Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Floka

Co sądzicie o osobie, która ma 6 dzieci?

Polecane posty

Gość Floka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co byś chciała
żebyśmy sądzili? to nie twoja sprawa ile kto ma dzieci i dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tylko pytam...Bo niektórzy to od razu krzyczą, ze jakaś patologia itd.A to jest bogata,wykształcona osoba, która ma tyle dzieci, bo chciała i je planowała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sądzę ze ma duuuuuużo
kasy albo jest głupia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie, zawsze chciałam miec duzo rodzeństwa.Pewnie sobie nawzajem pomagają i nigdy sie nie nudzą.A mama-no cóż jeśli tylko są zdrowe to super....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **** **** ****
jak nie ciągnie kasy z pomocy społecznej, jak ma czas wychować, za co ubrać nakarmić i wykształcić...to tylko pozazdrościć :D no i dzieciakowm pozazdrościć licznego rodzeństwa...rany ale muszą mieć swietne święta z taką gromadką...a ile wnuków mieć bedą :D fajnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gewg
ja tam nie od sądzenia jestem ale mogę napisać jak mi się to kojarzy (a tylko źle): - z patologią i ciemnotą - a w przypadku gdy ta osoba jest zamożna i świadomie chciała mieć tyle dzieci to wówczas z brakiem osobistych zainteresowań, horyzontów innych niż rozmnażanie się i życie życiem innych (dzieci), tudzież ze skrzywieniem psychicznym (no zrozumiałabym osobę z urazem sierocym że chce takie stado stworzyć) w jedną i drugą stronę jest to dla mnie osobiście odrażające; ale to moje osobiste poglądy i nie wyrażam ich głośno (za wyjątkiem forum, skoro już ktoś pyta)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamma
jeśli ludzi stać, to bardzo fajna sprawa. sama bym chciała. PS. mam własne zainteresowania i to by mi ich nie odebrało. No, może na chwilke ;) Ale za to jaki wesoły Dom :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gewg
znam dwie rodziny wielodzietne (ośmioro i dziewięcioro dzieci) i w żadnej nie było szczególnie wesoło, za to, owszem, brak czasu i miejsca dla siebie, stała rywalizacja i niesnanski przeniesione na życie dorosłe, poczucie niedostatku miłości rodzicielskiej (a nie były to rodziny patologiczne, raczej zaspokajające potrzeby bytowe, wiejskie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę o takiej osobie, że ma przechlapane, bo na każdym kroku musi użerać się z takimi jak wyżej wypowiadająca się gewg. Choćby nie wiadomo wiedzą lepiej, że to ciemnogród, patologia i wszystko co najgorsze 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja posiadam 4 rodzeństwa. 5 Dzieci wydaje się duuużo... Teraz, gdy wszyscy już mają powyżej 18 lat wszystko się zmienilo.. Dom praktycznie pusty...Rodzice nigdy nie zrezygnowali ze swoich pasji...Tata uwielbia konie a mama uwielbia kwiaty....Dzieciństwo było biedne, ale szczęśliwe...Nigdy rodzice nie starali się o zapomogi ani nie korzystali z pomocy społecznej. Znam przypadki co rodzina mila tylko 2 dzieci a wykorzystywała pomoc społeczna. Warunki bytowe w tej rodzinie były o wiele lesze niż w naszej. Jednak rodzice byli na tyle zaradni ze głodni , chodni i brudni nie chodziliśmy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chcę,żeby moja Antośka miała co najmniej dwójkę rodzeństwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mileaaaaa
6 to zdecydowanie za dużo, nawet jak ludzi na to stać. Poza tym nie znam żadnej zamożnej pary, która miałaby szóstkę dzieci. Trójka, czwórka to maxiumum, a najwięcej znanych mi par ma po prostu 1, albo 2 dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gewg
no akurat ze mną nikt się nie musi użerać, tylko tutaj i tylko w związku z pytaniem piszę o swojej subiektywnej opinii :) matko trójeczki, a ty masz sześcioro? pewnie nie a dlaczego? może chcesz od życia więcej niż ciężko pracować z lękiem że czegoś się dzieciom nie zapewni, a nawet jak na to zapracuje, to zabraknie im rodzicielskiej uwagi? może w młodym wieku chciałabyś pozwolić sobie na taką fanaberię jak wyjazd dokądś czy choćby odpoczynek we własnym pokoju? przy trójce to chyba możliwe ale przy szóstce, nie sądzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gewg
Floka, spytaj też Antośkę czy ona tego chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie we wszystkim pytam się dziecka o zdanie...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam rodzinę
która ma 6 dzieci i 7 w drodze. matka nie pracuje i z tytułu samotnego wychowywania dzieci ( nie ma śluby z ojcem tych dzieci) pobiera z Opieki Społecznej 2700zł. Ojciec dzieic dodatkowo pracuje. Więc zyje im się nieźle:) na koszt ..państwa w większości:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja wam cos powiem
Mam lepszą rewelację:u mnie na ulicy mieszka rodzina z 12 dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam rodzinę
Łomatko!!! to prawie jak przedszkole;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gewg
(no.... gdyby państwu umniejszać wydatków socjalnych, wszystko poszłoby na samochody dla rządu, a zresztą to inwestycja: więcej dzieci, to więcej płacących podatki w przyszłości)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja wam cos powiem
własnie, właśnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam 6-ro rodzenstwa i nie czuje sie dzieckiem z rodziny patologicznej :P ... a jakie super radosne sa \"spedy\" swiateczne :) ...to chyba najfajniejsza dla mnie sprawa w duzych rodzinach...minusow tez jest sporo, ale mysle ze wiecej jednak znalazlabym zalet...chociaz sama nie zdecydowalabym sie na az taka duza rodzine chyba...dwoje mnie czasem przerasta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja widzę taką rodzinkę
mama laska, tata grubasek i 5 dzieci od 3-10 lat, jeżdza dużą bryką, mają kasę, fajnie wyglądają, podziwiam kobitkę, ze wyglada tak super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co was to obchodzi
a dla pauliny 123to tylko 6 razy ból oj dziecko dziecko jak ty niewiele wiesz omacierzynstwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co was to obchodzi
za 3tygodnie dowiesz sie tylko jaki to ból

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffdff
"a co was to obchodzi", jesteś konfliktowa i masz zero poczucia humoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, ja nie potrafię tego pojąć,że ludzie, którzy nie mają dzieci z góry zakładają, że ktoś kto ma więcej niż dwójkę nie ma prawa mieć czasu wolnego. Przecież rodzina to nie tylko mama i dzieci. Ojciec wracający z pracy też chce gdzieś dzieci zabrać, choćby dlatego,żeby mama miała czas tylko dla siebie;) Dzieci szybko rosną i u mnie w domu już bywają chwile (jak teraz:D),że dom aż huczy od ciszy. Dzieci mają babcie, do których mają prawo jeździć, mają kolegów, koleżanki, zajęcia szkolne i poza szkolne. Skąd się bierze taka myśl, że mając dzieci nie ma się czasu na siebie? Przecież pranie to nie tara i miska, tylko automat. Przecież gotowanie to nie stanie nad garami non stop, bo nie muszę dmuchać pod paleniskiem:D Sprzątać też nie trzeba cały dzień, jak się to robi na bieżąco. To taki mój mały apel:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co myślę - zazdroszczę. Chciałabym miec 5, ale gdybym miała 6, tez by było dobrze. Na razie planuję czwarte i niespecjalnie widzę sie jako osoba bez zainteresowan czy tez bez ambicji. Koncze studia licencjackie i dalej zamierzam kontynuowac nauke. Na swoim roku jestem starostą, mam stypendium naukowe. Moje hobby to akwarystyka, a także zagadnienia polityki społecznej , w szczególności dotyczące rodziny. Uwazam, ze dzieci w rodzinie która chce je miec i zapewnia im duzo miłości i wsparcia to wielki skarb, takze dla całego społeczeństwa. Powinno sie rodzic więcej dzieci, bo jesli ich nie bedzie pojawią sie problemy natury społecznej i gospodarczej, imigracje z innych krajów...to prosty rachunek. Nażezy wspierac i podziwiac rodziny które mają ochote i siłe, aby wychowywac gromadke dzieci. Nie uwazam, żeby do tego trzeba luksusów, mozna zyc skromnie,jednoczesnie tak, aby dzieciom nie brakowało podstawowych rzeczy. \"Kokosów\" miec nie musza, to prowadzi zazwyczaj do konsumpcyjnego nastawienia do zycia i nie jest zbyt dobre. Ja jestem jedynaczką i ogromnie ubolewam nad tym, ze oprócz drogich nieraz prezentów moi rodzice nie byli w stanie zapewnic mi poczucia bezpieczenstwa i miłości. Dlatego ja chcę duzą rodzine, ona daje mi szczęscie i spenienie :) Znam matke 6 - ciorga dzieci, która za kilka tygodni bedzie broniła doktoratu... Jesli ktos nie chce miec dzieci, niech nie ma. Jak ktos ma ich dużo , a jest to rodzina prawidłowo funkcjonujaca i szcześliwa - należy pogratulowac i życzyc dużo radosci ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×