Marchewka

marchewkowi chrupacze :)

marchewkowi chrupacze :)

mam jasną cerę (jestem blondynką) i kiedyś maniakalnie jadłam marchewki, nie dlatego że chciałam cerę zmienić, po prostu uwielbiam soki, surówki i same marchewki, więc jadłam dużo i często (zwłaszcza marchewkę z jabłkiem... cudo!), do tego Kubusie z tego samego powodu :) i jak mnie zobaczyła lekarka któregoś dnia i spojrzała na moje pomarańczowe ręce to kazała mi natychmiast przestać jeść marchewkę - karoten najpierw odkłada się w skórze (stąd kolor), a potem w wątrobie i może powodować nawet jej marskość, a już na pewno jej przeciążenia, więc marchewki jak najbardziej, ale nie za dużo :) ponoć 2-3 Kubusie na tydzień to maksymalna zdrowa dawka :)

crazy goes nuts --> nie rozumiem, sąd te opinie o szkodliwym działaniu dużych dawek karotenu z marchwi ( czyli prowitaminy A ), jak lekarz może mówić takie rzeczy ?! :o " beta-karoten jest przekształcany w organizmie w witaminę A Przyjmowanie witaminy A wiąże się z ryzykiem przedawkowania, ponieważ należy ona do grupy witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. W przypadku beta-karotenu, który jest rozpuszczalny w wodzie, takie niebezpieczeństwo nie istnieje. Nadmiar jest po prostu usuwany z organizmu i dzięki temu nie dochodzi do przedawkowania. Ponadto w jelitach przekształcana jest tylko taka ilość beta-karotenu, jaka jest niezbędna dla organizmu. Opisany wyżej mechanizm regulacyjny umożliwia przyjmowanie dużych dawek beta-karotenu i nie prowadzi do zatrucia witaminą A "

MARCHEWKA WYCHODOWANA NA WŁASNEJ DZIAŁCE OCZYWISCIE TAK NIE SZKODZI JAK TA ZE SKLEPÓW, ASZCZEGOLNIE TAKA DORODNA Z MARKETÓW,A W KUBUSIACH PEŁNO CHEMII WIEC LEKARZ DOBRZE ZROBIŁ ZE SIE WYDARŁ

Ja tam wierzę lekarzom. Jak widzisz, każdy to mówi. Dziwne, że dzieci nie mogą jeść nadmiaru marchwi i jabłek, nie? Lekarze mówią, że nadmiar marchwi szkodzi wątrobie a nadmiar jabłek uszkadza nerki! I to nie wymysł z jakiejś dziwnej książki z podejrzanego źródła ani nic - wielu lekarzy tak powiedziało. Do autorki, Rób jak chcesz. Ja bym na Twoim miejscu uważała tylko, żeby nie przesadzić, ale sama też zastanawiam się czy sobie TROCHĘ nie po podjadać. Pozdrawiam!

oJ LEKARZOM NIE MA CO TAK ZARAZ WIERZYC ALE CZASAMI WARTO POSŁUCHAC I PRZEMYŚLEC

ja przez 2 tygodnie, codziennie pilam 1 litr kubusia i nic, zupelnie nic

Ludzie, dlaczego rozpowszechniacie takie bzdury???????? Po pierwsze nie nazywajmy tego syfu jakim jest Kubus sokiem z marchewki. Przeciez to zwykly cukier!!!! Swiezo przyrzadzony sok w sokowirowce rewelacyjnie oczyszcza watrobe, sprawia, ze skora jest gladziutka i ma same zalety. Wit. A jest rozpuszczalna w tluszczach i pijac np. pol litra soku dziennie NIE DA sie jej przedawkowac, chyba ze do soku dolewaloby sie oleju. Ja pije takie ilosci i skora w ogole nie zmienila koloru. Sok z marchewki to samo zdrowie!!!

Jakie bzdury przeciez pisze ze kubusie to nieporozumienie czysta chemia,a w marchewce juz nie ma prowitaminy a bo jest chemicznie pedzona,dzis najwiecej beta karotenu maja morele suszone polecam!!!

UHM, nie chodzilo mi o Twoja wypowiedz:) Ja jem suszone sliwki, bo maja najwiecej antyoksydantow.

Najwiecej antyoksydantów maja rodzynk to suszony winogro w którym własnie one sa:)pozdrawiam,ale śliwki tez maja zgodze sie:)

Nie. Najwiecej antyoksydantow w 100g maja sliwki suszone. Na 100%. Ilosc antyoks. ustala sie za pomoca jednostki ORAC. I wlasnie sliwki suszone maja najwiecej jednostek ORAC w 100g, rodzynki sa chyba na 3 miejscu.

tak jak w tym linku, cytuję : Pomarańczowe zabarwienie skóry podczas zażywania beta - karotenu ma charakter przejściowy i nie jest szkodliwe. źródło: http://www.samozdrowie.info/article_info.php/tPath/7/articles_id/63 pokażcie mi chociaż jeden artykuł, który mówi, że karoten spożywany w dużych ilościach uszkadza wątrobę, bo ja takiego nie znam :p

Hehe ale pod warunkiem ze jestes w stanie go spożyc za duzo przy takich brakach:)pozdrawiam

Jasełka --> no właśnie ! ;) Animia --> ja nie znam lekarza, który by tak mówił. Mam nawet w dalszej rodzinie lekarkę, która zrobiła specjalizację lekarza rodzinnego, zapytałam ją o ten karoten i nie potwierdziła zagrożenia. Jeśli masz namiar na jakieś opracowanie o szkodliwości karotenu, to ja bardzo chętnie poczytam, w końcu człowiek się uczy przez całe życie, może faktycznie jestem gdzieś w tyle za najnowszą wiedzą ? W każdym razie jestem otwarta na nowe doniesienia, tylko chciałaby to przeczytać w jakimś wiarygodnym opracowaniu, poparte sensownymi faktami :) " Dziwne, że dzieci nie mogą jeść nadmiaru marchwi i jabłek, nie? Lekarze mówią, że nadmiar marchwi szkodzi wątrobie a nadmiar jabłek uszkadza nerki! " - pierwsze słyszę, wiesz, dla mnie to kompletna abstrakcja, to co napisałaś, moim zdaniem lekarze powinni się zająć szkodliwością czipsów, coca -koli i słodyczy, którymi teraz opychaja się dzieci, a nie straszyć ich mamy jabłkami, albo marchewką :D;)

od marchewki i w jakim czasie ? ile trzeba czekać na efekty ??

jem tą marchewkę i jem ( ok. pół kg dziennie ) już 3-ci miesiąc i nic :o może ktoś się orientuje, kiedy się zacznę wybarwiać ?

kobietki, nie wiem do jakich wy lekarzy chodzicie! szklanka soku z marchewki wplywa na watrobe zbawiennie! reguluje i oczyszcza. A jesli ktos nabierze zoltawego koloru skory, oznacza to, ze soczek usuwa z organizmu toksyny (ktore to wydzielane przez skore powoduja zolte zabarwienie). Jesli macie ich duzo w organizmie to tyle dlugo bedzie trwal proces oczyszczania, a potem juz skora nabiera brazowego odcienia. Wiec zoltemu kolorkowi winne zle odzywianie czipsikami itd. oraz toksyny... Pozdrawiam!

Marchewka jest bardzo zdrowa. A dla poprawienia kolorytu polecam tabletki z beta karotenem np belissa sun, capivit sun itp. Pozdrawiam

PRAWDA JEST TAKA ŻE OD NADMIARU MARCHEWKI SIĘ TYJE(zródło węglowodanów złożonych) Mam jesną cerę a więc postanowiłam jeść 4 marcheki dziennie przez 1,5 miesiąca(aby nabrać kolorku) Co prawda nabrałam pomarańczowego odcienia skóry, ALE RÓWNIEŻ 5 KG TŁUSZCZYKU>Zapewniam ,że jestam bardzo chuda(a więc byłam zadowolona z przyrostu wady) i przez ten okres mało jadłam i to przewaznie owoce i marchewki....NADMIAR MARCHEWKI TUCZY ponieważ są to węglowodany złożone które zalegają w organiżmie i przetwarzają się w TŁUSZCZ

właśnie po marchewce utyłam i zobacz jak: http://img402.imageshack.us/my.php?image=niezamaszyna130505gzjy6.jpg

ma pod sobą wszystkie soki: http://video.google.com/videoplay?docid=6169050139483021263

Wejdzcie i ocencie : www.Malaga2.mondozoo.com Zapraszam

ja napiszę do czego używam marchewki. Jak jest odpowiednio duża wtedy dokładnie ją myję i używam zamiast wibratora. Mój chlopak później mowi, że moja cipka tak ładnie pachnie i smakuje. On to uwielbia i wcale od nadmiaru tego karotenu nie zmienia mu sie kolor twarzy tylko od wysiłku. To przeciez normalne.

Nie utyłas dziewczyno od nadmiaru MARCHWEKI tylko od za duzej podaży kalorii... Jakie ludzie bzdury wypisują...

co za dużo to niezdrowo, aczkolwiek marchewka jest zdrowa i pyszna :) i nie, nie przeczę sama sobie! wystarczy jeść raz na dwa dni a nie codziennie. https://www.stolicazdrowia.pl/2259/marchew-zwyczajna-wlasciwosci-lecznicze-zastosowanie-sposob-uzycia/