Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwukropkaaa

CHłOPAK + ZWIERZATKO = PROBLEM

Polecane posty

Gość dwukropkaaa

Witajcie! Mam problem, a raczej to mój obecny facet go ma. Hoduję w domu zwierzątko - kosztaniczkę. Mam ją już ponad 2 lata i jestem do niej przywiązana. Z kolei pół roku temu poznałam mojego chłopaka. Jest cudowny, kochany i dobrze nam razem, jednak ma jedną wadę - nie wiedzieć czemu nie polubił mojego gryzonia. Objawia się to na dwa sposoby. 1. Gdy jest u mnie, to dręczy mi zwierzątko. Koszatniczka jest w klatce, więc on rzuca w nią różnymi rzeczami, szturcha patykami i raz jak miałam ją na rękach to ja uderzył. A przecież to małe zwierzątko, które się nie obroni! 2. Po drugie, często gdy gadamy przez telefon i on sobie przypomni to zaczyna opowiadać najokropniejsze rzeczy jakie by zrobił mojemu gryzoniowi. Jak to by kopnął, wyrwał nóżki, powsadzał do różnych dziurek różne rzeczy i jeszcze okropniejsze sprawy.. Ja już nie mogę tego słuchać! Przez to małe zwierzątko się ciągle kłócimy. Tłumaczyłam mu, że on mnie rani w ten sposób, że co ja mam zrobić - uśpić ją dla jego wygody, zabić? Mimo, że to dorosły facet, to tylko jak temat schodzi na koszatniczkę, zachowuję się jak mały 5-letni chłopczyk z obłędem w oczach, który chcę tylko zabić.. Ja już naprawdę nie wiem co zrobić. Przecież nie uśpię małego zwierzątka.. Może ktoś z was miał podobny problem i jakoś go rozwiązał bez zabijania..? Proszę o jakieś rady.. to nie jest żart i czekam na poważne odpowiedzi.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zerwij z nim...Jak w ogóle można tak traktować zwierzę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwukropkaaa
ech.. to nie prowokacja.. zdarzają się takie sytuację. a on.. cóż, gdyby nie problem ze zwierzątkiem to byłby praktycznie ideałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwukropkaaa
więc dlatego trudno mi z nim zerwać. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby moj chlop zrobil krzywde mojemu zwierzakowi to chyba bym go udusila :[ jezeli zalezy ci na chlopaku to po prostu nie zapraszaj go do siebie, albo wynos zwierzaka do drugiego pokoju i nie poruszaj przy nim tematu koszatniczki, natomiast jezeli ci tak bardzo nie zalezy na nim to go kopnij w tylek, bo to co on robi i wygaduje nie jest normalne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak może być dobry dla innych, skoro bez skrupułów dręczy bezbronne stworzenie?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:)) no nie wiem czy on taki idealny- chyba idealny ale materiał na sadystę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZŁOWIEK KTÓRY
znęcasię nad biednymi bezbronnymi stworzeniami nie jest niczego ani nikogo wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwukropkaaa
nie prowokacja :( i jeszcze dodam gwoli ścisłości - rzeczywiście, ograniczam do minimum jego odwiedziny i wynoszę zwierzątko do innego pokoju. nie doszło na szczęśći do żadnych rękoczynów. najbardziej mnie denerwują rozmowy z nim przez telefon, kiedy to wpada w ten swój sadystyczny szał i opowiada mi co by jej zrobił. to mnie wkurza i rani najbardziej.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli to nie prowokacja,to Ci napiszę tylko tyle:facet ma skłonności sadystyczne!Najpierw zwierzątko,później Ty.Współczuję:( ♪♫♥

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwukropkaaa
dlatego piszę tu i pytam o poradę. gdybym wiedziała co zrobić i jak się zachować to bym nie pisała. proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsensu
chłopak = problem - zwierzątko czyli... bezsensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenora sie nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwukropkaaa
dzięki za rady..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzuć kretyna
Nie mam pojęcia nad czym tu się zastanawiać. Jaki jest dla zwierząt, taki i dla ludzi. Jeśli na razie jest miły dla Ciebie, to są to pozory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość benny hill
bez watpienia cos z nim jest nie tak, na twoim miejscu bylabym ostrozna, powaznie. za krotko sie znacie i moze on cos ukrywa. tak dla przykladu sama mam szczurka, moj facet tez ma szczurka w domu i mimo wszystko zawsze jak mnie odwiedza wyciaga mojego szczurasa z klatki i sie z nim bawi. maly z nikim tak nie szaleje jak z moim facetem. podobno zwierzeta wyczuwaja dobrych ludzi i cos w tym jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwukropkaaa
a czy ktoś miał podobną sytuację, że czyjść chłopak nie lubił waszego psa, kota, chomika etc.?????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakis psychopata
jesli tak sie obchodzi ze zwierzakiem to pomysl jak w momencie złości moglby sie obejsc z Tobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzuć kretyna
Mojego byłego faceta zwierzęta nie lubiły. I miały rację, jak się okazało po czasie. Obecnego lubi nawet sunia mojej Mamy, która ma jakiś ogólny uraz do facetów. On sam ma psa i szaleje za nim - mogłabym być zazdrosna, gdyby nie to, że ja też lubię zwierzątka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze nie lubić, nie wszyscy kochają zwierzęta, ale czy musi od razu dręczyć? Mógłby po prostu nie zwracać uwagi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kundrie
jak dla mnie dyskwalifikacja :o stosunek do naszych "braci mniejszych" określa stosunek do ludzi. nie do przyjęcia jest dla mnie dręczenie zwierzaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowilas mu ze to Cie rani
nieraz, moze cie dreczyc po slubie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×