Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieimprezowa

Mój facet właśnie sie bawi na imprezie z pracy...

Polecane posty

Gość ......nierozumiem
jak mozecie tak osadzac kogos kogo nie znacie, nie macie 100% pewnosci ze on ja zdradza a na sile chcecie ja o tym przekonac. A moze on jest jej wierny a wy robicie jej wode z mozgu, to ze wasi was zranili nie znaczy ze wszyscy inni beda to robic, bezsens. Ja uwazam ze aby oskarzac kogos o zdrade trzeba miec na to dowody, zarty? domysly? przeciez to sie dzieje tylko w twojej glowie a nie w rzeczywistosci. Jaki jest powod ze mu nie ufasz? Zawiodl cie wczesniej? Zrobil cokolwiek zebys tak teraz myslala?? Moj facet tez mnie zdradzil ale ja mialam dowody, cholernie mnie zranil ale nie chodze i nie oskarzam kazdego faceta o zdrade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......nierozumiem
ale to jest impreza z pracy a ona z nim nie pracuje przeciez, gorzej jakby nie bral ja na zadne imprezy i spotkania ze znajomymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobranoc papapa
impreza z pracy,po ktorej przyjdzie pijany,wiec luzna imprezka,na ktora mozna zabrac swoja kobiete!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieimprezowa
ale my chodzimy razem na inne imprezy i spotkania ze znajomymi... wczoraj wrócił do domu po 3 w nocy poszedł spac, był lekko pijany a rano przed wyjsciem do pracy powiedział mi ze jedzie znów w delegacje i ze wróci jutro wieczorem:( ja sie staram wszystko zrozumiec, on cięzko pracuje tylko nie lubie tych jego zartów bo wtedy czuje sie jak przedmiot i jego zabawka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rob,jak chcesz,twoje zycie ale dla mnie, to jest cos nie tak.ok.chodzicie razem na inne imprezy ale dlaczego nie mozecie pojsc na te z pracy?boi sie ,ze cos sie wyda???mam nadzieje,ze sie myle ale ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malenka1234
Wiesz mój chlopak tez jest przedstawicielem handlowym i rowniez denerwuja mnie Ci jego klienci a zwlaszczaklientki. Wiem doskonale co czujesz, bo mnie tez opieprza kiedy do niego dzwonie a on pracuje. No coz taki jego zawod, a te zarty ...pogadaj z nim ,ze to Cie denerwuje, boli.Nie wiadomo czy kogos ma, ale musisz byc czujna...pozdrawim , trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktośtamtaki
Ja też mam faceta przedstawiciela, jakoś mnie nigdy klientki nie denerwowały, bo mam zaufanie, a imprezy hmm na jednej takiej byłam i szczerze...wszyscy się napili i tyle ich, nawet gdyby mnie facet zabrał jeszcze raz to chyba bym nie poszła, co to za przyjemność słuchać przez 5 godzin gdzie ile towaru dojechało i jaki to z innego przedstawiciela albo kierownika burak albo coś w tym stylu. Dziewczymy ufajcie swoim facetom - przedstawicielom, to tylko ich praca :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×