Co sądzicie o dziewczynach w okularach??

Patrzycie na to czy to wam wogole nie przeszkadza? :) MI mowia, że wyglądam bardziej powaznie i ostrzej :P Moja kuzynka zrobila sobie zerowki po tym ja jak zrobilam bo musialam miec okulary. :)

Nie lubię soczewek buuu. Po tym jak je raz zalozylam nie chce. za duzo zachodu w tym trzeba moczyc w tym plynie po tem zakladac pol godziny bo tyle u mnie to trwalo. :)

co komu do gustu przyglnie :)

ja tez nosze i ogolnie w nich sie sobie nie podobam musze zmienic ' oprawe ' :D:D:D bez nich mi duzo ladniej ale ludzi na ulicy nie poznaje :D :D :D

co chcecie od okularow ????

Nicee- kwestia wprawy, później zakładanie/zdejmowanie soczewek zajmuje jedynie sekundy :) chociaż pamiętam początki, oj okularów nie noszę, bo nie lubię, ograniczają mi pole widzenia, na basenie jestem jak ten ślepy krecik, a w zimie czuję się jak w łaźni parowej. zatem od kilku ładnych lat noszę soczewki, chociaż mój facet twierdzi, że okulary są przeseksowne :]

nie wiem jak kobiety ale ja mam wadę wzroku więc o kobietach w okularach myslę 2 rzeczy że...albo mają wadę wzroku albo jesli są to okularu przeciwsłoneczne...noże nie lubią jak je razi...więcej opinii na ten temat nie posiadam

dobrze dobrane oprawki powodują , że okulary nadają Twarzy mądrości i delikatności. podobają mi się Kobiety w okularach. bym powiedzial , że mam nawet do nich slabośc:D

nieźle przyciemnione okulary nieźle maskują kaca... ;)

a w spawalniczych można załapać się nawet na TechnoPartyMix or samting :)

a mnie dziewczyny w okularach strasznie pociagaja nie wiem czemu ale to chyba jakies moje zboczenie naprawde ladne okulary w cienkich oprawkach dodaja kobiecie uroku i to \"cos\" czego niestety nie potrafie okreslic :)

Ja noszę okulary w tzw oprawce bez oprawki. tak więc widać je tylko wtedy jak sie przyciemnią bo mają fotochrony :) Ważne jest żeby dobrze dobrać kształt okularow do twarzy. ;)

a ja taz mam okularki, od piatku, tylko jakos mnie głowa zaczeła bolec:-(

posiukujaca-Moze głowa boleć cie z dwóch powodóch. W okolicach na rantach czloa to przez złe oprawki, albo poprostu boli cie od oczu bo moze sie oczy jeszcze nie przyzwyczaily do poprawnego widzenia. A moze masz za duzo dioptri??? to tez ważne bo mozena sobie wzrok jeszcze bardziej uszkodzic.

Ja myslę że maja jakąś wadę wzroku. Chyba że wyglądają na przeciw słoneczne. :o

miało byc powodów i czoła :D

nie mam duzo diopri, tylko +0,5 i +0,5 wiec to nie sa mocne, mam warzenie chocby oczy wytrzeszczałam

mam je do czytania, na komp, widze duzo lepiek ale kiedy je zdejme to musze chwile poczekac by cos widziec

w okularach niż w soczewkach:)

posiukujaca- ja nosze na odległośc więc niewiem czemu tak dzieje sie u ciebie. Mam na myśli, ze nosisz okularki od okulisty nie tez z bazaru ? Znajoma mojej mamy takie nosila i sobie wzrok tym paskudzctwem pogorszyła. A jak kiedys okularki mi sie znudzą zawsze można sie zdecydowac na zabieg laserowy który usuwa wade raz na zawsze. na jedno oko koszt, w Polsce ok. 1000zl. :)

Tak to prawda z tym parowaniem szkiel jak wejdzie sie z zewnatrz do wnetrz to jest makabra wtedy nic nie widac. A mialam miec ponoc szkla ktore nie dają sie zaparowac. No i codzienne czyszczenie ich tez makabra. Tym bardziej jak ma sie plastiki to trzeba szczegolnie dbać :O

ja lepiej wyglądam w okularach niż bez.

Oby tylko byly odpowiednio dobrane.

Uważam że kobiety w dobrze dobranych okularach są szalenie seksi:-)))))))

Moszę okulary juz z 10 lat. Nie zawsze cienkie oprawki pasują każdemu;) Ja mam bardzo jasne rzęsy, brwi, jestem blondynką, ale taką rudawą, mam rzadki typ urody w Polsce i np. źle wyglądam w bladych, niewidocznych okularach. Teraz mam dość wyraźne, metalowe, brązowe oprawki w dziwnym kształcie, trochę takim trójkątnym i wygladam w nich bardzo dobrze. Ale niedługo mam zamiar je zmienic, bo przez 2 lata już mi sie znudziły. Mam plastikowe szkła, utwardzane z antyrefleksem, nie wiem, jak mycie szkieł może byc koszmarem;) Zajmuje to ok. 15 sekund. Wkłada się okulary pod kran, polewa letnią wodą, bierze się odrobinę mydła w płynie, myje, dokładnie wyplukuje i delikatnie dociska się do szkieł kawałek miękkiego papieru toaletowego albo ręcznik papierowy. Ja myję okularu 2-3 razy dziennie, bo jak tylko są brudna czy zakurzone, to mnie to denerwuje. podziwiam ludzi, którzy mają tak zatłuszczone i brudna szkła, że widac na niech odciski palców:o Ale szkła, nawet plastikowe, w ogóle się nie niszczą podczas mycia, nie rysują, jak sa dobrze zrobione, to przeżyja dużo. Moje już kilkanaście razy lądowały na podłodze i nie ma na nich nawet rysy.

Smiley- dobry pomysł z tymi soczewkami i okularami zerówkami :D jestem deską przegrałam życie- Mam tez wlasnie szkla plastikowe i niestety nie wszystkim mozna je myc. Np. mycie ich mydlem w kostce jest nie do przyjecia poniewaz owe mydlo jest tluste i zostawia slady na szklach. Dlatego jak mowilas najlepiej myc mydlem w plynie. Mam także szmatke specjalna do szkiel plastikowych. dalam za nia ok,7 zl ale mam ja na kilka lat, mozna ja czesto prac tylko nie w proszku. :)

No wiesz... mysłaem w kostce to się w ogóle niewiele da umyć:O Ale te szmaty to jest taki pic na wodę. To się przydaje w podrży. A okulary i tak trzeba myć- noski, szkła, żeby były czyste:)

Coraz ładniej piszę:P Po złym obiedzie rzuciło mi sie na oczy:O

odpowiadajac na topik, uwazam ze jak dziewczyna ma okulary, to niejest na straconej pozycji, niektorym laskom tak bardzo pasuja okulary, ze jak mijam taka na ulicy to jej zazdroszcze i mam mysli by se skolowac zerówki :P jak sie dobierze fajny wzor do ksztaltu twarzy, to naprawde robi wrazenie. no ale przeceiz jak zadnej nic niepasuje- to przeciez soczewki i po problemie