnych czy nieplodnych ty mowisz skoro tabsy bralas buahahahaa :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiedzaca wielu rzeczy
przeciez tabletki PO tez sa w oczach kosciola aborcja. w oczach kosciola jest nawet aborcja stosunek przerywany,tzw aborcja profilaktyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, dni płodnych nie miało prawo być. Ale mówię w tym sensie, że jak by nie liczyć, to nie miałam prawa zajść. No,ale pewnie zaraz zacznie się jazda, troll się obudził i będzie bruździł:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby pani Tysiąc naprawdę chciała usunąć ciąże toby to zrobiła - nie oszukujmy się !!!! Mogła pisac tysiące :P pism do lekarzy funduszu zdrowia etc i przedstawiac swój stan zdrowia i napewno by ciąże zakonczono ....... Skoro potrafiła załatwić sprawę w Strasburgu napewno potrafiłaby przekonac o swoich racjach lekarzy w Polsce ........ Nie chciałbym być Jej \"niechcianym\"dzieckiem za odszkodowanie:O rozumiem ,ze stan zdrowia etc .....wszystko rozumiem ...wszystko do mnie dociera......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie... moze pani Tysiąc chodziło tylko o TYSIĄCE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanowcie sie troche co wygadujecie... zamienila wzrok na te rzekome i jeszcze niewyplacone tysiace... jasssne, juz to widze:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do zalatwienia sprawy w Strasburgu - jezeli dobry prawnik wyweszy tego typu precedensowa sprawe, sam szuka kontaktu z klientem, czesto oferujac swoje uslugi za darmo, dla prestizu. Przypuszczam, ze tak moglo byc w tym wypadku. Mysle, ze to nie ona wymyslila sobie ten Strasburg, zaproponowali jej to prawnicy, ktorzy sami ja znalezli. Uwazam, ze prawdopodobne jest, ze babka nie miala pojecia jak taka sprawe zalatwic (jeszcze zanim urodzila) i gdyby nie czyjas propozycja pomocy prawnej bylaby pozostawiona samej sobie. A gdyby jednak ostatecznie tego wzroku nie utracila nikt nie wiedzialby, ze lekarze ryzykowali jej zdrowiem wbrew prawu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katastrofa
mamy przyjaciółkę rodziny - panią ginekolog położnik. Znaną i cenioną. Przyjmującą w szpitalu i w prywatnej klinice. I to właśnie ona powiedziała mi kiedyś, jeszcze zanim był cały szum o aborcję: " tak, niby jest dozwolona, gdy ciąża zagraża życiu matki etc, ale... w naszym szpitalu nikt tego nie zrobi. I ja też nie, choć uważam, ze powinnam. Dlaczego? Bo taki jest światek lekarzy. Ja chcę mieć pracę i pacjentów. Jak zrobię aborcję w szpitalu to koledzy po fachu "mohery" tak mi ujeb**** życie, że póję na kuroniówkę". I dlatego kwitnie podziemie i będzie się miało coraz lepiej. Niech mi ktoś odpowie: a gdyby tak konstytucyjnie nakazać, że każda rodzina, znaczy każdy nowo zawarty związek małżeński ma OBOWIĄZEK zaadoptowania psa ze schroniska. Nie ważne czy lubią psy, czy będą je katować, będą kochać, czy możyć głodem, czy się ucieszą, czy pochorują, bo są alergikami. Muszą i już. Ile głosów sprzeciwu by się podniosło? Choć to tylko pies... zwykły mały kundel, ale ilu ludzi stanęłoby przeciw takiej ustawie, która skazałaby wiele tych zwierząt na życie w podłych warunkach, bo u ludzi, którzy zdecydowanie psa nie chcieli. Choć może zamysł ustawy byłby szczytny, bo przecież gdzie biednemu psiakowi ze schroniska byłoby lepiej, niż u ludzi w domu? No, ale człowiek to co innego. Człowieka można skazać na życie w najpodlejszych warunkach. Bo najważniejsze, że żyje. Nie ważne już jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozycja społeczna
matko co wy wygadujecie! Kobiecie odmówiono czegoś do czego miała święte prawo, antykoncepcja zawiodła, wzrok jej padł a wy twierdzicie że o kasę jej chodziło. Myslicie ża ta sytuacja warta jest jakichkolwiek pieniędzy? I jeszcze według was powinna siedzieć cicho ze względu na dziecko? Za parę lat nikt nie bedzie o tym pamiętać a jeśli nikt nie będzie się domagał sprawiedliwości to nikt nie będzie sprawiedliwie traktowany. Qrde to tylko w Polsce naród może być tak głupi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
a mnie ciekawi co ona tak naprawde czuje do tego dziecka mówi ze je kocha a wnosi sprawe do sadu załosna jest dla mnie ta baba ludzie dla forsy zrobia wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie wpadlo Ci do glowki, ze kasa z tego odszkodowania moze byc szansa na zapewnienie godziwego zycia dziecku, ktore rodzac sie odebralo matce szanse na opieke nad nim? Przypominam, ze pierwsza grupa inwalidzka przyznawana jest ludziom, ktorzy nie sa zdolni do samodzielnej egzystencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy medal ma dwie strony. Z jednej - ja też sobie nie wyobrażam relacji tej matki z tym dzieckiem: wiesz kochanie, nie pozwolili mi ciebie zabić i nawet nieźle na tym wyszłam finansowo! Opłacało się ciebie urodzić,! ( hmmmm ) Z drugiej strony.... kto do janej cholery ma w tym kraju prawo do decydowania o mojej dupie? Bo wygląda na to, że każdy, tylko nie ja! Kieckarze, mohery, emeryci i renciści, słuchacze radia maryja jedną nogą już w grobie i zapasione mordy z rządu, z których znakomita większość ma wykształcenie podstawowe... no ludzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o masz ci los
przecież ona nie wnosi sprawy przeciwko dziecku tylko przeciw słuzbie zdrowia. Na pewno kocha to dziecko ale to nie zmienia faktu że lekarze nie mieli prawa odmówić jej aborcji. Co ma piernik do wiatraka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
kasa?? a czy kasa to wszystko ? tak to sobie poukładałas w swojej głowce? co ona powie temu dziecku ?ze dostała zadoscuczynienie za jego urodzenie ?? \"PINIONDZE TO NIE FSZYSKO\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×