Jak kobiety okazują swoje zainteresowanie facetem ?

Nigdy nie byłem w stanie dostrzec objawów damskiego zainteresowania moją osobą (chyba że mi o tym wprost powiedziała) i sądzę że przez to straciłem wiele potencjalnych zajomości. Dlatego chciałbym zapytać jak to jest z tym kobiecym zainteresowaniem facetem ? Jakie sygnały weysyła kobieta chcąca poznać bliżej jakiegoś osobnika ? Co mówi, co robi, a czego nie robi - jeśli to też w chodzi w grę ? Może któraś by się trochę rozpisała na ten temat ? Zapraszam do szczerych wypowiedzi.

trzepotaja rzesami, oblizuja usta , bawia sie lancuszkami, poprawiaja wlosy itd:D:P

i sikaja po nogach :D

Swoich czy jego ? :P

"... są dziewczyny, które by palcem nie kiwnęły, żebyś zwrócił na nie uwagę ..." Jak to rozumieć ?

Też jakoś tego nie zauważam. :o

bo wy nie zauwazacie takich "szczegolow" :P

do mnie takie brzydkie sie uśmiechają :P ładne nie chcą :P

Samotny: niestety taki Twój tępacki los że są Tobie brzydkie pisane a komuś innemu ładne. Musisz się z tym pogodzić albo pochlastać :))))

a ja słyszałem że kobiety wydzielają wtedy jakiś specyficzny zapach...

śmierdzą gnojówka:))))))))))))))))))

by palcem nie kiwnęły-po prostu są dziewczyny ,które wysyłanie jakichkolwiek sygnałów mogących świadczyć o zainteresowaniu facetem uważają za coś ponizej ich godności,w dobie dziewczyn niemal gwałcących facetów może to cudo-dziwo ale zapewniam ,że są takie indywiduua

nie obvlizuja usta tylko sie slinia i nie trzepocza rzesami tylko puszczaja oczka

Ja się zawsze uśmiechałam, tak bardziej bezpośrednio. Facet nie musi być jasnowidzem, nie?

miło :)

w sprawie dziewczyn które - problem w tym ze faceci z reguly lubia jak sie ich gwalci

albo na faministki. Jak Kazimiera Szczuka

a w zasadzie to fEministki

Kobietom się faceci nigdy nie podobają.

może i faceci lubią jak się ich gwałci,więc gwałćcie ale potem nie wypisujcie durnych postów typu : "mój facet mnie nie szanuje" !

Kazimiera Szczuka jest feministką (czyli babochłopem) bo to miał być Kazio Szczuka tylko się plemniki pomyliły :( .

w przypadku takiego gwaltu to by bylo raczej nieposzanowanie faceta z moje strony a nie na odwrot;)

Kobietom się faceci nigdy nie podobają. -> Podoba się im tylko ich kasa :p .

Eee tam THE GAME, podobają się na 100% chyba że ja nie jestem kobietą... :p

ja tak mam, że jeśli kolesia podczaję to sram od razu- po zapachu od razu wiadomo, że mi zależy

tak ci się tylko wydaje,zapytaj jakiegokolwiek faceta czy jest taki chętny tak samo do ślubu z gwałcicielką jak do tego gwałtu

nie podobaja sie faceci, ale podobaja sie ich Wacławy

usmiecham się , dotykam włosów i sexownie tańczę gdzieś w polu widzenia, uwodzę spojrzeniem i.....

i.... na koniec znikam ....( bo jestem zajęta)

uśmiechasz się - do niego czy do siebie ? dotykasz włosów - na głowie, pod pachami czy łonowych ? seksownie tańczę w polu - to chyba sposób na rolnika ? ........................... i na koniec znikam - to po ch..j to robisz, jak nie jesteś zainteresowana znajomością ? Żeby poprawić sobie samoocenę ?