zakupię szczeniaka-owczarka niemieckiego-LUBLIN-nie musi miec rodowodu

poszukiwany szceniak-owczarka niemieckiego-koniecznie pies nie suczka, w wieku do pół roku. nie musi posiadac rodowodu. w cenie tak do 200 zł.

pewnie nikt sie nie odezwie:(

tani prezent dla chrzesniaka , bo jak mu się znudzi to nie bęzie żal kasy ?

Najlepiej wejdz na www.dogomania.pl tam w dziale adopcji zdarzaja sie i szczeniaki, często nawet da sie załatwic transoprt psa.

mój chrzesniak ma 11 lat, miesiąc temu z powodu choroby odszedł jego, choć raczej jego rodziców pies który miał ok 15 lat. dzieciak był bardzo zżyty z tym psem bo wychowywał się z nim, pies pomagał w pilnowaniu małego jakubka. to dziecko bardzo kocha psy i bardzo troskliwe zajmuje sie kazdym zwierzeciem, wiec postanowiłam mu zrobic prezent. nie stac mnie na zakup rasowego psa bo to jak dla mnie duzy koszt, ale wiem ze taki prwie rasowy tez bedzie w tym domu kochany. czas załoby po tamtym piesku juz minął, wiec mysle ze to juz odpowiedni moment zeby chrzesniaczek zaczął opiekować sie nowym psem i wiem że bardzo go ciagnie własnie do owczarków niemieckich

na nowego psa! Zwłaszcza szczeniaka który w domu wyczuje zapach tamtego, może się bać! Należy poczekać, aż zniknie zapach poprzednika, a to trwa około roku

zapachu starego psa w domu to na pewno nie maja;) ;P

A co to za głupoty o tym zapachu:O

kundelka podobnego do onka mozesz miec za darmo, za takie psy sie nie placi! Nie wyrzucaj kasy w bloto, nie dolaczaj do szeregu frajerow. Takiego psiaka dostaniesz za darmo - w schronisku np, mozesz tez zadzwonic do lubelskiej fundacji Felis (maja strone w necie, poszukaj). Wejdz tez na strone: www.dogomania.pl - tam dziewczyny na pewno znajda psiaka odpowiedniego, ktoremu na dodatk zapewnie uratujesz zycie. Powodzenia!

owczarka niemieckiego to za tyle pieniedzy nie znajdziesz. rodowodowe 1000 zl. bez? to zely jak wiarygodnie trafisz?:D a nie lepiej jakby sami zdecydowali czy chcą psa? i czy napewno takiego samego , i czy juz? zwierzat nie powinno sie dawac na prezenty, bo kazdy powinien sam poniesc konsekwencje tych odpowiedzialnych decyzji...

jeszcze jedno. Nie daj sie nabrac na nastepujace triki: - pies nie ma rodowodu bo byl 8 w miocie - wszystkie psy w miocie dostaja rodowod, - rodizce maja rodowod le na wystawy sie nei jezdzilo wiec szczeniaki sa rasowe ale rodowodow nie maja. To juz kretactwo wyzszych lotow. Mianowicie istnieje duza szansa ze rodzice tych szczeniat nei zostali dopuszczeni do rozmnazania z powodu wad - albo w psychice albo duzej szansy przekazywania wad fizycznych. Tu ryzyko jest wielkie - szkoda, zeby chrzesniak dostal pieska ktory albo go pogryzie bo jego rodzice meili zwichnieta psychike albo zejdzie z tego swiata. Wsrod psow rasowych pula genow jest stala wiec kazde krycie musi byc bardzo przemyslane. Naprwde - ryzyko jest duze...Poza tym, o czym malo sie mowi - onki to najbardziej gryzaca ludzi (wg statystyk). Nie jest to chyba najlepszy wybor dla 11 latka, zwlaszcza ze chcesz samca.

chce szczeniaka ponieważ...takiego mozna wychować, a co do rodowodu to juz pisałam ze nie mnie nie stac. poza tym jaki pan taki jego pies...wiec charakter i ułozenie psa należy róniez od jego wychowania. madchen "a nie lepiej jakby sami zdecydowali czy chcą psa? i czy napewno takiego samego , i czy juz? zwierzat nie powinno sie dawac na prezenty, bo kazdy powinien sam poniesc konsekwencje tych odpowiedzialnych decyzji..." a skąd wiesz ze ja nie rozmawiałam juz na ten temat z jego rodzicami??!!:D u mnie w rodzinie(nie w polsce) chodowano boksery, suka miała rodowód a pies nie.....szczenieta również nie dostały przez to rodowodu, a co do kupujacych te szczeniaki...to jest 100% zadowolonych. Po tej parze juz pozostał jedynie jeden piesek, bo jego rodzice odeszli ze starości. dalej ludzie przyjezdzaja czasem i pytaja czy nie ma małych szceniaków. :D wiem ze jest to dobry wybór dla 11 latka;) a statystykom jakos nie wierzę....;P

CO TO ZNACZY ZAKUPIĘ?

to samo co słowo "kupię" ale ma pezdimek "za", polecam tez słownik jezyka polskiego:D...bo słowa "kupię" nie chce mnie się wyjaśniać;P

przedimek....literówka;)

nie stac cie na rodowod (koszt ok 40 zl)?! Zastanow sie na czym zaoszczedzil rozmnazacz ktory sprowadzil kundelka na swiat i sprzedal Ci za kilka stowe jako onka ktory moze byc podobny do onka ale cienia gwarancji na to nie dostaniesz. Czyzby jedzenie, weterynarz, szczepienia? Hmmm..... Skoro sumienie pozwala ci popierac taki proceder oraz swoiste poczucie odpowiedzialnosci - to szkoda slow.

do Nospa napisałam że nie stac mnie na psa z rodowodem!!!!----nie potrafisz czytać????????????????????? kup sobie okulary, albo przestań siedziec ciagle na necie bo przez to czytac nie potrafisz. ps. moja rodzina nie hodowała psów w polsce.

a jak ci szkoda słow to po co piszesz?? zaprzeczasz sama sobie...

zajmuję sie od paru ładnych lat porzuconymi owczarkami w naszej fundacji 1 pies na 1000 ma rodowód -reszta to kundle owczarkopodobne dlaczego? bo nie stac było kupujacych na rodowód ..i co dalej ?......ano okazuje się ,ze utrzymanie takiego psa przeszło równez ich finansowe mozliwości.......... 200 zł to jeden miesiąc kiepskieg żarcia........ co drugi nierodowodowy ma nuzycę ,grzybice , dysplazję -lecznie to dopiero koszt .............. gratuluje autorce dobrych pmysłów daj mu te 200 zł i niech uzbiera na prawdziwego onka jezeli to jego ukochana rasa , bo z kundlem nie pogada z innymi onkomaniakami normalnie zawsze bedzie tym od kundla............a jak kocha owczarki to owczarki , a nie prawie -pół .niewiadomoco-owczarki

nastepna sie odezwała bogata ku**** co ma w h*** kasy i moze na wszystko sobie pozwolić..... sp****

pracujesz w fundacji i wybrzydzasz? ja nie gardze takim półonkiem a ty widocznie tak.... skad mozesz widziec jak jest u mojej rodziny w domu? skoro mieli przez 15 lat psa to chyba nastepnego od razu nie oddadza..... skoro piszesz "pół .niewiadomoco-owczarki" tzn ze nie szanujesz tych psów!!!!

Czy tak trudno przyjac do wiadomosci prawde? Pies bez rodowodu to kundel i tyle, nie ma sie co zaperzac w tej kwestii, nei ma tu tez miejsca na pogarde. Fakt pozostaje faktem a pies-kundel ma dla nas taka sama wartosc jak pies z emga rodowodem. Wsrod rotkow - bo tu jestem na beizaco - w potrzebie sa i te z rowodowami i te rotkopodobne. Czesto agresywne, neimal zawsze chore. najbiedniejsze to te, ktore trafily do rozmnazaczy produkujacych \"rotki bez rodowodu\" - na dzialkach, w piwnicach czy w ekstremalnych sytuacjach w dziurze w ziemi. Lub - szczegolnie utkwila mi w pamieci - suka przywiazana do kaloryfera na metrowej linie oraz jej szczeniaki kilkutygodniwe...karmione chlebem. nieszczesne ofiary ludzkiej pazernosci i podlosci. \"Szukam szczeniaka\" - podeslac Ci zdjecia tych nieszczesnych zwierzat? A moze tych, ktore po \"karierze hodowlanej\" sa zabijane lub przywiazywane w lesie? Moze to Cie przekona ze kupowanie \"onka bez rodowodu\" to najnormalniejsza w swiecie glupota i frajerstwo? A jesli umiesz na swiat patrzec wylacznei w kategoriach kasy - to po co ja wydawac za cos, co mozna miec absolutnie za darmo?! I do czlowieczka ktory odpisal sie ukulele - masz pojecie o czym piszesz? Pracowales kiedys jako zwierzecy wolontariusz - gdziekolwiek - schronisko, fundacja? Nie sadze. jeslibys mial pojecie to wiedzialbys ile pieniedzy trezba wlozyc w kazde ratowane psie zycie, ile czasu poswieca sie kazdemu psiakowi/kociakowi ktorego sie ratuje.. Jak ciezka to praca, fizycznie, emocjonalnie. I ze beirze sie nie z potrzeby zarobku a z potrzeby serca ktore mowi, ze kazde zwierze ma prawo do zycia i szczescia. Ta praca to smrod, brud, robaki, czyszczenie zwierzecej sraczki, kroplowki co dwie godziny i neiprzespane noce. A durnie, ktorzy dane zwierze sprowadzili na swiat a nastepnei sprzedali za 200 zeta na allegro spia w tym czasie spokojnie. I moze to bedzie dziwne to co wlasnie napisze ale nie wszystko w zyciu przelicza sie na pieniadze.