Czy w tym komplemencie był podtekst ?

podkochuje sie w koledze ze studiów ,z grupy ,ostatnio bylismy jeszcze zjedną koleżanką na spacerze....Ubralam sie wyjątkowwo ladnie ,elegacko ,kobieco ,.....No i jak doszedl Marcin powiedzial : Ala jak Ty ladnie zisiaj wyglądasz.... najpierw ja nic nie odpowiedziałam ...za jakies 30 min... znowu ,stał tak z boku ,ze widzial mnie z profila ,czułam ze się przygląda i znów : Nie no ,wyglądasz naprawdę bardzo dobrze ,zajebiście ...wiec wtedy juz cos odpowiedzialam: Miło mi..... nigdy wczesniej mi tak Matrcin nie powiedzial ,a ta nasza kolezanka ( jego najlepsza przyjaciólka ) skwitowała to: Widizałam że mu się podobałaś .... poradzcie mi cos : czy myslicie ze bylo to tak po przyjacielsku ,czy mógl byc w tym jakis podtekst...? bo mimo ze widzimy sie z Marciem nieraz po 2 razy dziennie nigdy mi tak nie powiedzial ... a druga sprawa : Czesto pyta czy mu odstawie pojara ? gdy palimy a idizemy we trojke ,.....nie pyta jej swojej najlepszej przyjaciólki tylko mnie ( a fajki takie same Ja i Ona palimy ) Hmm....we wszystkim doszukuję sie podtekstu ... poradzcie mi ...cos....Zakochalam sie

no ja bym to odebrało jako komplement bez podtekstu, poza tym powiedziałaś, ze ubrałaś się wyjątkowo , kobieco, itp. wiesz chyba dobrze, że faceci zwracaja uwagę na wyglad zewnętrzny... sa wzrokowcami.. a co do fajek... po prostu bierze od Ciebie.. zawróć mu w głowie, malutka... :]

no to tez nie byl jakis ekstra strój ...bo piliśmy nad Wisłą :) tak więc mialam proste dzinsy , buciki na obcasie no i calą aure robil ten płaszczyk podkreślajacy figure :) bo przyjaciólka tez mi go pochwalila ... a druga sprawa to jest to ,ze ja na codzien na zajecia to chodze tak na sportowo ,luzno ,wiec Marcin zauważył chyba zmianę.... ale jak mu zawrococi w głowie...jestem nieśmiała ....:( nie chce wyjsc na idiotke....teraz wybieram się ma wystawe fofografii i chce zagadac aby poszedl ze mną ..ALE NIE WIEM JAK ,CHCE ABY TAA MOJA PRPOZYCJA wyszła z nienacka np. Co robisz dzis ....? Bo ja jade na wystawe ,może się przyłączysz ? jak myślicie ...zgodzi sie pójsc ,wiem ze tez interesuje się taką sztuką :) Help ..

no wiadomo ze sie zgodzi, jesli ma takie samo zainteresowanie jak Ty! wiem co to znaczy niesmialosc, chociaz nie jestem taka.. wiec widzisz, zauwazyl ze inaczej sie ubralas, faceci lubią zmiany!! w sensie... >wygląd< zapytaj... \"mam ochotę pojechać na wystawę fotografi..może masz ochotę pojechać ze mną?byłoby mi szalenie miło...\" nie wstawiaj zadnych buziakow, minek, badz tajemnicza... i ubierz się kobieco!!:) buziaki.

tylko ze On to jest taki indywidualista ,chodzi swoimi ściezakmi ,ma mase znajomych ,kolezanek ...STRAAASZNie mam ochote to zaproponowac I BYLABYM WNIEBOWZIETA jakby się zgodził:) moze tez siewstydzi :) ? niedawno sam zaproponowal TYLKO MI abysmy pojechali zlozyc dokumenty na taką inna uczelnie muzyczna..Tylko mnei poprosil ,nei przyjaciolke swoją ,nie inne dziewczyny czy kolegów :) i byl uczynny , pomocny,wypelnial mi formularze ,latal dla mnie za dlugopisami i tecakmi itd...I bylismy tylko we dwoje .. ???

no widzisz... :) podobasz się mu, interesuje się Toba.. zakręć nim... flirtuj tyle ile się da!! :) zaproponuj, napisz do niego teraz ;)

ile macie lat? 10????