Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rossalia

reaguje jak dziecko??

Polecane posty

Gość rossalia

dzieckiem juz nie jestem, mam 20 lat... ale byle powód jest pretekstem do tego zeby zaczac płakać... :O drobna kłóttnia z kimkolwiek... jakis żart na mój temat... i inne wymyslone w mojej głowie głupoty. czasem jak mnie cos zdrenerwuje to dorazu zaczynam płakać, łamie mi sie glos i w ogóle... :( czy ktos z Was tez tak ma??? czy to sprawa wrażliwosci czy czegoś innego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak. To jest nadwrażliwość. Młodzi ludzie czesto tak mają. Starsi czasem też. Myślę, że chyba jesteś nadmiernie skoncentrowana na sobie, swoich odczuciach i emocjach. Może spróbuj skorzystać z pomocy psychologa. Pozdrowionka! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość accdcacads
może żyjesz w stresie i dlatego jesteś nadwrażliwa? ot, takie jedno z możliwych tłumaczeń...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rossalia
nie zyje w dużym stresie.. psycholog moze pomóc czy lepiej odrazu udac sie do psychiatry po jakies leki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeczytalam
ten temat i uwazam ze to wcale nie powod zeby isc do psychologa. Ja tez taka jestem i dodam jeszcze do tego co Ty napisalas ze ja jeszcze becze na filmach, nawet raz sie polakalam jak ogladalam program o sportowcach i trener reprezentacji wisly krakow odbieral medal i walnal krotkie przemowienie, moj chlopak sie troche z tego smial. Poprostu masz dobre serce, a nie jaks tam nadwrazliwosc, a jak ktos wreszczy i bije to co moze jest nadpobudliwy, nie to huligan!!!! .te nazwy to wymysl dzisiejszego spolecczenstwa. Nie mart sie jestes calkowicie normalna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rossalia
też tak mam ze jak ogloadam jakies relacje z zawodow i ktos z Polski dostaje medal to czuje, ze zaraz bede płakac... albo na niektórych filmach.. zwykle jak jest pokazane jak dziecko przychodzi na swiat. jak umarł Papiez to tez płakałam bardzo długo.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeczytalam
na filmie o papierzu to plakalam 5 min po rozpoczeciu filmu i tak do konca. I co ktos powie ze jestem nadpobudliwa. Przeciez to chore. W swiecie kasy i wyscigu szczurow nie ma miejsca na lezki. Bo od razu przyklejaja ci etykietke nadpobudliwosc. Lecz sie , do psychologa i 100 za wizyte:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 323242
ja mam tak samo Płaczę na filmach, nawet czasami na komediach jeśli jest wzruszający momet, na filmach animowanych to już z pewnością (Tupot małych stóp, Mój brat niedźwiedź, Gdzie jest Nemo) płaczę gdy zobaczę ciężarówkę ze świnkami... (jestem wegetarianką) Płaczę gdy ktoś sobie zażartuje ze mnie Ale ogólnie jestem uznawana za silną osobę, nie umiem płakać przy ludziach, w samotności - właściwie nie ma dnia bym nie popuściła łezki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rossalia
ehhh... dzieki dziewczyny myslalam juz ze jestem sama z tym moim problemem.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waikiki
myślę, że to jest pewien sposób reakcji na silne emocje, których doświadczamy - ja również płaczę często i też z takich niby błachych powodów. Jedni płaczą a inni np. w emocjach wolą się wykrzyczeć, albo schować gdzieś w kącie i przeczekać. mój narzeczony często się ze mnie smieje, że beksa jestem, ale jak mi np. ktoś zrobi przykrość, to nie potrafię łez powstrzymać i same lecą. Nie da się postawić muru-jakieś blokady. ja już tak mam. Moja babcia też jest bardzo wrażliwą osobą a przy tym z wielkim sercem. mysle że mam to troche po niej i czasem wkurzam się sama na siebie, że nie potrafię mysleć o sobie, tylko przejmuję się bardziej innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunny_23
FDziewczyny ja też dokładnie tak samo mam :) Ciesze się, że nie jestem sama, że są inne dziewczyny takie jak ja...Już się zaczęłam zastanawiać, że coś ze mną nie tak...Szczególnie tak myślałam jak mój facet mi wmawiał ( w łzawych sytuacjach) że jestem dziecinna...Pozdrawiam Was ciepkutko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×