Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MMarcinn

Dlaczego nie mówimy kocham, jeżeli kochamy??

Polecane posty

Gość MMarcinn

Prosze podzielcie się waszymi doświadczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjazkc
1. Boimy się, że druga strona może nie odwzajmniać, a więc boimy się odrzucenia. 2. Boimy się zobowiązań w postaci tzw. "poważnego związku".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hannnna
jeśli ktoś kocha, ale tego nie mówi, to może dlatego, że nie jest pewien czy ta druga osoba czuje to samo i boi się, że po jego wyznaniu zapanuje nieznośna cisza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ktos boi sie odrzucenia, wyrazac uczucia nie jest tak prosto, powiem mu kocham, a jesli on nie kocha mnie co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie topiki to są
jak pie...kotka przy pomocy mlotka poszedł bys autorze obiad ugotował, a nie o pierdolach gadał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeczka M
Ryzykować należy bezwzględnie!Nie należy grać. Jak kocham to kocham. Jak nie kocham to przypatruję się czy na pewno nie kocham, bo mogę kogoś zranić niepotrzebnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjazkc
Byłam kiedyś z takim Panem Marcinem... i chyba byłam w nim zakochana. Nigdy mu tego nie powiedziałam. Nie żałuję. I tak nic dobrego by z tego nie wyszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMarcinn
A co zrobić jeżeli obie osoby postanowiły się przyjaźnić i nic więcej, a zakochanie z czasem przyszło samo z siebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjazkc
Przyjaźń między kobietą, a mężczyzną jest względna... Mówić. Zdecydowanie mówić głośno o uczuciach! Ile się znacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już nie wiem
pewnie boimy się odrzucenia, ale jak bardzo można żałować, tego czego się nigdy komuś nie powiedziało "Kochali się do utraty tchu, myśleli, że bez wzajemności..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMarcinn
Znamy się od jakiś 5 lat. Spotykamy się z sobą nieraz i kilka razy w miesiącu a niekiedy nie widujemy się i dwa. A najważniejsze jest to, że kiedyś rozmawialiśmy, że jako przyjaciele jest super ale nic więcej nie zdałoby egzaminu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wyobrażam sobie kochać a nie mówić o tym drugiej osobie... to tak jak stracić smak a chwalić potrawy pani domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjazkc
A jaki charakter mają te spotkania? Zdarza się czasem coś fizycznego? Jakiś pocałunek? Może przutulanie? I czy ona opowiada Ci o innych mężczyznach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko uzależnione jest od wieku. 12-15 kocham znaczy dam wszystko co mam, łacze sniadaniem 15-17 kocham znaczy jak mi nie dasz to mnie stracisz 18-25 kocham znaczy fajny ubaw (seks za darmo) 26- up ... kocham znaczy ciągłość związku Ot none persone indywiduale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjazkc
Mortifer, święta racja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMarcinn
Coś fizycznego w przyjaźni?? Nie. To nie była by przyjaźń. Oczywiście buziak na przywitanie się nie liczy. Ona od ponad półtora roku jest sama. Oczywiście rozmawiamy czasem o szukaniu swoich połówek, ale to rozmowy w których nie pojawiały się konkretne postacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auiofiofyri
wielu ludzi nie mówi o tym, bo czeka na odpowiednią, majestetyczną chwilę... zwyczajnie trzyma nerwy i emocje na wodzy badając tą drugą osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjazkc
No dobra Marcin... szczerze... jeśli z jej strony nie odbierasz sygnałów, to dobrze zastanów się nad następnym krokiem. Mój przyjaciel wyznał mi miłość po 3 latach przyjaźni. Bardzo się rozczarowałam. Teraz rzadko rozmawiamy. Bardzo zawiódł moje oczekiwania względem naszej przyjaźni... Nie znaczy to wcale, że w Twoim przypadku musi być tak samo... ALE kobieta zwykle daje znak mężczyźnie, który jest przyzwoleniem dla jego kolejnego kroku... Zastanów się nad tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se myślę że
Ja obecnie kocham - a że jestem gaduła to ciągle mówię ,że kocham i podbiegam by przytulić :-) ( ot taka pieszczocha ze mnie )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMarcinn
Dziękuję za wszystkie wypowiedzi. Szczególnie "alicjazkc". Zastanowię się nad tym i poszukam znaków. Dzięki jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjazkc
Marcin, powodzenia! :) Trzymam mocno kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×