Studiuję historie-co dalej?

Poszłam na historie, jestem już na 4 roku i boję się że nie znajde pracy>Ma ktoś taki problem?

dobrego zawodu. nauczyciel albo pracownik muzeum. powodzenia :O

to żeś sobie kierunek wybrała :/:/.... współczuję.... mój facet jest po historii i baaardzo długo szukał jakiejkolwiek pracy i to w dużym mieście... no ale może ty bedziesz miała więcej szczęścia. Pozdro

po histori nie nauczycielskiej nie ma jakiejkolwiek pracy, wiem z własnego doświadczenia. Pracuje w kredytach a i robiłam za pomoc kuchenną , barmankę i bileterkę w kinie. Historię kończy się dla własnej satysfakcji po roboty po tym nie ma

przedszkolanką , skonczyla historie zaocznie(!) i teraz uczy w gimnazjum. nie ma to jak nauczyciel z powolania :O

Nie straszcie mnie. Jestem na specjalizacji nauczycielskiej i mam nadzieję że jakoś to będzie.chcę uczyc w szkole myśle że się w tym sprawdze

ipracuję w świetlicy szkolnej:O ode mnie z roku nikt nie dostał pracy w zawodzie jako nauczyciel historii jestem z Wrocka:)

ech no to co po innych studiach typu polonistyka, kulturoznawstwo, pedagogika, politologia... te studia robią ludzie którzy albo naprawdę maja zamiłowanie do tego kierunku, albo wybrali go bo nie mieli pomysłu na siebie, a akurat tam łatwo było sie dostać. Tez studiowalam historię, ale tylko 1 semestr. Na szczęście szybko zrozumialam, ze to nie moja bajka i chleba tez z tego nie bedzie:) Moja rada dla maturzystow, zrobcie sobie najpierw jakis kierunek ktory da wam konkretny fach. Obojetnie czy to bedzie fryzjer,kosmetyczka, lekarz, prawnik, mechanik samochodowy. A jak juz ulozycie sobie zycie, znajdziecie dobra pracę, to zawsze jeszcze mozecie isc i skonczyc historię, kulturoznastwo itp.