Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CherryPepsi

Czy dam radę? proszę o wypowiedzi!

Polecane posty

Gość CherryPepsi

Pracuje w Pruszkowie od 8 do 16, codziennie wstaje o 6 rano.Chciałabym podjąc dodatkowy etat sekretarki wieczorowej w centrumW-wy, praca ma byc od 17 do 21. Jestem ciekawa czy ktos z was pracuje podobnie na 2 etetay? Mieszkam 30 km od Wawy więc w domu byłabym około 22 dzięki..... ps. mam dośc cięzką sytuację materialną. i muszę szukac dodatkowej pracy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjhyy
i tak pięć dni w tygodniu? chyba się nie uda :( chyba że zaczniesz w ten sposób, a gdy dasz się poznać, przerzucisz się na drugą pracę, negocjując więcej godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CherryPepsi
nie chcę rzucać obecnej pracy bo jest super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytyt
I co, myślisz że w godzinę się przemieścisz z Pruszkowa do Wawy? A korki? A jęsli faktycznie masz ciężką syt.materialną, to albo idż do szefa w obecnej pracy i poproś o podwyżkę albo szukaj takiej na etat i dobrze płatnej. Myslę, że rozrywanie się na dwie prace, szczególnie jeśli nie jest to ta sama miejscowość prędzej czy później da negatywne konsekwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zależy w jakiej jesteś sytuacji. Jeśli np. spłacasz kredyt lub masz licho płatną pracę podstawową to pewnie że warto, ale z drugiej strony po prostu się wyeksploatujesz. Stracisz zdrowie i urodę jeśli taki tryb życia będziesz prowadzisz przez dłuższy czas. Na pewno to będzie kosztem np. życia prywanego (mąż/chłopak). Ale z drugiej strony to dodatkowe pieniażki i szansa na nowe kontakty.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgryźliwiec
w zależności w które miejsce w warszawie - to jest w stanie w godzinę przejechać. ale osobiście nie wiem, czy to jest dorby pomysł. w zeszłym roku miałam taki tryb pracy tzn praca, uczelnia, potem znowu praca) i nie było to fajne. ale zaraz, pruszków jest 30 km od warszawy?????? eeeeee, coś się chyba pomyliło.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgryźliwiec
aaa, sorki nie doczytałam :) mieszkasz 30 km, a pracujesz w pruszkowie :) nie podjęłabym się tego, chyba, ze mogłabym zarabiac prawdziwe kokosy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeee tam
sekretarka wieczorowa powiadasz? Za trzy godziny to ze trzech obrócisz, one dużo zarabiają, możesz zrezygnowac z etatu w pruszkowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CherryPepsi
jezdzę pociagami- do wawy SKM ką jest 20 minut. pozatym, w obecnej pracy zarabiam 2300 netto więc nie jest az tak zle. Mój maż pracuje ale nie dajemy rady finansowo......łacznie mamy 4500 netto, ale kupilismy mieszkanie i wszystko idzie na spłatę. dojechac do wawy z pruszkowa to serio zaden problem. a prawa jazdy nie mam............ wiem ze to odbije sie na naszym zyciu .........ale chociaz troche dorobię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×